Audiohobby.pl

Magnetofon

_arwas_

  • 171 / 2956
  • Aktywny użytkownik
08-12-2016, 16:01
W Marantzu z filmiku,  trzeba przeczyścić listwę zapis - odczyt.
Tylko zakupu nie dokonał amator-majsterkowicz.  Gość chciał kupić i po prostu słuchać. Dobrze, że zaistniała możliwość zwrotu. Może sprzedający czyta polskie fora a była dyskusja na temat tego zakupu. Szkoda, że kupujący poniósł podwójne koszta przesyłki. Skoro wina leżała po stronie sprzedającego to do dobrego tonu należało zwrócić całą zapłaconą kwotę i na swój koszt odebrać decka od kupującego, czyli zwrócić mu koszta wysyłki złomu.


Są i handlarze ok.
Ja to dzielę sprzedawców zawodowo się tym zajmującym na kategorie:
- poważnie zajmujący się profesją, z szacunkiem do siebie i do sprzedającego (o dziwo są tacy!)
- handlarzyny - banda cyników i oszustów (ci są w większości)
- rodzaj "trzeci" będący mieszanką dwóch poprzednich w rożnych proporcjach


Często, żeby się przekonać trzeba zakupić dwa porównywane decki, a potem samemu się przekonać i ewentualnie gorszy wg swojej opinii sprzedać.

Owszem sugeruje się opinią, tym co ludzie piszą, ale niektórzy przesadzają albo nie słyszeli zbyt wielu decków.
Może zbyt wiele oczekiwałeś po lekturze tego co ludzie napisali. Najlepiej gdy "recenzent" ma gust i upodobania podobne do naszych. Bo ktoś o odmiennych upodobaniach napisał to co czuje ale nie przekłada się to na to co ktoś inny usłyszy. Proces słyszenia to zjawisko na styku fizjologi i psychiki. Samo odsłuchanie wielu decków nic nie daje. Od tego nikt nie stanie się nagle znawcą. Co najwyżej ktoś sobie da w sygnaturkę tekst: "odsłuchałem X decków". Słuch absolutny ma 10% ludzi i jak ktoś się z nim nie urodził to nic tego nie zmieni. Lepiej jak ktoś ma jeden z decków spośród tych "do wyboru" bo opis różnic może dać jakąś wskazówkę.


paluch:
AZ-7 ma ciulowy wygląd. Już wolałbym 747.


arwas

A jak ja teraz napiszę że AZ-7 ma lepszy wygląd od 747 ?
Cytując klasyka: "jestem ZA a nawet PRZECIW :)  Czy się deck podoba czy nie to kwestia osobistego upodobania. Za 747 przemawia też stosowanie tradycyjnych głowic. Jak obecna zostanie zajeżdżona to można wymienić czy wstawić typ podobny i dopasować wzmacniacze. W przypadku głowicy magnetorezystywnej już nie byłbym takim optymistą. Nie liczyłbym na cud w postaci "głowicy-nówki".


Jak pytałem szwagra jak się Tobie jeździ danym autem, czy to dobry samochód? Zawsze mówił, że ten jest najlepszy. Jak kupił inny a ten sprzedał to pytając dlaczego sprzedałeś taki dobry samochód odpowiadał, a wiesz ten palił tyle paliwa !!!

I niektórzy zachowują się podobnie.
Jak mają dany deck to ten jest najlepszy, bo innego nie słyszeli.

Jak nabędą inny to tamten jest już nie dobry.

Znasz to arwas ?
Znamy tego osobnika :D  Ale na tego osobnika biorę "poprawkę".

A tak wracając do tych sprzedających.

Najgłupsze dla mnie jest to, że w swoich aukcja gdzie jest lokalizacja napisane jest NET

A jak już w opisie aukcji widzę w jakiś sposób podany numer telefonu, a to do informacji etc.to czuję, że klient czeka na propozycje.
Ja się nie dziwię, że niektórzy ukrywają skąd pochodzą. Bo albo mają kilka czy kilkanaście kont. Do tego dolicz kilkanaście kont z rodziny. Nie chcą byśmy skojarzyli i wyczaili zagrania "poniżej pasa", albo po prostu nie chcą dostać w mordę od co bardziej krewkich i zawiedzionych klientów. Co do telefonów: często te telefony nie działają :D  I weź tu człowieku reklamuj.... .


