Magnetofon

[nano]

pisze z doswiadczenia
mechniazm tez rozbieralem 100 razy 
i jes tak

--


kupisz plastikowe rolki  to moze efekt byc gorszy niz teraz


kupisz  pozadne rolki to kurcze  z metalowy siedziskeim  b  b  droga inwestycja   dwie rolki to okolo  300 zl  z wysylka
kurcze powoli  drugi magnetofon bys kupil     
 
propozycja 1
moze zrezygnoj z lewaj rolki  i bedzie   za darmo
wtedy ale wyslyszysz lekkie  falowanie muzy ...hm  to juz  twoja muzgownica  ci to powie
moze tego nie slyszysz i bedzie  git


jeslii ale  chesz nowe rolki
jeszcze do tego ktos to musi pozadnie wymienic
ten machanizm jest  ja  mowilem "upierdliwy"     niekiedy masz nowe rolki  i spowodu dziwnego hamulca  w sony  tez ci zlapie tasme


dlatego pytam  gdzi ci zlapalo   tasme


srodek
czy po rozbiegowce na poczatku


...........


paski  masz  ok  i nie trza nic robic i nic wymieniac

[radziulasek]

Artekk czy w tej sytuacji mogę prosić o rozszerzenie naszej umowy o wymianę rolek? Oczywiśćie na warunkach uzgodnionych na PW. ? Oczywiśćie rolki zamówimy z tego linku który podałeś - może będa miał szczęście?  Ech, a miało być tak pięknie.

Nano - taśma jaką zagiął to oryginał Natalie Cole Unforgetable oraz orginał Mr. AckerBilk and his Paramount Jazz Band. Na razie taśm chromowych do nagrywania nie zagina. Zagiął je w środku taśmy nie na początku
Rolka nie wyglada na spękaną ani uszkodzoną pewnie stwardniałą guma. Dlatego myślałem, że jej przetarcie preparatem zmiękczającym gumę  do wałków drukarek o jakim pisał Marek-41 coś pomoże, ale jeśli Hammer mówi, że nie to szkoda zachodu.
Powoli zaczynam rozumieć, dlaczego magnetofony,choć są piękne i brzmią pięknie jednak odeszły do lamusa... Kłopoty kłopoty kłopoty. 

[radziulasek]

Nano nie na to szukałem modelu dualcapstan by teraz wyrzucac drugą rolkę.
Zdam się na opinię Artekk. Jeśli zaleci wymianę obu rolek trudno kupimy dobre rolki i wymienimy obie, może póki co wystarczy wymiana jednej? Muszę mieć opinię czy warto w ten magnetofon zainwestować, czy jego pozostałe podzespoły są ok. Jeśli tak - trudno po prostu kupię rolki. Ja chcę mieć dobry sprawny magnetofon bo lubię jak brzmi, po to na niego tyle zbierałem, by go mieć w zestawie i słuchać. Bardziej martwię się, czy Kolega znajdzie czas na taką naprawę. Bo z samej regulacji robi się powoli cały przegląd:-( i naprawa.
 

[nano]

tak tak rozumiem


nie podoba mi sie  , ze ci zlapalo  w srodku kasety/tasmy


to typowy objaw  zlego napinania tasmy /  tzw hamulca
tasma wpada w wibracje ... i pyk


jakby na poczatku ci zlapalo  to  ewidentnie  rolki  i nie ma dyskusji


oczywicie moze byc i to i to ..


pogadaj z Artkiem  najpierw  i daj pozniej znac  co z  tego wyszlo

[radziulasek]

Piszesz złapało. Jej nie złapało w sensie wkręciło
 Tak jak napsiałem nagle zanikł jeden kanał, drugi uległ zniekształceniu z mechanizmu dobiegł odgłos - szelest taśmy i wszytsko wróciło do normy, za chwilę drugi raz to samo i trzeci... na innej taśmie.
Po wyjęciu kaset sprawdziłem i taśma była zagnieciona. To tyle.

[nano]

tak   ale to jest to samo ,,
tasma nie lezy na glowice  traci kanal .. przesuwa sie gdzie  chce  i jest jak piszesz
rolka lewa  lub hamulec


..


mozna  jaszcze  zrobic inny  myk
wysle  ci caly inny mechanizm  ( oczywiscei uzywany , rollki rowniez sa ale stare )  ...   bo caly inny magnetofon  to juz za duza  inwestycja ..
a  wy zdecydujecie   co jest latwiejszcze  do zrobienia ,,
wyslsz mi potem spowrotem   dany wybrany mechnizm

[radziulasek]

Oki Nano poczekajmy co napisze Arkekk
Pozdrawiam

[AUDIOTONE]

Powoli zaczynam rozumieć, dlaczego magnetofony,choć są piękne i brzmią pięknie jednak odeszły do lamusa... Kłopoty kłopoty kłopoty.

