Audiohobby.pl

Magnetofon

majkel

  • 7477 / 6103
  • Ekspert
15-03-2011, 09:30
XLII były OK. XLII-S już nieco udziwnione. Pamiętam, że chwalili się wyjątkowo niskimi szumami w nich, ale z byle którym Dolby poziom szumów taśmy chromowej przestawał mieć dla mnie znaczenie, bo i tak był zawsze niski, poza wynalazkami typu RAKS. Dla mnie kaseta kompaktowa to temat zamknięty z powodów funkcjonalnych, co już tu kiedyś pisałem. Decka miałem Sony TC-K611S, tzn. mam go nadal, ale się zablokował.

MaciejLK

  • 508 / 6043
  • Ekspert
15-03-2011, 10:37
> jmaciek, 2011-03-15 01:41:57

XLII i XL-II to co najwyżej różne oznaczenia, być może z różnych okresów. Wydaje mi się jednak, że Maxell konsekwentnie stosował tylko oznaczenie XLII, a pisownia XL-II to już "wynalazek" spotykany na forach, aukcjach, w sklepach itd.
Natomiast XLII-S (z kreseczką) to już inna taśma w innej kasecie.

Ale oczywiście taśmy z tym oznaczeniem zmieniają się przez lata mimo tego samego oznaczenia. TDK D i SA są na rynku od 1975 roku, XLII - chyba od 76 (choć początkowo jako UD-XLII), i przez te lata taśmy i kasety zmieniały się wielokrotnie, a nazwa, utrwalona w świadomości klientów, pozostawała ta sama.

Z wykresów albo danych liczbowych, o ile są rzetelne, można się trochę dowiedzieć o taśmie. MOL @315Hz to wartość maksymalnego wysterowania przy tej częstotliwości przy akceptowalnych zniekształceniach nieliniowych wynoszących 3%, natomiast MOL @10kHz (czasem oznaczany jako SOL) to poziom nasycenia taśmy sygnałem przy tej częstotliwości, czyli maksymalny poziom sygnału jaki w ogóle można zapisać.
Zakres dynamiki to odstęp tych wartości od szumu taśmy, czyli różnica między najgłośniejszym a najcichszym sygnałem jaki można zapisać - zawsze jest większa dla 315 Hz.
Z wartości MOL i SOL wynika wskazówka do wysterowywania taśmy - im wyższe te wartości, tym wyżej można taśmę wysterowywać - a wskazane jest najwyższe możliwe wysterowanie by uzyskać maksymalny odstęp od szumu. Różnica między wartościami MOL i SOL z kolei wskazuje na typ i jakość taśmy - dla taśm nieszczególnych może wynosić nawet sporo ponad 12dB, a dla taśm metalowych wynosi tylko ok. 6 dB - to mówi jaka jest możliwość zarejestrowania głośnych wysokich tonów.
Niektóre firmy podawały tylko zakres dynamiki - ale to nie mówiło nic o MOL, SOL i szumach - a mając te wartości dynamikę zawsze można sobie obliczyć.
Często podawano charakterystykę częstotliwości dla -20dB - powinna być w zasadzie najbardziej prostoliniowa. Jeśli wznosi się mocno dla wysokich częstotliwości, tzn. że taśma przy standardowych ustawieniach Bias, Level i EQ będzie podbijała wysokie częstotliwości.
Oczywiście, im gorsza firma, tym mniej wiarygodne są te wykresy czy dane, a i tak porównywać je można w zasadzie tylko w ramach różnych taśm tej samej firmy.