Zrobiło się tak, że zanim zdążymy cokolwiek ustalić, odnośnie modelu, sprzedawcy, etc. ktoś klika "kup teraz" i po magnetofonie pozostaje wspomnienie.
Dobra informacja jest taka, że kupił ktoś kto odwiedza i czyta forum.

Pozostałe ciekawsze modele wystawione niby do licytacji, idą pod stołem, albo ich ceny są podbijane przez samych sprzedawców handlarzy za pomocą różnych metod.
Nie martw się. Wiele "znikających"  decków powraca na aukcjach niczym bumerang :) Często z wyższą ceną, często wystawiane są przez tych,którzy wcześniej kupili i teraz chcą spieniężyć swoje "szczęście" lub "refleks".
« Ostatnia zmiana: 08-12-2016, 17:22 wysłana przez _arwas_ »

eMandDe

  • 2204 / 3189
  • Ekspert
08-12-2016, 18:07
Technics to choroba z lat osiemdziesiątych. Z Altusów wyleczyłem się wieki temu a techniawka została. Kuszą Eesy Sonego i wiele innych zabawek o Dragonie nie wspominając, ale puki co walczę z chorobą. Nie wiem, jak długo jeszcze...

aulait 

Co do Technicsów to Cię rozumiem.

Natomiast co do choroby mam nie ciekawe informacje.
To jest raczej nie uleczalna choroba.

Można jedynie bardziej zachorować !!!

Mam to i ja to rozumiem i Ciebie i współczujęl

He he he

widzę, że wszyscy mają dość tego szaleństwa wokół magnetofonów. Na sąsiednim forum ma miejsce podobna dyskusja.

Ja już odpuszczam temat. Zrobiło się tak, że zanim zdążymy cokolwiek ustalić, odnośnie modelu, sprzedawcy, etc. ktoś klika "kup teraz" i po magnetofonie pozostaje wspomnienie. Pozostałe ciekawsze modele wystawione niby do licytacji, idą pod stołem, albo ich ceny są podbijane przez samych sprzedawców handlarzy za pomocą różnych metod. Reszta wisi tygodniami lub miesiącami i nikt tego nie chce.
Bez dobrego refleksu, zdecydowania i zwykłego szczęscia nici z ciekawych i udanych zakupów. Ewentualnie jak się ma ciśnienie można przepłacać, czasami niestety za przysłowiowe "g...o" w papierku. Bo wysoka cena nie gwarantuje jakości.

artekk

Masz racje.

Jest tak jak piszesz.
« Ostatnia zmiana: 08-12-2016, 18:11 wysłana przez eMandDe »

eMandDe

  • 2204 / 3189
  • Ekspert
08-12-2016, 18:36

Są i handlarze ok.

Ja to dzielę sprzedawców zawodowo się tym zajmującym na kategorie:
- poważnie zajmujący się profesją, z szacunkiem do siebie i do sprzedającego (o dziwo są tacy!)
- handlarzyny - banda cyników i oszustów (ci są w większości)
- rodzaj "trzeci" będący mieszanką dwóch poprzednich w rożnych proporcjach


Można przyjąć taki podział.  To fakt.


Często, żeby się przekonać trzeba zakupić dwa porównywane decki, a potem samemu się przekonać i ewentualnie gorszy wg swojej opinii sprzedać.

Owszem sugeruje się opinią, tym co ludzie piszą, ale niektórzy przesadzają albo nie słyszeli zbyt wielu decków.

Może zbyt wiele oczekiwałeś po lekturze tego co ludzie napisali. Najlepiej gdy "recenzent" ma gust i upodobania podobne do naszych. Bo ktoś o odmiennych upodobaniach napisał to co czuje ale nie przekłada się to na to co ktoś inny usłyszy. Proces słyszenia to zjawisko na styku fizjologi i psychiki. Samo odsłuchanie wielu decków nic nie daje. Od tego nikt nie stanie się nagle znawcą. Co najwyżej ktoś sobie da w sygnaturkę tekst: "odsłuchałem X decków". Słuch absolutny ma 10% ludzi i jak ktoś się z nim nie urodził to nic tego nie zmieni. Lepiej jak ktoś ma jeden z decków spośród tych "do wyboru" bo opis różnic może dać jakąś wskazówkę.


Myślałem o porównaniu dwóch decków o które pyta pytający przez samego pytającego.
Niech to zrobi samemu i sam określi co woli.


paluch:
AZ-7 ma ciulowy wygląd. Już wolałbym 747.


arwas

A jak ja teraz napiszę że AZ-7 ma lepszy wygląd od 747 ?

