Hmmmm
Panie Hammer :) w którą stronę myśleć? Wspomniane taśmy trochę >zdechłe ? I dolby je ratuje czy też na odwrót? Taśmy trzymają się dobrze i dlatego Dolby rozwinął skrzydła?
Nagrania na tych taśmach bez systemów redukcji też są OK. Tzn. szum taśmy w przerwach jest standardowo- ale jednak dynamika z dolby jest > dynamiczniejsza hehehehe
Jakoś to musiałem opisać
:)
Wpis w temacie dollbiego-:)))
Czy poziom zapisu wysterowujesz do symbolu dolbiego na poziomie zapisu-?
Czy podczas odtwarzania są sygnał w włączonym dolbiem podbija na plusy-?
Czy kaseciak Kenwood KX 9010 to ten model co go kiedyś określano- Absolute Spitzenklasse-?
KX 9010 to automat jak by nie patrzył ale ogólnie jeżeli coś kręcę to raczej celuję w znacznik dB- no chyba że taśma nie daje rady, kilka takich trafiłem. Oczywiście bez tego automatu (ATCS) można nagrywać ale jednak on to robi lepiej w tych ustawieniach.
Podczas odtwarzania właśnie chodzi o to że dolby niczego nie podbija (nie mylić z działaniem samego systemu) Np. podczas nagrywania sygnał podawany na wyjście Tape/Source jest nie do odróżnienia. Albo trzeba by przynajmniej bardzo długo wsłuchiwać się w niuanse.
Bo w końcu jakaś różnica być musi.
(ed: sam system ATCS pokazał środkowy palec jak do tej pory tylko w przypadku jednej taśmy. W sumie go rozumiem bo to jakaś socjalistyczna produkcja jeszcze była :) Pozostałe - jakie by tam dziwadło nie było to jakoś to ogarniał i nagrania były OK--- to w przypadku KX 9010. KX 4520 odmówił nagrywania na automacie na kilku taśmach- Jedna z nich to jakaś sony nawet była- pewno podróba)
Tak- KX 9010 określano mianem Absolute Spitzenklasse.