Audiohobby.pl

Magnetofon

leonek

  • 11 / 5481
  • Nowy użytkownik
17-01-2010, 11:23
Silnik zamówiłem :) Mam jeszcze jeden problem. Po wymianie pewnie konieczna będzie też regulacja obrotów. No i sama wymiana - wygląda mi na to że trzeba trochę rozebrać mechanizmu żeby go wymienić. Czy ktoś może już wymieniał taki silnik i jeśli jest w Wawy to mogę liczyć na pomoc? Nie mam nawet lutownicy :) help

MAG

  • 2398 / 6091
  • Ekspert
17-01-2010, 12:24
MaciejLK

Czy w CT 979 też można zastąpić silnik? i jeśli tak to z jakiego modelu ewentualnie czy da się go naprawić przypadłość warczenie

rico1973

  • 221 / 6057
  • Aktywny użytkownik
17-01-2010, 12:38
Wymiana silniczka w pioneerach nie należy chyba do najłatwiejszych... ja osobiście wymieniałem w dwóch soniakach gdzie było to bardzo proste i w Teac`u gdzie było dużo bardzie złożone (praktycznie cały mechanizm trzeba było demontować) Jak patrzę na mechanizm w moim CT-S710 to wygląda to na dużo bardziej skomplikowane. Nie wiem czy to ten sam mechanizm co w Twoim 737 ale ja bym raczej go oddał jak masz taką możliwość.

rico1973

  • 221 / 6057
  • Aktywny użytkownik
17-01-2010, 12:41
Leonek,  tak swoją drogą to wklej link z aukcji na której go kupiłeś. Ciekawe kto Ci go sprzedał...

MaciejLK

  • 508 / 6044
  • Ekspert
17-01-2010, 13:07
>> leonek, 2010-01-17 11:23:42
> Silnik zamówiłem :)

No to bez lutownicy sobie nie poradzisz - zamów też lutownicę! ;-( Przyda się, bo trzeba odlutować dwa kabelki, i potem je przylutować. Poza tym w ogóle warto mieć w domu lutownicę, a to nieduży koszt. ;-)

Wymiana silnika głównego w Pioneerach od 737, wyposażonych w mechanizm Reference Master, nie jest trudna. Robiłem to w 757. Nie pamiętam już dokładnie szczegółów, ale dostęp jest stosunkowo łatwy od tyłu mechanizmu, i nawet nie trzeba wyjmować całego mechanizmu z magnetofonu. Główny silnik zamocowany jest poprzez trzy gumowe podkładki do takiej dużej blachy, w której jest też plastikowe łożysko oporowe wałka napędowego/koła zamachowego. Trzeba odkręcić wkręty mocujące tę blachę i zdjąć ją, a wtedy można od jej wewnętrznej strony odkręcić śruby mocujące do niej silnik. To nie jest trudne.
Trzeba tylko postarać się zrobić to tak, by nie trzeba było zdjąć takiej mniejszej blachy, do której zamocowany jest (u dołu) mały silniczek sterujący mechanizmem, i przy której jest niewielka płytka drukowana, do której dochodzą kable zasilające silniki, i na której jest nadajnik "położenia" mechanizmu i duże koło przenoszące napęd sterowania mechanizmem. Jeśli raz się to zdemontuje, to trudno jest to potem ponownie zmontować we właściwym położeniu. Lepiej więc tego nie ruszać i starać się wymanewrować tę dużą blachę bez ruszania tej mniejszej. Ale jeśli się nie uda, to przed demontażem tej mniejszej blachy koniecznie trzeba trwałym pisakiem pozaznaczać położenia tych kół sterujących mechanizmem, bardzo dokładnie! Ja tego nie zrobiłem, i potem miałem duże problemy ze zmontowaniem tak, by to działało; ostatecznie udało mi się dopiero gdy wziąłem drugi taki mechanizm jako wzór.

MaciejLK

  • 508 / 6044
  • Ekspert
17-01-2010, 13:18
>> MAG, 2010-01-17 12:24:24
MaciejLK

> Czy w CT 979 też można zastąpić silnik? i jeśli tak to z jakiego modelu ewentualnie czy da się go naprawić przypadłość warczenie

W każdym magnetofonie można wymienić silnik... ;-)

Nie grzebałem nigdy w 979, więc nie wiem na pewno, ale sądząc ze zdjęć, może to być taki sam silniczek Mitsumi. Mechanizmy w modelach 737, 757, 777, 959, 979, 900S, 710, 820, itd., co najmniej do 830S, oparte są w zasadzie na tej samej konstrukcji (w wariancie jedno- albo dwuwałkowym). Ja np. wykorzystałem części z rozebranego 737 żeby ożywić 757. Niestety, mam jeszcze jednego 737 i 830, w których też silniczki pracują zbyt głośno, i w zasadzie też powinienem je wymienić - to chyba ich powszechna wada, te silniczki są po prostu za mało wytrzymałe, a ponieważ pracują przez cały czas gdy magnetofon jest włączony do sieci, to i szybciej się zużywają.
Przypuszczam, że można wziąć silniczek z dowolnego innego Pioneera opartego o ten sam mechanizm, albo też zastąpić go wspomnianym Mitsumi MMI-6S2L - tyle, że naprawdę one nie starczają na długo...