Cytując klasyka: "jestem ZA a nawet PRZECIW :)  Czy się deck podoba czy nie to kwestia osobistego upodobania. Za 747 przemawia też stosowanie tradycyjnych głowic. Jak obecna zostanie zajeżdżona to można wymienić czy wstawić typ podobny i dopasować wzmacniacze. W przypadku głowicy magnetorezystywnej już nie byłbym takim optymistą. Nie liczyłbym na cud w postaci "głowicy-nówki".


A powiedz mi tak szczerze ile razy wymieniałeś głowicę w jakimkolwiek posiadanym przez Ciebie decku ?
Podejrzewam, że w żadnym, To dlaczego zakładać, że w AZ 7 od razu wysiądzie ?



Jak pytałem szwagra jak się Tobie jeździ danym autem, czy to dobry samochód? Zawsze mówił, że ten jest najlepszy. Jak kupił inny a ten sprzedał to pytając dlaczego sprzedałeś taki dobry samochód odpowiadał, a wiesz ten palił tyle paliwa !!!

I niektórzy zachowują się podobnie.
Jak mają dany deck to ten jest najlepszy, bo innego nie słyszeli.

Jak nabędą inny to tamten jest już nie dobry.

Znasz to arwas ?

Znamy tego osobnika :D  Ale na tego osobnika biorę "poprawkę".


I tak trzymaj arwas.

A tak wracając do tych sprzedających.

Najgłupsze dla mnie jest to, że w swoich aukcja gdzie jest lokalizacja napisane jest NET

A jak już w opisie aukcji widzę w jakiś sposób podany numer telefonu, a to do informacji etc.to czuję, że klient czeka na propozycje.


Ja się nie dziwię, że niektórzy ukrywają skąd pochodzą. Bo albo mają kilka czy kilkanaście kont. Do tego dolicz kilkanaście kont z rodziny. Nie chcą byśmy skojarzyli i wyczaili zagrania "poniżej pasa", albo po prostu nie chcą dostać w mordę od co bardziej krewkich i zawiedzionych klientów. Co do telefonów: często te telefony nie działają :D  I weź tu człowieku reklamuj.... .


Nie chodzi mi o to czy się czy ktoś się dziwi czy nie.
Chodzi mi o sam fakt LOKALIZACJA - NET !!!
 Dobre !

Jak go  ktoś zapyta np. jakaś ładna dziewczyna skąd pochodzisz ten odpowie oczywiście - z NET-a

Tak. On z NET-a a ja z Marsa.
« Ostatnia zmiana: 08-12-2016, 18:39 wysłana przez eMandDe »

paluch.

  • 280 / 2975
  • Zaawansowany użytkownik
08-12-2016, 19:15
 Zastanawia mnie czy niektórzy tutaj są od nabijania postów i ciągnięcia stronami swoich wywodów nie masz ochoty nie odpowiadaj a jak pytania są tendecyjne nie nie rób patataj patataj tylko jjjjjhaha. Ja traktuję to jako hobby i odpoczynek od codzienności .
Pozdrawiam
 
PS eMandDe to samo dotyczy Ciebie nie czytaj a odpowiedzi z twojej strony są lekko złośliwe .
« Ostatnia zmiana: 08-12-2016, 19:41 wysłana przez paluch. »
Tomek

_arwas_

  • 171 / 2956
  • Aktywny użytkownik
08-12-2016, 19:22
A powiedz mi tak szczerze ile razy wymieniałeś głowicę w jakimkolwiek posiadanym przez Ciebie decku ?
Podejrzewam, że w żadnym, To dlaczego zakładać, że w AZ 7 od razu wysiądzie ?
A byś się zdziwił :P Decki nie posiadam od lat kilku a dokładnie od 26 lat. Kiedyś zdecydowanie mniej ze względów wiadomych. Zawsze jakieś decki w domu były. I wtedy te eksploatowane dzień w dzień wymagały wymiany głowic. Inna kwestia, że było łatwiej o kupno (zwłaszcza do polskich produkcji). Te co ostatnimi czasy nabywam mają lepsze głowice a i chyba nie były eksploatowane zbyt często. Wiadomo - era CD zrobiła "dobrze" deckom.

