Kiedyś napewno było dobrze, bo ludzie byli zadowoleni z jego serwisu. Przysłowiowa starość tutaj gra niestety pierwsze skrzypce. Sam miałem tylko jeden przypadek. Magnetofon był po serwisie jakieś 6-8 miesięcy i przestał poprawnie kalibrować kasety. Miały być wymienione pomarańczki a okazało się, że owszem wymieniono ale tylko te co było widać z wierzchu...ZX-7. Kolejny przypadek był u naszego kolegi z forum. Ale to już inna sprawa. Obecnie pozostaje już tylko Norman.