Audiohobby.pl

Magnetofon

_arwas_

  • 171 / 2896
  • Aktywny użytkownik
21-12-2016, 11:06
wymieniłem TV w sypialni i musiałem przemontować spora ilość kabli i całość poprzerabiać. Wcześniej wisiało 32" na rigipsie teraz powiesiłem 55 i musiałem coś pomyśleć by nie obudzić się rano przykrytym telewizorem... hehehe :)
Ja mam nad łóżkiem duże lustro co by dziewczyny nie oglądały tylko sufitu. Ale na tym łóżku normalnie nie śpię bo trochę mam obawy.

sony tc k 81
muza pikenie gra szeroko basem rozdziela instrumenty
Mógłbyś wyjaśnić tak precyzyjniej o co w tym zdaniu powyżej chodzi bo trochę nie rozumiem. Jak bas rozdziela instrumenty? Ciekawostką jest, że dla najniższych częstotliwości (tak do 300Hz) z małym marginesem błędu można stwierdzić, że nie istnieje stereofonia. Dlatego suba można dać prawie gdziekolwiek. I tak nikt nie usłyszy skąd on gra. Zwłaszcza jak go nie będzie widać (np. w rogu za zasłoną).

gdzieś od roku powariowali z cenami za niego. A jest ich sporo na ebay-u. Ale ceny odstraszają .
Nie tylko na ebay'u wariują z cenami. Handlarze chyba rzutem "na taśmę" chcą jeszcze wyszarpać ostatnie pieniądze bo coś czuję, że to zainteresowanie vintage'm wkrótce osłabnie. Co innego vinyle. Produkcja płyt była i była produkcja gramofonów. Teraz trochę wzrosła produkcja kaset a produkcji decków nie ma. Zwykli amatorzy kaset nie kupią sprzętu starszego od siebie. bo skąd wziąć części, których nie ma? Skąd umiejętności i sprzęt do napraw? Realia życia zrobią swoje, a ci co pokupowali sprzęt za dużą kasę zostaną z tym sprzętem.


Jest jeszcze fenomen, który wytłumaczy wzrost popytu i związany z tym wzrost cen. Nie pamiętam gdzie to przeczytałem, ale jeden z forumowiczów pewnego forum napisał, że kupił decka w dziale uszkodzone licząc, że naprawa będzie banalna. Należy rozumieć przez to: spalony bezpiecznik, założenie czy wymiana pasków. Tak pięknie przeważnie to nie jest. Owszem, cuda się zdarzają ale nie są standardem. Za dużo ostatnio amatorów łatwych do "naprawy" decków, ale to są tylko pobożne życzenia. Jeśli ktoś nie siedzi w mechanice i elektronice lub nie zna kogoś obeznanego to ja czarno widzę "zabawę w vintage". Większy popyt generowany przez chwilowo "nawiedzonych" amatorów vintage i analogu generuje wyższe ceny w aukcjach. Liczę na to, że za jakiś czas ci "miłośnicy" będą chcieli odzyskać chociaż część włożonej kasy i wystawią na sprzedaż decki w realnej cenie. Na początku być może będą chcieli coś zarobić ale jak sądzę życie zweryfikuje oczekiwania.
« Ostatnia zmiana: 21-12-2016, 11:21 wysłana przez _arwas_ »

nano

  • 9079 / 5141
  • Ekspert
21-12-2016, 11:18
81


basem szeroko


he he


chodzi o to ze  np  chur  meski  pana Leonard Cohen Hallelujah
 sopranem zabrzmi  no sopran  chyba nie    he he


ale wiecie  meskie glosy baryton ?
to caly pokoj drzy
..


ciekawe czy sie przepowiednia spelni
magnetofony beda w przyszlosci coraz tansze    hm  zobaczymy


« Ostatnia zmiana: 21-12-2016, 11:21 wysłana przez nano »

_arwas_

  • 171 / 2896
  • Aktywny użytkownik
21-12-2016, 11:28
chodzi o to ze  np  chur  meski  pana Leonard Cohen Hallelujah
 sopranem zabrzmi  no sopran  chyba nie    he he


ale wiecie  meskie glosy baryton ?
to caly pokoj drzy

Nie wiem co to jest chur, ale wiem co to jest chór ;)

https://pl.wikipedia.org/wiki/Mowa_%28j%C4%99zykoznawstwo%29

Cytuj
Mowa jest sygnałem quasi-stacjonarnym. Za jej zakres częstotliwości przyjmuje się najczęściej 300Hz - 3kHz (w telefonii), jednakże w wielu wypadkach sygnał mowy może mieć częstotliwości do 8 kHz.

https://pl.wikipedia.org/wiki/S%C5%82uch
Cytuj
Zakres częstotliwości ludzkiej rozmowy    500-3000 Hz

Nie wiem czy człowiek może wytworzyć częstotliwości rzędu kilkudziesięciu hertzów. Może w wannie albo pod kołdrą?

nano

  • 9079 / 5141
  • Ekspert
21-12-2016, 11:33
chor :-)  yes
przyznaje  ze nie bylem orlem z jezyka polskiego


co widac slychac i czuc
« Ostatnia zmiana: 21-12-2016, 11:36 wysłana przez nano »

eMandDe

  • 2204 / 3129
  • Ekspert
21-12-2016, 11:54
Dziękuje wszystkim kolegom AUDIOTONE, nano, artekk i arwas (kolejność przypadkowa) za zabranie głosu w sprawie 81.