Widzisz, nie zrozumiałeś mnie do końca poprawnie. Mi chodziło o kwestię nabycia decka ze zjechaną głowicą magnetorezystywną. Wtedy lipa. Jak kupimy z głowicą częściowo zużytą to przy intensywnym używaniu (jeden czy dwa decki "na krzyż") to ile taka głowica pochodzi? W decku z "typową"głowicą indukcyjną jest łatwiej bo jest szansa na nabycie nowej głowicy czy nowego zamiennika. Z magnetorezystywną raczej lipa. A AZ-7 jest brzydalem nad brzydale i nic mnie nie przekona, że czarne jest czarne a białe jest białe :)

eMandDe

  • 2204 / 3189
  • Ekspert
08-12-2016, 19:28
Zastanawia mnie czy niektórzy tutaj są od nabijania postów i ciągnięcia stronami swoich wywodów nie masz ochoty nie odpowiadaj. Ja traktuję to jako hobby i odpoczynek od codzienności .
Pozdrawiam

Jak pijesz do mnie paluch to powiem Tobie. że gdybym chciał jak piszesz nabijać posty to odpowiadałbym na każdy z osobna.
Wówczas dopiero można by uznać to za nabijanie postów.

Odpowiadam jak widzisz jednym na wszystkie kierowane do mnie a nie do Ciebie

Mam do Ciebie propozycję - nie musisz czytać.
A najlepiej odpoczniesz jak nic nie będziesz czytał.

Miłego odpoczynku.


arwas


Napisał coś i odpowiedział Tobie co myślę ale nie będę nabijał postów bo meczę czytaniem kolegę.
 
« Ostatnia zmiana: 08-12-2016, 19:31 wysłana przez eMandDe »

_arwas_

  • 171 / 2956
  • Aktywny użytkownik
08-12-2016, 19:28
_arwas_ dla mnie to te dwa mają ciulowy wygląd he he
głowice w 747 :


a tu zdjęcie nowej głowicy Cannona  z alledrogo :


Trochę drogo ale w necie można wyrwać taniej. To chyba będzie ta sama głowica.

Jak mi ktoś znajdzie głowicę do AZ-7 to stawiam piwo.


P.S. Dobry deck ma być kanciaty. Od tych obłości to robi mi się niedobrze.

eMandDe

  • 2204 / 3189
  • Ekspert
08-12-2016, 19:33

Jak mi ktoś znajdzie głowicę do AZ-7 to stawiam piwo.


Oj arwas. Wiem, że posiadasz w swojej kolekcji decki, których głowice byłyby tak samo trudne do zdobycia jak do AZ 7  a jednak nabyłeś takowe.

Daj spokój AZ 7 i ich posiadaczom. I nie myślę tu o sobie bo też posiadam choć tak jak i Ty podobnie uważam co do kanciastości.

Każdy ma takie decki jakie lubi widzieć bądź słuchać.

A gdyby zakładać, że kupimy decka z zajechaną głowicą to nikt nie powinien kupować decków bo każdy deck jest dzisiaj używanym. Bardziej lub mniej.


P.S. Dobry deck ma być kanciaty. Od tych obłości to robi mi się niedobrze.

Podobnie z samochodami !!!
« Ostatnia zmiana: 08-12-2016, 19:47 wysłana przez eMandDe »

_arwas_

  • 171 / 2956
  • Aktywny użytkownik
08-12-2016, 19:50
RS-AZ7 z zewnątrz i od środka:



to samo dla RS-B965:

eMandDe

  • 2204 / 3189
  • Ekspert
08-12-2016, 20:00
Widzę arwas, że uparłeś się na tego AZ 7 i anty reklamujesz sprzęt.

A tak po prawdzie to za tłok w tym 965 robią te dwie pionowe blachy. Z którego to decka o ile wiem nie jesteś zbytnio brzmieniowo zadowolony.
Poza tym taką linie ma już niższy model Technicsa np 665, którego ja mam tylko dla jego fajnego wyświetlacza.

A ja pokażę Tobie inny deck i powiedz mi co to może być ?

I tez wieje pustka. a gra zacnie.

Ja też jestem zwolennikiem tego, że dobry deck powinien mieć COŚ w środku, ale nie wyklucza to, że jest to jedyne kryterium dobrego brzmienia.

No nikt się nie wstawi za tego AZ 7.
Nie ma tutaj posiadaczy takowego.
Ja go nie darzę sympatią ale chociaż bronię trochę.

He he he
« Ostatnia zmiana: 08-12-2016, 20:08 wysłana przez eMandDe »

_arwas_

  • 171 / 2956
  • Aktywny użytkownik
08-12-2016, 20:19
Widzę arwas, że uparłeś się na tego AZ 7 i anty reklamujesz sprzęt.