jmaciek

  • 389 / 5045
  • Zaawansowany użytkownik
15-03-2011, 10:41
cles,
a mozna wersje dla zdolnych inaczej ;) rozumiem poszczególne słowa a calości nie :)
Aby nagrać częstotliwości 10KHz z dynamiką 58.5 dB to muszę wysterować zapis na -2.5 dB - czy tak?
Co jeśli przy zapisie tej chromówki zapis jest wysterowany do max +2 db - czy to znaczy ze przy tym max wysterowaniu czestotliwosci 10KHz zapisza sie z zawsze z dynamiką równą 58.5 dB czy też coś innego będzie się z nimi działo?
A co jeśli chodzi o 315 HZ - aby uzyskać dla nich dynamikę 67 dB tasma musi byc wysterowana na +6 db ? - kazde nizsze wysterowanie zmniejsza ich dynamike?

jmaciek

  • 389 / 5045
  • Zaawansowany użytkownik
15-03-2011, 10:51
>> MaciejLK, 2011-03-15 10:37:51

XLII i XL-II to co najwyżej różne oznaczenia, być może z różnych okresów. Wydaje mi się jednak, że Maxell konsekwentnie stosował tylko oznaczenie XLII, a pisownia XL-II to już "wynalazek" spotykany na forach, aukcjach, w sklepach itd.

Obie kasety sa wciaz dostepne i chyba sa to 2 rozne kasety - foto ponizej.

Dzieki MaciejLK za wyjaśnienia odnosnie wykresów - nim skonczylem pisac do cles to Twoja odpowiedz juz byla.

calluna

  • 54 / 5644
  • Użytkownik
15-03-2011, 10:58
Ta z kreseczką to kaseta na rynek europejski produkowana w latach 2002-2005.

MaciejLK

  • 508 / 6043
  • Ekspert
15-03-2011, 11:18
A rzeczywiście, ta w czerwonej folii ma kreseczkę. Ale to chyba nie ma znaczenia, w intencji producenta miała to być ta sama nazwa, natomiast taśma i kaseta mogą być inne, tak jak było z 10 czy 20 różnych XLII.

MaciejLK

  • 508 / 6043
  • Ekspert
15-03-2011, 11:37
>> jmaciek, 2011-03-15 10:41:10

Aby nagrać częstotliwości 10KHz z dynamiką 58.5 dB to muszę wysterować zapis na -2.5 dB - czy tak?
Co jeśli przy zapisie tej chromówki zapis jest wysterowany do max +2 db - czy to znaczy ze przy tym max wysterowaniu czestotliwosci 10KHz zapisza sie z zawsze z dynamiką równą 58.5 dB czy też coś innego będzie się z nimi działo?
A co jeśli chodzi o 315 HZ - aby uzyskać dla nich dynamikę 67 dB tasma musi byc wysterowana na +6 db ? - kazde nizsze wysterowanie zmniejsza ich dynamike?

Dokładnie tak!
Warto dążyć do wysokiego poziomu wysterowania, bo zwiększa to odstęp od szumu taśmy, ale oczywiście trzeba uważać by nie przesadzić z tym poziomem i nie przesterować taśmy. Najlepiej najpierw zrobić nagrania próbne i sprawdzić czy taśma nie przesterowuje się - zawsze może być jakaś niezgodność danych producenta taśmy z kalibracją np. wskaźników magnetofonu, itd. Dlatego może lepiej nie wyciskać z taśmy ostatniego soku i dać jej odrobinę zapasu "w górę" - jeden czy dwa decybele od dołu Cię nie zbawią, a mogą oznaczać różnicę pomiędzy nagraniem wysterowanym maksymalnie a przesterowanym. Z dwojga złego zawsze lepiej mieć minimalnie wyższe szumy taśmy niż przesterowane nagranie.

