Audiohobby.pl

Magnetofon

Savage

  • 889 / 6110
  • Ekspert
16-03-2009, 19:48
Muszą byc róznice jakieś, chociażby z faktu że sygnał przechodzacy przez decka napotyka na drodze kondensatory sygnałowe itd.

Gardenus

  • 1605 / 6095
  • Ekspert
16-03-2009, 19:52
Jeżeli są to minimalne . Tylko z czy to kondensatory chińskie TEAPO czy prawdziwe ELNA to tutaj może być sedno sprawy.

przemo_sunny

  • 521 / 6095
  • Ekspert
16-03-2009, 20:05
Jest różnica między Source ze źródła a Source z decka - jeszcze bardziej to słychać na tańszych i gorzej wykonanych deckach. Tutaj w grę wchodzą oszczędności oraz klasa sprzętu. Normalne jest przecież, że w decku z niskiej półki nikt do środka cudów nie pakował. W tym co pisze Gotyk, że jeśli magnetofon oddaje dźwięk dobrze już na samym Source jest trochę prawdy, ale nie przesądza to jednoznacznie o klasie i jakości magnetofonu. Faktem jest, że jeśli deck brzmi świetnie z wyjścia słuchawkowego to na wyjściu Line Out powinno być już tylko lepiej. No i wydaje mi się, że to właśnie Line Out powinno być podłączone pod dobry wzmacniacz słuchawkowy i w ten sposób dokonywać porównań magnetofonów.

rafal996

  • 1090 / 6107
  • Ekspert
16-03-2009, 22:29
Poruszyliście trochę tych tematów :) Może wypowiem się w punktach:

- różnice między deckami będą dla mnie zawsze, bez względu na wyregulowanie. To by było bez sensu, gdyby się nie różniły. Akai GX-75mk2 ma zupełnie inne brzmienie górnego pasma, niż np. Pioneer CT-737mk2, a Pioneer nigdy nie zejdzie tak nisko z basem, jak Akai. W tym jest cały urok analogu i w ogóle sprzętu audio.

- kasety UX-S są dla mnie wystarczające, chociaż na pewno są lepsze. A raczej były.

- nie słyszę tego "duuużo" basu w TC-K75 :) Nie wiem jak Savage tego słuchał, chociaż wiem jak jego zestaw gra i tam faktycznie bas brzmi kompletnie inaczej, niż u mnie. Ale u mnie np. 700ES ma więcej basu, niż TC-K75. Ten ostatni brzmi u mnie bardzo równo, jest wyważony, ma ładne wypełnienie dźwięku, dobry bas, ale nie za dużo, góra szczegółowa i bardzo czysta. Savage mówił mi też o zamulonej średnicy i tego też nie słyszę :) A to wszystko tylko dowodzi, że każdy zupełnie inaczej podchodzi do tego samego tematu.

- oczywiście, że sygnał po przejściu przez decka się zmienia. Czasem bardziej jest to słyszalne, a czasem mniej, ale generalnie prawie zawsze jest jakaś zmiana. Kiedyś tego kompletnie nie słyszałem, ale z czasem stało się to dla mnie dość wyraźne. W technikalia nie wnikam, na ucho po prostu słyszę różnicę.



A jeszcze przy okazji TC-K75, zrobiłem ostatnio małe porównanie tego decka i dwóch innych: niższego modelu z tej samej serii TC-K71 i Denona DR-M22. I powiem, że te trzy zdecydowanie niedoceniane decki pokazują naprawdę świetne możliwości. Nie będę ich szeregował, nie ma sensu. TC-K71 mimo gorszego wyposażenia niż TC-K75 praktycznie dorównuje mu dźwiękiem. Denon gra jasniejszym, ostrzejszym dźwiękiem, ale szczegółowość i przestrzeń robią wrażenie. A to tylko udowadnia, że można mieć świetny dźwięk za niewielkie pieniądze.

Sony z tej serii to jest jakaś moja obsesja, te decki nieprawdopodobnie mi pasują dźwiękowo :)

neomammut

  • 660 / 5785
  • Ekspert
16-03-2009, 22:42
>>Gardenus: Dla niewtajemniczonych : jeżeli kupujecie decka z stabilizacją kwarcową to miejcie świadomość , że nie ma tam żadnego elementu regulującego obroty silnika. Szanse dostania dzisiaj w kraju takiego nowego silnika praktycznie żadne.

Skoro nie ma regulacji obortow, to w jaki sposob silnik stabilizowany kwarcem mozna wyregulowac?

yolaos

  • 605 / 6108
  • Ekspert
16-03-2009, 22:43
Oczywiście ze róznice po przejsciu sygnału przez deck sa słyszalne w porównaniu do zródła wpietego bezpośrednio do wzmacniacza,wystarczy spojzeć do środka decka co stoi w nim  na drodze, i tu chyba zgodze sie z teorią, że deki które wpiete w drogę żródla wnosza jak najmniej maja szanse również pieknie nagrywac.

rafal996

  • 1090 / 6107
  • Ekspert
16-03-2009, 22:52
Jedna sprawa, to różnice w sygnale po przejściu przez decka. A co powiecie o sygnale, który przechodzi jeszcze dodatkowo przez wzmaka? Tzn. źródło podpinamy pod wzmacniacz,  sygnał idzie przez selektor wyjść i tak dopiero trafia do decka.

Savage

  • 889 / 6110
  • Ekspert
16-03-2009, 23:00
>> neomammut, 2009-03-16 22:42:58
NIe da się regulować obrotów. Po to jest kwarc żeby nie regulować.