Ja też nie wiedziałem, że ten model gra tak dobrze.

Teraz to dopiero podbiliśmy cenę !!!

He he he

A niech sobie cena jest. Ja tak jak napisał Artur więcej niż 3,5 stówki bym nie położył.
To max ile można za niego położyć, wg mnie oczywiście.
Inni mogą dawać i te grube waluty - 200 czy 300 ta.

A co do zakupów to arwas masz rację.
Trochę szaleją. I mam nadzieje, że im przejdzie.

Ja mam już tyle decków, że nie przewiduje zbytnio zakupów, ale wiecie jak to jest. Pieniądze szczęścia nie dają a zakupy tak !!!

He he he

Sławo1

  • 192 / 3223
  • Aktywny użytkownik
21-12-2016, 12:19
Cześć. Znajomy ma do sprzedania decka Sony TC-K808 ES.

Problem w tym,że deck ten jest uszkodzony, to co mi się udało dowiedzieć, to że po włączeniu Play obroty silnika są za wysokie, wałek napędowy kabestan wariuje, a wszystkiemu towarzyszy dźwięk "wysokiej częstotliwości".
 
Czy to coś z elektroniczną regulacją prędkości silnika? Czy może wystarczy jakieś przeczyszczenie, konserwacja? Czy taka usterka jest do zrobienia?

A i mam na oku Nakamichi DR-2, wiecie co za deck? Wiem, że o DR-3 są same dobre opinie. Jednak nie wiem jak to jest wprzypadku DR-2.

Znowu Wam zaprzątam głowę.

nano

  • 9079 / 5141
  • Ekspert
21-12-2016, 12:33
najpierw naki


Nakamichi DR-2   >   3  head


Nakamichi DR-3   >   2  head   mechanizm   ubogi




trzyglowocowy   przelanczasz na sluch  miedzy   tape/monitor  i krecisz  bias

bralbym   dr-2  jak jest w normalnej cenie  poniewaz normalnie ksoztuje sporo   okolo 1000zl

mechanizm  sekundka
sorry  to ten sam  patent z pozytywka i silniczkami sankyo  ale nalepki sa nakamichi
siedzi tez w moim obecnym   cr-4

-------------------
sony tc k 808



brzmi  lepiej niz 750  to na 100%



HX-Pro   zawsze  ON   ,  zwykle glowice  , lcd  nie mozna wylczyc  dolby  chyba  S
mechanizm jak we wszystkich z tej klasy
podstawowy pozadny ale


jak sie kreci na duzych obraotach   to  walnelo cos elektronicznego  .. mialem cos   musze poszukac
wydaje mi sie ze w tym modelu nie ma pokretla  do reg  predkosci obrotow
czyli potencjometru
ale trza by bylo w serwisowce zerknac
to sterowanie elektroniczne   kwarcowe ?
« Ostatnia zmiana: 21-12-2016, 12:58 wysłana przez nano »

_arwas_

  • 171 / 2896
  • Aktywny użytkownik
21-12-2016, 13:47
sony tc k 808

brzmi  lepiej niz 750  to na 100%

HX-Pro   zawsze  ON   ,  zwykle glowice  , lcd  nie mozna wylczyc  dolby  chyba  S
mechanizm jak we wszystkich z tej klasy
podstawowy pozadny ale

jak sie kreci na duzych obraotach   to  walnelo cos elektronicznego  .
Ostatnio jak pamiętam odradzałeś zakup 808ES :P

bralbym   dr-2  jak jest w normalnej cenie  poniewaz normalnie ksoztuje sporo   okolo 1000zl

mechanizm  sekundka
sorry  to ten sam  patent z pozytywka i silniczkami sankyo  ale nalepki sa nakamichi
siedzi tez w moim obecnym   cr-4

Normalna cena to jak pisze emandDe 300 zeta a nie 1000 zeta. I przy pozytywce to nie ma znaczenia nalepka. Pewnie i tak silnik Sankyo.
« Ostatnia zmiana: 21-12-2016, 13:56 wysłana przez _arwas_ »

nano

  • 9079 / 5141
  • Ekspert
21-12-2016, 14:36
808ES


tak odradzalem

Sławo1

  • 192 / 3223
  • Aktywny użytkownik
21-12-2016, 14:42
Normalna cena to jak pisze emandDe 300 zeta a nie 1000 zeta. I przy pozytywce to nie ma znaczenia nalepka. Pewnie i tak silnik Sankyo.

