Magnetofon

[discomaniac71]

AD-F 880 robila tak samo:) Ale dzwiek jak na ta klase byl znakomity.

[cles]

Z mego punktu widzenia jakaś tam głośność mechaniki nie stanowi wcale problemu. Praca mechanizmu xk9000 jest bardzo pewna. Chodzi to wszystko płynnie i wzbudza zaufanie. Odgłosy są "miękkie".

[MaciejLK]

>> discomaniac71, 2010-01-22 12:15:04
> AD-F 880 robila tak samo:) Ale dzwiek jak na ta klase byl znakomity.

Masz na myśli brzmienie muzyki czy odgłosy mechanizmu? ;-)))

[MaciejLK]

>> cles, 2010-01-22 12:44:25
> Z mego punktu widzenia jakaś tam głośność mechaniki nie stanowi wcale problemu.

Wiesz, dziwne odgłosy strzelania i chrobotania z wnętrza mechanizmu może nie przeszkadzają w odbiorze muzyki, natomiast nie wzbudzają szczególnego zaufania do sprzętu.

Natomiast głośne strzały silnych elektromagnesów w mechanizmie Diory powodowały, że rodzina chciała mnie wymeldować z domu gdy wieczorem albo w nocy słuchałem sobie magnetofonu - albo, co gorsza, coś sobie nagrywałem np. z radia i często zatrzymywałem magnetofon, cofałem żeby skasować zapowiedzi spikerów, itd. Seria głośnych strzałów była nie do wytrzymania, i całkowicie teraz doceniam mechanizmy działające miękko i cicho.

[cles]

No więc o to chodzi, że one nie są jakieś szczególnie głośne i nie są to stuki, zgrzytania czy chrobotania, które w naturalny sposób kojarzą się, że zaraz cos się zepsuje. Nic podobnego. Są dość miękkie ale wyraźnie słyszalne. Nie ma to nic wspólnego z tym jak strzelała "szuflada" Diory.

[MaciejLK]

W moim przypadku był to akurat MDS-454 midi a nie szuflada, ale, zdaje się, mechanizm był z grubsza podobny - w każdym razie na pewno sterowany dużymi, mocnymi elektromagnesami.
Ale oczywiście nie porównywałem Diory do Aiwy; chodziło mi o wspomniane parę postów wyżej nocne słuchanie na łonie rodziny, gdy odgłosy mechanizmu mają znaczenie.

Nigdy nie słyszałem jak pracuje Excelia, więc nie mogę tego ocenić. AD-S950 pracuje "nieprzyjemnie" - te odgłosy napinania taśmy nie są jakieś szczególnie głośne czy przeszkadzające, ale są niepokojące, jakieś takie "suche", przypominają trzaski łamiących się suchych gałązek, i można mieć wrażenie, że to już "ostatni raz"... "Mimo to" ;-) magnetofon ciągle działa, i w dodatku dość ładnie gra!

[cles]

Jak się zbiorę może nagram na kamerę i wrzucę na YouTube jak to chodzi ale znając mnie zanim to zrobię pewnie minie następne pokolenie. Już wystarczy, ze gotykowi1 obiecałem kasetkę nagrać jeszcze przed świętami i jeszcze nie wysłałem :-(

[gotyk1]

>>jeszcze nie wysłałem :-(

cles spoko wyślij jak będziesz miał czas.



Ostatnio myślałem o tym światełku w tylnej ściance komórki na kasetę, czy komuś z Was się ono przepaliło? Co to jest w ogóle za żarówka?

[MaciejLK]

>> gotyk1, 2010-01-22 22:24:11
>Ostatnio myślałem o tym światełku w tylnej ściance komórki na kasetę, czy komuś z Was się ono przepaliło? Co to jest w ogóle za żarówka?

W jakim magnetofonie i modelu? W starszych modelach (mniej więcej do połowy lat 80-tych) przeważnie jest to jakaś miniaturowa żaróweczka, najczęściej 12V niskiej mocy, a mniej więcej od połowy lat 80-tych częściej są to diody LED (choć nie zawsze). Żarówki czasem się przepalają, a ich wymiana bywa kłopotliwa. Żarówki te bywają różnej wielkości i mocy, i trzeba iść do sklepu z oryginalną na wzór.