Gardenus

  • 1605 / 6095
  • Ekspert
16-03-2009, 23:09
Jeszcze chcę dodać odnośnie kaset ,że " lidlowska" MAXELL SQ 90 zdecydowanie jest lepsza od tych przez mnie  źle ocenianych. Bardzo równo zapisuje oba kanały na obydwóch stronach kasety, ładnie kalibruje się. Praktycznie nic jej nie trzeba " dokładać "podczas kalibracji. Wadą jej jest : trochę głośna przy przewijaniu ale to jest przecież nieistotne .
Te UX-S czy SA po kilku nagraniach już wykazują minimalne ale  odczuwalne pogorszenie jakości zapisu.
Za nie do zdarcia uważam ( co najmniej ) kilkunastokrotnie zapisywane, nie wykazują widocznych zmian na gorsze: SAMSUNG SQC 90, MAXELL CD 90, EMTEC CS II.  Innych z posiadanych jeszcze tak nie " katowałem" a jeżeli je sprawdzę to napiszę .

Savage ! oraz  także inni koledzy.
Sprawdźcie w swoich  TDK SA brzegi taśmy po kilku nagraniach. W moich są widoczne pod lupą na obu brzegach  minimalne ( nie mylić z zaginaniem ) przycięcia . To jest na niej po przepuszczeniu przez każdy z moich decków ( na każdy zakładałem nową SA). Być może mam taką serię (minimalnie za szeroką taśmę na kasecie) a stąd moja taka a nie inna opinia.
 Na innych kasetach nie mam takich śladów na brzegach.

rafal996

  • 1090 / 6107
  • Ekspert
16-03-2009, 23:15
Co do SA to się zgodzę, taśma wyjątkowo delikatna, nie lubię tych kaset.

Savage

  • 889 / 6110
  • Ekspert
16-03-2009, 23:22
Tak TDk Sa nie jest jakaś bardzo odporna, ale nie jest zła u mnie chodzi idealnie. Ale fakt ja nie nagrywam kilkukrotnie na 1 kasecie z reguly nagrywam 1 raz i koniec.

CO do zaginania to miałem to samo, ale w źle ustawionym decku z dual capstanem. A tak nic się takiego nie dzieje. I sporo uzywam tdk SA. Pozostaje jedynie ten charakterystyczny pasek/zarys na środku taśmy.

neomammut

  • 660 / 5785
  • Ekspert
16-03-2009, 23:29
Odpowiadasz na wpis
>> Savage, 2009-03-16 23:00:37
>> neomammut, 2009-03-16 22:42:58
NIe da się regulować obrotów. Po to jest kwarc żeby nie regulować.

No to wiem, tylko, ze ja mialem przypadek taki, ze predkosc byla wieksza od zakladanej, stabilizacja obortow byla wlasnie kwarcem - okazalo sie, ze mozna regulowac obroty, producent to przewidzial i dal regulacje manualna, mozna wyregulowac odpowiednio i zachowac ustawienia! Ale wyobrazmy sobie, ze mamy starego decka, kwarc jest w porzadku silnik tez, a jednak obraca sie z mniejsza predkoscia - silnik do wymiany?

Gardenus

  • 1605 / 6095
  • Ekspert
16-03-2009, 23:33
>> Savage, 2009-03-16 23:00:37
>> neomammut, 2009-03-16 22:42:58
NIe da się regulować obrotów. Po to jest kwarc żeby nie regulować.


Jedyna praktyczna ostateczność ( przy 100 % sprawdzeniu, że obroty są cały czas stabilne ale niestety inne)  to wymienić na tym silniku rolkę na większa średnicę jeżeli są one za małe a jeśli za duże to istniejącą rolkę delikatnie spiłowując na pracującym silniku , sprawdzając często obroty. Tego mi np. nie udało się zrobić poprzez wymianę zasadniczych elementów elektronicznych. Pozostaje wymiana silnika albo opis j.w.

P.S
Problem taki miał Kasjel w CF 5500, jak dobrze pamiętam chyba inaczej to rozwiązał ale też mechanicznie.

gotyk1

  • 1310 / 6095
  • Ekspert
16-03-2009, 23:34
A moja hierarchia przytoczonych kaset jest taka : meksykańskie UXS, SA, MAXELL  z Lidla.
SA jak już wspomniano ma lichą taśmę, MAXELL z Lidla nie jest taki zły ale ma dosyć suche brzmienie, z kolei dźwięk z UXS jest bardzo poprawny, nie wiem czy to spasowanie kasety i magnetofonów jednego producenta ale z nagrań na moich soniakach jestem bardzo zadowolony. Porównywać do UXSów z lat 80tych tych obecnych nie można bo tamte kosztują w okolicach 30zł sztukę.

Jeszcze powiem że chciałem sobie kupić ten magnetofon

http://www.allegro.pl/item578911189_deck_sony_tc_k620.html

Pytałem emailowo o stan, niby wszystko git fabryczne nastawy itd., aukcja kończyła się jutro, chciałem zalicytować chwilę przed zakończeniem a sprzedawca wycofał dziś wieczorem. Nie lubię takiego zachowania, sprzedaje albo nie sprzedaje, takie zawracanie dupy ludziom. Pewnie wystawi za 2 tygodnie znowu.
Kończę na dziś przynudzanie idę spać pzdr wszystkim

Gardenus

  • 1605 / 6095
  • Ekspert
16-03-2009, 23:40
>> Savage, 2009-03-16 23:22:21
...... Pozostaje jedynie ten charakterystyczny pasek/zarys na środku taśmy.

Jak pisałem nie o ten środek chodzi.
Środek na kasecie zaznacza  głowica a brzegi prowadnica taśmy na głowicy.