Z mojego skromnego doświadczenia wiem że tak niestety bywa. I magnetofon który nie działał parę lat lub paręnaście dostaje tzw. "strzała" w postaci intensywnej pracy przez tydzień lub dwa i wychodzą dopiero jego mankamenty. Które nie wyszły podczas naprawy. Takich magnetofonów na rynku jest multum, nie sprawdzonych tylko wymienione "uszkodzone elementy" i... sprzedany. Oczywiście są i takie że po prostu przypadek zadecydował że akurat w tym rolka się skończyła. A wcześniej przed długi okres pracowała normalnie i nie wykazywała żadnych oznak że może nastąpić taka sytuacja.
Dlatego magnetofony to jest bardzo "śliski" i nie obliczalny sprzęt w naprawach. W każdej chwili może coś się uszkodzić. To ze starości to z winy nie zależnej od sprzętu lub użytkownika. Na swoim przykładzie mogę powiedzieć że nawet najlepiej przeprowadzone naprawy mogą przysporzyć po ich wykonaniu zawału serca. W postaci uszkodzeń powstałych w transporcie do odbiorcy. Także zakup magnetofonu który ma za sobą 20-30 lat lub więcej pracy lub postoju może się  wiązać z problemami także elektronicznymi jak i mechanicznymi. I bywa i tak że magnetofon będzie działać i cieszyć nowego nabywcę do końca jego dni (oczywiście magnetofonu) i padnie procek lub zostanie on zutylizowany na wysypisko lub wyjdzie uszkodzenie odrazu po kilku dniach. Proszę nie odebrać mojego wpisu źle, nie mam nic do ludzi o sposób napraw i serwisowania to jest ich prywata sprawa. Wyraziłem tylko moje danie na ten temat, bo sam zajmuję się tym samym czyli serwisowaniem naszych zabawek.

[nano]

ja  pruboje  zawsze z 2 dni  zeby lecial   nonstop  przed wyslyka
ale  i to roznie  bywa ..nawet to nie pamaga .. i jak pisze  raz na wozie raz pod wozem
robie  milippny fotek  .zaznaczam czesci i robie kupe fllmow  bo mi ludziska wykrecaja czesci z magnetofonow
dzieja sie rozne ciekawe rzeczy    moglbym ksiazke pisac ,,, he he he
na szczescie nie serwisuje  magnetofonow .. po prostu mam dojscie  i troche sie znam z praktyki i to wsio

..


radziulasek
daj znac co postanowicie 

[radziulasek]

Dziękuję Audiotone, za Twoją ważna dla mnie opinię.  Dlatego absolutnie nie mam żału do Nano. Trochę mi tylko przykro, że tak króko trwała zabawa. ale cóż - życie. Zobaczymy co powie Artekk. Jeśli On nie znajdzie czasu na tak rozległy serwis będę pytał dalej.  Mam informację o serwisanta z Rabki, ż ema zestawy rolek do tego modelu zwykłe za 66 zł komplet  i droższe dużo lepsze za 118 zł. Pozostawię jednak do decyzji serwisanta, które mam kupić. Pozdrawiam i dziękuję, że nie zostałem z problemem sam.

[radziulasek]

Nano ja jestem poważny i uczciwy gość. Nigdy w życiu nie zrobił by komukolwiek takiego świństwa by wykręcić części i próbować oddać zakupiony sprzęt. To buractwo a ja czegoś takiewgo w życiu nie toleruje.
Testowałeś grało ok, sa filmy sa zdjęcia było dobrze. Sprzęt ma swoje lata- zepsuł się - trudno. Musze go reanimować bo bardzo mi na nim zależy. Może Artekk pomoże, może Audiotone. Zobaczymy. Ty bądź spokojny, ja nie mam do Ciebie żadnych uwag ani żali. Wszystko gra  (no może poza  750ES) ale to chwilowo :-)
Pozdrawiam
 

[artekk]

Wojtek, ująłeś wszystko doskonale.
Krótko mówiąc magnetofony, to wredne sprzęty i nie znasz dnia, ani godziny, kiedy coś się wydarzy. Ja osobiscie żadnemu nigdy nie ufam w 100% :)
Nawet te po uczciwych przeglądach i serwisach czasami skrywają usterki, które potrafią ujawnić się dopiero po wielu godzinach użytkowania.
Są to też sprzęty nierzadko 30-40 letnie, więc trzeba im wybaczyć ich humorzastą naturą. A jak ktoś nie czuje bluesa, to niech sobie kaseciaka odpuści.

Mechanizm Sony TCM-200D jest wyjątkowo paskudny ze swoją tendencją do gniecenia taśm i ja tego mechanizmu z tego powodu nie lubię. Kolega, któremu robiłem przegląd w TC-K990ES w weekend odezwał się do mnie, że deck pogniótł taśmę TDK D90 z końca produkcji. Niby strata niewielka, ale dla mnie jest to niedopuszczalne. Magnetofon jest użytkowany trzeci miesiąc po przeglądzie, do tej pory funkcjonował bez zarzutu. Tor przesuwu taśmy ustawiony na szablonie, wysokość głowicy na taśmie ANT Audio, wartości momentów dowijania, przewijania, hamowania zgodne z serwisówką. Rolki są nowe. I to jest właśnie cały TCM-200D.

[AUDIOTONE]

Od jakiegoś czasu jest sporo problemów z rolkami, ponieważ większa ilość na rynku dostępnych rolek okazała się marnej jakości i nie nadają się do naszych maszyn. Ich miejsce to tylko chyba tzw. "jamniki". Bo wystarczy sprawdzić wartości W&F nawet nie mając urządzeń pomiarowych, programem do W&F i wychodzi szydło z worka że rolka jest do śmieci. A w 80% przypadków oryginalne rolki po wymyciu i zakonserwowaniu pracują lepiej niż te "zamienniki lub oryginały" z obecnej produkcji.

[nano]

Sony TCM-200D

artekk  jak  stwierdzistz ze  to mechanizm
to mam inny  na podmiane ,,

stary mechaniol ale musze dostac  spowrotem to oczywiste
juz nie bede na te temat wiecej pisac
ide pochodzic wokol samochodu  tak z 10 razy  pomaga

[artekk]

Dokładnie, nowe rolki to szrot.
Wybierając rolki od Słowaka do Sony udało się wybrać naprawdę przyzwoitą z 4, czy 5 sztuk, bo już dokładnie nie pamiętam. I to na podstawie gapienia się przez lupę jak się kręci i pomiarów W&F na każdej rolce osobno. Niestety tak to wygląda w praktyce.