Jeśli za "normę" dla taśmy typu II przyjmiemy taśmę z tlenku żelaza dotowanego kobaltem, jak TDK SA czy Maxell XLII, to taśmy typu II wykonane z dwutlenku chromu mają niższą czułość (o dobry 1 dB, czasem 2), wymagają nieco niższego prądu podkładu, mają niższy MOL@315 i SOL@10k, ale też niższe szumy, i ich sumaryczna dynamika może być podobna do taśm kobaltowych. Ale wysterowywać je należy niżej.
Natomiast taśmy typu II wykonane z czystego metalu mają bardzo wysoką czułość (rzędu +3,5 dB), prąd podkładu w zasadzie nie różni się od taśm kobaltowych, MOL@315 mają zbliżony do kobaltowych, ale znacznie wyższy jest SOL@10k, jak u taśm typu IV, natomiast o dobre 5 dB mogą być wyższe szumy, więc sumaryczna dynamika taśm metalowych typu II jest niezła @10k, ale kiepska @315.
Trzeba też pamiętać, że taśmy kobaltowe o wysokiej "gradacji" też mają bardzo wysoką czułość, np. TDK SA-X, Fuji FR-IIx i FR-IIx Pro, itp. - prawie tak wysoką jak metalowe taśmy typu II, i powinny być używane w magnetofonach z regulacją czułości taśmy.
Ponadto taśmy wielowarstwowe typowo mają nierównomierną czułość w różnych zakresach częstotliwości, ze skokami i spadkami. Takie taśmy powinny być używane w magnetofonach, w których kalibracja obejmuje także korekcję częstotliwości (EQ), i to najlepiej w dwóch pasmach - średnim i wysokim.