Doraźnie można spróbować wkroplić parę kropli oleju na oś silnika, tak aby wniknęła do wnętrza i nasmarowała łożysko - ale to nie pomoże na długo.

Uwaga - pozyskując inny magnetofon na części trzeba pamiętać, że tańsze modele Pioneera (np. 449, 656, 550, itp.) mają zupełnie inne mechanizmy, chyba produkcji Alpsa - z nich nie nada się ani jedna część.

MaciejLK

  • 508 / 6044
  • Ekspert
17-01-2010, 13:20
Aha - żeby była jasność - rozumiem, że mówimy o głównym silniku napędzającym koło zamachowe i wałek przesuwu?
Bo silniczek napędzający szpulki jest inny, i faktycznie trudniej go wymienić - choć nie aż tak bardzo!

MaciejLK

  • 508 / 6044
  • Ekspert
17-01-2010, 13:25
>> rico1973, 2010-01-17 12:38:10
>Wymiana silniczka w pioneerach nie należy chyba do najłatwiejszych... ja osobiście wymieniałem w dwóch soniakach gdzie było to bardzo proste i w Teac`u gdzie było dużo bardzie złożone (praktycznie cały mechanizm trzeba było demontować) Jak patrzę na mechanizm w moim CT-S710 to wygląda to na dużo bardziej skomplikowane. Nie wiem czy to ten sam mechanizm co w Twoim 737 ale ja bym raczej go oddał jak masz taką możliwość.

Nie, jak pisałem wyżej, nie jest to wcale takie trudne! Oczywiście, trzeba trochę podłubać, ale naprawdę można to zrobić od tyłu i nawet nie trzeba wyjmować mechanizmu z magnetofonu.

leonek już zamówił silniczek, więc pewnie chce magnetofon zatrzymać, ale, z drugiej strony, może rzeczywiście lepiej skorzystać z możliwości zwrotu - póki jeszcze można?

leonek

  • 11 / 5481
  • Nowy użytkownik
17-01-2010, 14:40
Tak chodzi o główny silnik napędzający koło zamachowe.
Postanowiłem już że go zostawiam i spróbuję wymienić silnik, kupiłem silnik wraz z przesyłką za 25 zł.
Skoro postanowiłem, że go zostawiam to go rozkręciłem już :) przez zamówieniem silnika żeby mieć pewność że to ten silnik.
Wygląda na to, że da się go zdemontować bez rozbierania całego mechanizmu, dzięki MaciejLK za opis.
Zastanawia mnie jeszcze czy trudno będzie zdjąć tą nakładkę na którą zakłada się pasek. Kupiony silnik ma tylko wystający wirnik i trzeba przełożyć jeszcze to "większe kółko" do nałożenia paska. Zgadza się?

Savage

  • 889 / 6106
  • Ekspert
17-01-2010, 15:24
Te silniki to największy feler pioneera ale za to chyba jedyny ;).

Koło pasowe z osi silnika powinno zejść dość łatwo podwadzając je np. śrubokrętem.
Przy okazji wymień pasek bo tez były nie najlepszej jakosci, sprawdź jego stan pewnie jest już zużyty chyba, że ktoś wymieniał.
Pzdr

leonek

  • 11 / 5481
  • Nowy użytkownik
17-01-2010, 15:55
Rico1973 jeszcze pytał kto mi go sprzedał - to link do aukcji
http://www.allegro.pl/item881152922_piekny_pioneer_ct_737_mk_ii_stan_jak_nowy.html

Myślę że nie jest nieeleganckie podawanie takich rzeczy na forum.

Natomiast pragnę dodać że sprzedawca mógł być nieświadomy tej usterki przed wysłaniem sprzętu. Tak jak wspomniałem silniczek zaczął warczeć jakieś 2 godz po uruchomieniu sprzętu i od tej pory warczy już cały czas.
Może to być taki zbieg okoliczności i mój niefart.
Jeszcze się pokuszę o telefon do sprzedającego i zapewne powie że nic o tym nie wiedział :)
Biorę to na klatę i jak uda mi się wymienić silniczek to będę miał satysfakcję :)

Cassiel

  • 180 / 5591
  • Aktywny użytkownik
17-01-2010, 17:21
leonek - no co cię chłopie popier....... , żeby tyle kasy dać za Pioneera CT 737 mkII !!!
Nie obraź się....naprawdę......kurde weź go oddaj !!! Tu nie chodzi o te usterki, ale za tą kasę możesz mieć dużo lepszy magnetofon !!!

Cassiel

  • 180 / 5591
  • Aktywny użytkownik
17-01-2010, 17:24
Ja swojego CT 737 mkII sprzedałem za 99zł. Miał drobną usterkę....to prawda. Ale one chodzą normalnie po 120, 130 zł na ąllegro !

leonek

  • 11 / 5481
  • Nowy użytkownik
17-01-2010, 17:29
250 zł to dużo?
pomijam fakt że podchodzę do niego też troszkę z sentymentem.
A to że mogę mieć lepszy magnetofon to wiem, mam jeszcze GX-95 a zakup 737 nie oznacza że innego już nie kupię ;)
serio uważacie że 250 to dużo za 737? bo mi się wydaje ta cena taka akurat na niego.

leonek

  • 11 / 5481
  • Nowy użytkownik
17-01-2010, 17:31
No za 120, 130 nie spotkałem