Magnetofon

[eMandDe]

Wojtku. Gratuluję spostrzegawczości.

Miałeś może kiedyś z takim deckiem do czynienia ?

[paluch.]

  oj długo zajęła mi regulacja RS-B905 ale wymęczyłem i poustawiałem wszystko od nowa no prawie wszystko :) dobrze że w domu do 14 nikogo niema i mogłem się zająć tylko regulacją 905 ,widzę że przez upływ czasu niektóre parametry zmieniły się okrutnie i gdyby nie urządzenia pomiarowe to bym nie przypuszczał że aż tak .Teraz trzeba ponagrywać kasety bo nazbierało się trochę płyt w flac i dokupić kaset bo może być mało a tych na czarną godzinę jeszcze szkoda rozpakowywać :)

[AUDIOTONE]

Nano nawet nie miałem pojęcia że są takie podobne :) Podejrzewam że ruskie delikatnie się wzorowanie wyglądem zewnętrznym lub to po prostu czysty przypadek...

Mirku Niestety nie miałem do czynienia z żadnym magnetofonem rosyjskiej produkcji z tamtego okresu.
Ale można znaleźć sporo ciekawych konstrukcji na rosyjskich forach o magnetofonach.

Paluch
No to gratuluje uporania się z 905 wiem ile walczyłeś , a ten nieszczęsny DBX ustawiłeś ?

To ja idę dalej walczyć z kasetami zrobiłem sobie tylko króciutką przerwę...

[paluch.]

No to gratuluje uporania się z 905 wiem ile walczyłeś , a ten nieszczęsny DBX ustawiłeś ?

Wojtku dbx ustawiony ,najciężej to jednak było ustawić  kanały na mierniku 0.4V  po ustawieniu tej wartości wszystko szlak trafił i trza ustawić wszystko od nowa dziwne? oryginalnie były ustawione na 0,3V    nie do końca jeszcze zrozumiałem "overall frequency response (fig.9) ale mój język tech. :(  a wydaje mi się że ten bias troszeczkę za dużo soprani oczywiście zmniejszę go potencjometrem i jest ok, ale no właśnie ale he he .
    Wojtku dzięki za podpowiedzi  bez Twoich rad byłoby mi ciężko się z tym uporać.
 spokoju w nagrywaniu kaset życzę pozdrawiam.

[siwy]

Oddałem do regulacji JVC. Okaże się po moich zabawach co narozrabiałem. Ponad 20 godzin ustawiania i efekt całkiem zadowalający ale tylko na ucho. Znalazłem Pana który kiedyś zajmował się naprawami magnetofonòw. Po rozmowie okazało się że zainteresowanie deckami rośnie, tylko jest problem z częściami, a chińszczyzna jest tragiczna. Śmiał się że musiał wyciągnąć z piwnicy sprzęt pomiarowy który schował z myślą że już nigdy nie będzie mu potrzebny, a tu niespodzianka. Sprzęt vintage staje się coraz bardziej popularny i na brak zajęcia nie narzeka. Za około 10 dni będę miał informację.

[nano]

to hobby polega na rozrabianiu
czyli
dobrze  zrobiles


jak przyjdzie  z naprawy   to zrob  fotke
i na nowe  podkrecisz wsio  :-)


nie uwazam ze to zart
na serio
jak sie cos nieopdoba trzeby przylozyc  reke nawet kostem nastepnej naprawy

....
ja ucze sie dosc intensywynie lutowania
i to tez nie zart

[siwy]

Zobaczę jaki będzie efekt, a potem zabawa na nowo he he.
Teraz siedzę jak na szpilkach, czekam na tandberga TCD 340A. Ponoć stan sklepowy.
Najgorsze jest to, że jestem w pracy i będę w domu za dwa tygodnie:-(

[eMandDe]

Siwy. Ty to do cegielni wychodzisz aż na dwa tygodnie ?

Wow !

...........

No to super maszyna do ciebie idzie Siwy !

Gratuluję.

...........


Ja ostatnio nic nie nabyłem. Z decków ! Za to przyjdzie fajny wzmacniacz, gramofon i CD. Oczywiście vintage !


...........


nano. Przecież Ty już świetnie sobie radzisz z tym lutowaniem.
Aż tyle masz tego lutowania ? Więcej niż w decku Yamaha ?

[nano]

masuze  dwa kenwoody   zrobic
wsio pokaze  ale to trwa
poniewaz braki   chwytakow    nieodpowiednia  cyna  zlamana koncowka lutownicy
ech  co tu gadac ..
pokaze na weekend  co zrobilem w miedzyczasie jako cwiczenie  przed wtargnieciem do kenwoodow


zapodam w pogaduchach


DZIS DZIEN MAMY
tak tylko zeby ktos nie zapomnial

[siwy]

Dwa tygodnie dom, dwa robota i tak już 25 lat.
Ale na szczęście jeszcze trzy lata i finito.

Jak tandberg dojdzie, zapodam fotki.

[eMandDe]

Rozumiem nano.

Człowiek się całe życie uczy.
Ja z lutowania to mam 2 !

...........

A Ty Siwy to musisz w jakiejś NAFCIE robić !

Nie jestem z US !

He he he

[siwy]

Trafiłeś w 10 Mirek, tylko że w polskiej.

Panowanie czy do tandberga jakby co są do dostania rolki i paski, bo niby stan ma być sklepowy. Ale wiadomo to ma swoje lata :-\

 Też zamierzam przejść kurs lutowania u elektryków. Przecież mam do wymiany pasek w walkmenie i trzeba go uruchomić, kasety czekają he he.

[eMandDe]

Mam kuzyna, który tez pracuje w Nafcie i to polskiej, więc tak mi się strzeliło i trafiłem.
Oj, żeby tak "6" w toto lotka to też kupiłbym sobie Tandberga.

A co do pasków to zawsze możesz pomierzyć i kupić odpowiedniej długości.

Ci którzy sprzedają to też te rozmiary mają nie wiadomo skąd. Kiedyś kupiłem nowy zestaw do Pionka i przyszły, Jak zakładałem to główny był za długi.

[nano]

ze tak z ciekawosci zapytam
jaki model tandberga

[siwy]

Nano Tandberg TCD 340A.

Jak go dostanę w łapki oj to będzie :-)
Słuchałem u kolegi 310 i było baaaaardzo fajowiasto.
 Dzięki Mirku za pomysł.