Do Savage i innych....
Rozmawialem z Panem Leszkiem, to raczej nie jest sprawa naciagu. Zostal on odpowiednio wyregulowany. Kot s szanownych forumowiczow powiedzial jaka moze byc jedna z przyczyn, choc na sto procent Pan Leszek nie powiedzial, ze to to. To raczej jedna z mozliwosci.... Brzmi ona nastepujaco:
Ktos, kto do konca nie wiedzial co robi, ustawil sobie kalibracje, poziom VU itd pod rozjechany tor i w tym momencie, przy dobrze ustawionym torze reszta wrecz glupieje i moze sie to objawiac rownierz zlym odczytem nagrania dokonanym na innym decku (nawet studyjnym). Pan Leszek bardzo sie zmartwil i zastanawial, co moze byc przyczyna zlego odczytu tasmy nagranej na innym decku. Bo jesli jest problem z dokonaniem prawidlowego nagrania na danym decku, ale odczyt jest ok to male piwko, gorzej jak jest to rowniez zly odczyt....
Postanowilem, ze oddam decka ponownie w rece Zlotej Raczki. Co do toru to jak mowilem wczesniej Pan Leszek zna sie na rzeczy i tasma przesowa sie jak po szynach!!!
Co do Kenwood\'a KX-4520, jest boski, czy to chrom, czy metal, czy normal, nagrania ktore dokonuje, to jak drugi orginal:) Bardzo jestem z niego zadowolony. Kasety na nim nagrane odtwarza bardzo dobrze Grundig, jest tam jeszcze wiecej powietrza! Ale nadal moje pierwsze miejsce od wczoraj ma Kenwood!
Mam tylko male zapytanie, czy to normalne, ze przy nacisnieciu play rusza niemrawo (jakos 2 sekundy) a pozniej jest juz dobrze? Jakby cos tarlo....