Poza tym pamiętaj, że wskaźniki magnetofonu pokazują sumaryczny poziom sygnałów wszystkich częstotliwości - i 315Hz, i 10kHz, i nie możesz precyzyjnie sprawdzić jaki jest poziom zapisu sygnałów samych wysokich częstotliwości. Jeśli nagrywasz muzykę, w której jest bardzo dużo silnych sygnałów wysokiej częstotliwości, lepiej jest ustawić poziom zapisu nieco niżej, tak by nie przekroczyć wartości SOL. Niestety, trzeba to robić na oko (czy na ucho), bo magnetofony (z wyjątkiem kilku zaledwie starych modeli, głównie JVC) nie mają wskaźników spektrum sygnału. Może w tym pomóc korektor graficzny z wyświetlaczem spektralnym, pokazującym rozbicie sygnału na poszczególne częstotliwości. Jeśli poziom wysokich częstotliwości jest wysoki, jest to wskazówka by wysterowywać niżej niż by się wydawało na podstawie wskazań magnetofonu. Nagranie z wyższym poziomem nie spowoduje przesterowania taśmy (i chrypienia), natomiast spowoduje kompresję (ściszenie) głośnych wysokich tonów, które nie są w stanie zapisać się głośniej niż wartość SOL. Nagranie takie robi wrażenie niezbalansowanego tonalnie, bo tony niskie przeważają nad wysokimi w stosunku do oryginału.

RedKoral

  • 166 / 5821
  • Aktywny użytkownik
15-03-2011, 15:34
I jak zawsze Maciek wyłożył to "łopatologicznie" choć np. ja bardzo lubię "naukowe" terminy i wykresy.
Maćku już nie raz i tu i na AS sugerowaliśmy Ci abyś napisał jakiś poradnik czy przewodnik po taśmach i metodach nagrywania. Może warto dla potomnych i ku ogólnemu pożytkowi spłodzić coś takiego. Mogła by to być jakaś broszurka w formie np. pdf-u ze zdjęciami poglądowymi zarówno kaset jak i toru prowadzenia taśmy, ustawienia przełączników itd.
Pracy sporo, to fakt, ale chyba przydałoby się. Większość pytań i tak pojawia się co jakiś czas na okrągło na obu forach. A tak byłaby gotowa odpowiedź!

Dudeck

  • 5101 / 6071
  • Ekspert
15-03-2011, 15:45
I już nie będzie o czym gadać ?

RedKoral

  • 166 / 5821
  • Aktywny użytkownik
15-03-2011, 16:25
Eeee na gadanie zawsze się znajdzie temat! :-)

cles

  • 1604 / 6105
  • Ekspert
15-03-2011, 16:31
>> jmaciek, 2011-03-15 10:41:10
Aby nagrać częstotliwości 10KHz z dynamiką 58.5 dB to muszę wysterować zapis na -2.5 dB - czy tak?

Problem polega na tym, że nigdy nie wiesz na podstawie wyświetlacza w magnetofonie jak wygląda widmo (rozkład) częstotliwości. Generalnie wysokie częstotliwości w muzyce nie mają wysokiego poziomu stąd skutecznie się je nagrywa.

Zrób sobie eksperyment, znajdź nagranie w którym jest solo na talerzach i zobacz jaki to ma niewysoki poziom.

Detektyw Kwass

  • 7851 / 6064
  • Ekspert
15-03-2011, 17:46
Zdaje się ze były jakieś decki z wyświetlaczami widma. Nie pomnę już producenta, pewnie da się wyguglać ale w każdym razie nie były to Dragony. :)

Cassiel

  • 180 / 5590
  • Aktywny użytkownik
15-03-2011, 18:05
To specjalność firmy JVC....

cles

  • 1604 / 6105
  • Ekspert
15-03-2011, 18:21
Soniak tez miał takiego z choinką ;-)

Savage

  • 889 / 6105
  • Ekspert
15-03-2011, 19:20
No dokładnie był jakiś soniak ze spectrum coś w symbolu miał z liczbą 80 chyba, nie pamiętam.
A Maciej ma dużą wiedzę, ale to nie wszystko . Umie to ładnie opisywać. Widać tu duszę humanisty;)
Wiedzieć to może z nas wiele osób i tak jest, gorzej to napisać zrozumiale dla każdego.