Jak wyszły powyższe decki ? Który wg Ciebie oczywiście był the best, a
który poległ z pozostałymi ?
był jeszcze Sony TC-K555ESII. Zastrzegam, że są to moje subiektywne wrażenia, ktoś może mieć zupełnie inne. Ponieważ dokładnie nie pamiętam szczegółów, zacytuję mail przesłany koledze z drugiego forum.
Nak CR-4, Revox B215, Harman TD-4800, Harman CD-491 i Sony 555ESII, trochę z innej bajki, ale akurat był pod ręką przyniesiony na rozruszanie. Zapis jak i odsłuch bez dolby, na tych samych kablach, starałem się też ustawić zbliżony poziom głośności, choć i tak różnice były czytelne jak na dłoni.
Sony zdecydowanie odstawał od pozostałych (na minus), więc szybko dałem sobie z nim spokój.
Pozostałe są na zbliżonym, dość wysokim poziomie i trudno było wskazać zwycięzcę. I tak :
Nakamichi CR4 - najlepsza przestrzeń, separacja instrumentów, kontur, ale trochę wypełnienia by się przydało,
Revox B215- najlepsze wokale, czytelne i naturalne, najlepsza liniowość pasma, gra dużym, obszernym dźwiękim,
Harman 4800 - naturalny, czytelny, nieirytujący, gładki, szlachetna, dopieszczona barwa,
Harman 491 - przestrzeń nr 2 po Nakamichi, szczegółowy, minimalnie charakterstyka pasma idzie w "V".