Niestety, masz rację. Sam byłem zawsze przeciwny wszelkim konfliktom i rozłamom, ale po prostu nie mogę już wytrzymać. Próbowałem paru osobom przemówić do rozsądku, ale jak widać na darmo. W związku z tym daruję sobie z wielkim żalem temat Magnetofon, on się w tej chwili naprawdę nadaje tylko do reklamowania aukcji Dibuni i pomagania mu w naprawianiu decków, które potem wystawi za kosmiczne sumy.
Cieszę się prostym, dwugłowicowym Akai CS-M02, nagrywam na Denonie DR-M22HX i po prostu cieszę się dźwiękiem. Czego i Wam życzę.
rafal966
Nie sprzedałem żadnego naprawianego magnetofonu i jedyny taki, który wystawiałem był Sony TC-K520, którego wycofałem z aukcji.
Bądź człowieku uczciwy i nie obsmarowuj ludzi na wszystkich forach na których piszesz ok?
Pozdrawiam