Excelia spisuje się doskonale. Mechanizm pracuje identycznie jak u młodszej siostry XK7000 a więc bardzo pewnie i stabilnie. Po włożeniu kasety do kieszeni automatycznie się ona zamyka a mechanizm napina taśme/likwiduje ew. luz.
Nagrywać za bardzo nie miałem czasu ale wygląda to bardzo obiecująco. W przeciwieństwie do 7000, która kładzie nacisk na wysokie tony, 9000 jest bardziej zrównoważona tonalnie. Bas jest obszerny i mocny. Super gra na średnicy, naprawdę to jest bardzo mocny punkt.
Fantastycznie dogaduje się z kasetami nagranymi na 990ES, no czegoś takiego nie spodziewałem się. Uzyskuje się bardzo spektakularny dźwięk, takie granie pełną gębą, żadne pitu pitu, tylko kiedy trzeba łoi, kiedy trzeba snuje się subtelnie. Muszę powiedzieć, tak lubię. Super nasycony dźwięk i ciepły ale to ciepło wynika jakby z samej istoty muzyki, nie jest to takie ciepełko które serwuje 950ES gdzie palcem można wskazać dzięki jakiemu strojeniu uzyskano ten efekt. AIWA nie odwołuje się do sztuczek i fajne brzmienie wynika chyba z braku kompromisu, dobrze poukładany dźwięk. Podoba mi się.