Mnie kiedyś w serwisie przy okazji naprawy mechanizmu wymienili taką przepaloną żarówkę w Akai GX-A5, niestety na mocniejszą albo o źle dobranym napięciu, bo świeciła bardzo jasno, ale krótko, i zanim się przepaliła, jeszcze nadtopiła nieco pomarańczowe okienko maskujące! Dałem sobie potem spokój z jej wymianą - za trudny dostęp, nie chciało mi się kombinować.

[Gardenus]

Do żaróweczki podświetlającej, jeżeli zamontowana jest o niewłaściwych parametrach (w przypadku gdy świeci za jasno) można w szereg właczyć rezystor odpowiednio dobrany ( moc ok 2 - 3 W i rezystancji od kilkunastu do kilkudziesięciu ohmów). Żaróweczki takie najczęściej na 6V, 9V, 12V, sporadycznie na 7V  trudno już w handlu dostać. Jeżeli nawet dobierze się parametry elektryczne ( napięcie i prąd ) to nie zawsze pasuje kształt bańki czy oprawka.
Można też zastosować odpowiednio dobraną diodę LED . Także w tym przypadku także trzeba poeksperymentować z rezystorem w szeregu z nią.

[MaciejLK]

To prawda, te żarówki coraz trudniej kupić. Występują co najmniej w trzech rozmiarach, w różnych napięciach i o różnej mocy. Chyba rzeczywiście najłatwiej sobie poradzić z niewłaściwym napięciem; rozmiary są ważniejsze.
Miałem stosunkowo niedawno duży problem ze znalezieniem żarówki podświetlającej wyświetlacz LCD do amplitunera Yamahy - żarówka nie tylko musiała mieć odpowiednie parametry elektryczne, ale też ściśle określoną średnicę, bo mocowana jest na wcisk w oprawie poprzez gumową nakładkę koloru pomarańczowego (która nadaje wyświetlaczowi pomarańczową barwę). Objechałem chyba pięć sklepów z częściami elektronicznymi - i nigdzie nie mieli dokładnie takiej jak potrzebna! Ostatecznie zastąpiłem ją diodą LED, która jednak nie świeci dostatecznie jasno i wyświetlacz jest słabo widoczny. Ponieważ jednak to działa, to nie wymieniałem jej na żarówkę mimo tego, że w końcu udało mi się zdobyć właściwe.

Dodam jeszcze, że żarówki te chyba zawsze są bezcokołowe, a jedynie "z wąsami", więc zawsze trzeba trochę polutować i zaizolować końcówki rurkami termokurczliwymi. Jeśli dodamy do tego trudny dostęp, to naprawa, choć banalna, robi się trochę pracochłonna.

[T-Bolt]

na jakich kolumnach słuchacie swoich magnetofonów?

bo dyskutujemy często o brzmieniu a  średni deck gra z dobrymi kolumnami lepiej jak top ze słabymi.I tu możemy w zależności od końcowego elementu toru różnie odbierać dany magnetofon.W ogóle uważam że słuchanie z magnetofonu wychodzi najlepiej na kolumnach wysokoefektywnych.

[Reaper]

To jak i kolumny to moze i od razu napiszmy jaki po drodze jest wzmak i opiszmy brzmienie. Może to pomoże komuś w dobraniu sobie reszty do konkretnego decka.

[G.Mark]

Chce ktoś kupić Akai GX-630DB z uszkodzoną głowicą nagrywającą?
Te głowice są oczywiście "wieczne", ale ja oczywiście musiałem trafić na magnetofon, w którym ta "wieczna" głowica musi być uszkodzona. I z tego powodu skaczę do góry z radości oczywiście. :-)

GM

[przemo_sunny]

Pilnie poszukuję silnika do Sony TC-206SD (rocznik 78). Oryginalny padł, wstawiłem inny z Sony TC-K5 i ma za wolne obroty, podmiana stabilizatora również nic nie zmieniła - inne napięcie zasilania. Nowsze, "współczesne" silniki trudno dobrać ze względu na to, że stary Sony ma zewnętrzny stabilizator obrotów i nowsze silniki nie okazują chęci współpracy z czymś takim....

Ewentualnie kupię całego TC-206 na części.