Nie - raczej o silne pole magnetyczne jakie powoduje grot ktore przy klikaniu wyłącznikiem lutownicy potrafi nasycić rdzeń i go trwale namagnesować . Mnie się kleił do jarzma. więc zrobiłem rozmagnesowanie ale nawet nie miałem jeszcze okazji sprawdzić czy mu przeszło. Warto uważąć też na głowice bo będzie szum morza. .
Domyślnie używam lutownicy bez transformatora :) więc luz.
W tym tygodniu szykuję zmiany w ustawieniu klocków na półce - co za tym idzie, będe mógł ruszyć sprzęt - porobię zdjęcia i zacznę smarowanie - mam w planie rozebranie całego mechanizmu i przejrzenie go.
Miałem mocne postanowienie zamówienia nowych oryginalnych pasków - ale firma z portugalii nie odpisuje na pytanie czy wysyłają do Polszy- wszędzie wysyłają dziady, do Czech, Słowacji, Niemiec, Litwy a nas na liście nie ma :(
Kupował ktoś u nich może webspareparts.com?