A tak po prawdzie to za tłok w tym 965 robią te dwie pionowe blachy. Z którego to decka o ile wiem nie jesteś zbytnio brzmieniowo zadowolony.

Co do "tłoku" :

Te blachy są ekranami dwóch płytek. Trochę elektroniki w tym decku jest a i mechanizm ładny:


No nie tak ładny jak w naszych TC-K666ES :D  Bo "bestia"to nasz SKAAAARB (precious) :



Nie podoba mi się AZ-7 i nie chcę go mieć. Chyba nawet za darmo bym nie chciał. I dodam jeszcze, że ceny na znanym portalu aukcyjnym za tego decka osiągnęły poziom absurdu.

Co do 965 .... po tak wypasionym decku oczekiwałem może zbyt wiele. Może też swoje zrobiło moje uprzedzenie z lat młodości. Technics do dzisiaj źle mi się kojarzy. Nie lubię jakoś tej marki. Dotychczas nie miałem żadnego decka a w krótkim czasie pojawiły się trzy. Ostatnio kurde kolejne trzy . Tyle, że 2 modele to ze starych serii a jeden całkiem stary.Najbardziej lubię włączyć sobie 671. Kurde ten jego wygląd wieczorową porą daje dużą dozę przyjemności i brzmi łagodnie.W sam raz na moje skołatane po pracy nerwy. I kosztował równowartość dobrej flaszki.

No właśnie ... nie ma się co podniecać brzmieniem drogich decków,które sprawiają uczucie zawodu czy niedosytu, bo często tańsze, mało doceniane decki potrafią dać dobry dźwięk i dużą dozę z obcowania z takim deckiem.
« Ostatnia zmiana: 08-12-2016, 20:23 wysłana przez _arwas_ »

aulait

  • 1420 / 5768
  • Ekspert
08-12-2016, 20:25
965 to dziwny deck, wypasiony a nie gra bez grzebania. Jakby faktycznie chłopaki z matsushity nie słuchali, co zrobili. Jeszcze dochodzi brak oczka remote control, mimo całej elektroniki do tego w środku decka. Już mogli dać same diodę bez pilota, jak tak chcieli przyciąć na europejczykach ;)
« Ostatnia zmiana: 08-12-2016, 20:27 wysłana przez aulait »

jmaciek

  • 389 / 5050
  • Zaawansowany użytkownik
08-12-2016, 20:26
AZ-7 ma ciulowy wygląd. Już wolałbym 747.
P.S. Dobry deck ma być kanciaty. Od tych obłości to robi mi się niedobrze.

:-) AZ-7 jest za wąski w biodrach - dostrzegł to nawet Nero :-)

- Ale na twoim obliczu, o znawco niezrównany, czytam już wyrok na nią! Nie potrzebujesz go ogłaszać! Tak jest! Za sucha! Chuderlawa, istna makówka na cienkiej łodydze, a ty, boski esteto, cenisz w kobiecie łodygę, i po trzykroć, po czterykroć masz słuszność! Sama twarz nic nie znaczy. Jam dużo skorzystał przy tobie, ale tak pewnego rzutu oka nie mam jeszcze... I gotówem oto się założyć z Tuliuszem Senecjonem o jego kochankę, że jakkolwiek przy uczcie, gdy wszyscy leżą, trudno o całej postaci wyrokować, ty jużeś sobie powiedział: "Za wąska w biodrach."
- Za wąska w biodrach - odrzekł przymykając oczy Nero.


:-) więcej na: http://literat.ug.edu.pl/quovadis/0007.htm :-)

artekk

  • 1699 / 6094
  • Ekspert
08-12-2016, 20:33
A ja pokażę Tobie inny deck i powiedz mi co to może być ?

sony tc-k870es ?
Analogowa Grupa Wywrotowa. Arturo

jmaciek

  • 389 / 5050
  • Zaawansowany użytkownik
08-12-2016, 20:34
PS.
Nie podoba mi się AZ-7 i nie chcę go mieć. Chyba nawet za darmo bym nie chciał. I dodam jeszcze, że ceny na znanym portalu aukcyjnym za tego decka osiągnęły poziom absurdu.
AZ-7 to w porównaniu z innymi topowymi deckami tani jest i można go mieć za 300-400 zł - a jak ktoś nie chce mieć podświetlanej głowicy i PlayDirect to AZ-6 bierze za 150-200 zł - do zabawy z głowicą MR w sam raz - ale to tylko moja opinia.