   Czyli myślisz, arwas, że nie warto dać za Nakamichi DR-2, ani za wiele innych magnetofonów 1000 zł, a jedynie, np. do 350 zł?

nano

  • 9079 / 5141
  • Ekspert
21-12-2016, 14:56
trzymam ksciuki 
jak go dostaniesz za 300 zl w normlanym stanie to  bedzie wiecej niz szczescie

co do 808



w dobrym stanie  koszt  800 zl


ja bym go ale nie bral
tym bardziej ze jest uszkodzony
« Ostatnia zmiana: 21-12-2016, 15:24 wysłana przez nano »

Sławo1

  • 192 / 3223
  • Aktywny użytkownik
21-12-2016, 15:18
Czyli Nakamichi do 350 zł. A co z tym Sony 808? Ile można za niego zapłacić? Uszkodzonego. Słyszałem, że ma lepszy dźwięk od większości decków Sony ES. Także tych rozpoczynających się na liczbą 9. I jak z tą usterką, o której wcześniej pisałem.

_arwas_

  • 171 / 2896
  • Aktywny użytkownik
21-12-2016, 15:21
Normalna cena to jak pisze emandDe 300 zeta a nie 1000 zeta. I przy pozytywce to nie ma znaczenia nalepka. Pewnie i tak silnik Sankyo.

   Czyli myślisz, arwas, że nie warto dać za Nakamichi DR-2, ani za wiele innych magnetofonów 1000 zł, a jedynie, np. do 350 zł?
To jest jak z tym psem co baca chciał za niego okrągły milion. Nikt nie chciał to w końcu zamienił na dwa koty po pięćset tysięcy.

Ale wracając do sedna: Twoje pieniądze - Twój wybór. Może masz kopalnię złota i tysiak nie ma znaczenia. Cena, którą płaci nabywca nie zawsze ma proste przełożenie na jakość dźwięku bo i preferencje nasze są różne. Ktoś może nie jest aktywnym użytkownikiem a tylko i wyłącznie kolekcjonerem. Ja kupuję znaczek by wysłać kartkę okolicznościową - ktoś inny umieszcza go w klaserze. Ostatnio emandDe zlitował się nad DR-2A co go nikt nie chciał i wziął go za niecałe trzysta. Można za tyle sprzedać decka? Można! (I nie ma dla mnie znaczenia, że jest na 110V) Można i za tysiaka jak się trafi "jeleń w czasie rui". Dla niewtajemniczonych: osobnik co to sobie wymyślił, że od dziś będzie vintage'owym audiofilem czy kolekcjonerem".

Nikt nie da Tobie prostej recepty na zakupy. Fajnie jak można sprzęt porównać z innym znanym, posłuchać znany materiał, podotykać. Czasem walory wizualne przeważają nad słuchowymi. Zdarza się, że wnętrze fascynuje tak, że żałujemy iż deck nie ma przezroczystej pokrywy. Wszystko to są zmienne i każdy ma je inne.
« Ostatnia zmiana: 21-12-2016, 15:30 wysłana przez _arwas_ »

nano

  • 9079 / 5141
  • Ekspert
21-12-2016, 15:26


Cytuj
że wnętrze fascynuje tak, że żałujemy iż deck nie ma przezroczystej

he he he      yes







« Ostatnia zmiana: 21-12-2016, 15:35 wysłana przez nano »

_arwas_

  • 171 / 2896
  • Aktywny użytkownik
21-12-2016, 15:30
trzymam ksciuki 
jak go dostaniesz za 300 zl w normlanym stanie to  bedzie wiecej niz szczescie
Czy 808ES do szczęścia potrzebny? Nie mam i jakoś z tym żyję. Jak by się trafił za jakieś naprawdę nieduże pieniądze to pewnie bym wziął z czystej ciekawości. Małe pieniądze - mała strata a "doświadczenie" rośnie.

Miałem podobnie z RS-BX965. Trafił się za dwie paczki. Pooglądałem, poczyściłem, nasmarowałem i wyregulowałem. Konstrukcyjnie podoba mi się. A odsłuch? No powiem szczerze, że gra bo gra, ale nic nie urywa. Niedużo dałem to i strata niewielka. Na alledrogo koleś wystawia za 800 i jakoś chętnych brak. Wcześniej ktoś wystawił za ponad 1500 i co? I nie zszedł. Znając opinię osób, co do których mam pewne zdanie w zakresie wyrażanych przez nich opinii nie dałbym 800 zł za ten model. Nie dałbym nawet "pińcet". Współczuję tym, którzy dali 800 lub więcej. Stosunek kwoty wyłożonej w zakupie do tego co on oferuje tworzy zupełny brak argumentacji do zakupu. Nijak nie da się go obronić.