Audiohobby.pl

Magnetofon

Reaper

  • 521 / 6104
  • Ekspert
28-10-2008, 15:30
Nie o to mi chodzi.
Chodzi mi o to, że tam jest głowica amorficzna, a podobno tych się nie demagnetyzuje.
Przynajmniej w Technicsach AZ6/AZ7.
Dlatego pytam jak wyglada sprawa tej AIWY i innych decków z amorficznymi.

cles

  • 1604 / 6106
  • Ekspert
28-10-2008, 15:34
NO to masz jeszcze raz, mój wpis z AS, powtórzony jeszcze w tym wątku gdzieś na 5-6stronie przez gotyka1

"Jeszcze kilka słów w kwestii demagnetyzacji

Na potrzeby magnetofonów DCC opracowano głowice cienkowarstwowe, których nie trzeba było a nawet nie wolno było demagnetyzować co stosownie było oznaczone na kieszeniach magnetofonów DCC.

Kiedy cała idea DCC okazała się fiaskiem Technics chcąc odzyskać nieco funduszy zainwestowanych w nowe technologie, zastosował te głowice w zwykłych magnetofonach kasetowych. Tak powstały JEDYNE analogowe magnetofony z głowicami cienkowarstowymi - AZ6 i AZ7. Są to jednocześnie JEDYNE magnetofony analogowe w których nie wolno stosować demagnetyzacji.


Klasyczne głowice amorficzne bardzo pozytywnie odpowiadają na zastosowanie demagnetyzera.

Najbardziej oczywistym efektem demagnetyzacji jest zmniejszenie poziomu szumów co szczególnie dobrze widać gdy nagrywa się bez Dolby.
Drugim efektem może być przywrócenie balansu między kanałami
Trzecim - poprawa czytelności wysokich tonów

Wszystko to piszę w oparciu o własne doświadczenie i codzienną zabawę z 13-ma magnetofonami wyposażonymi w głowice amorficzne."


Reaper

  • 521 / 6104
  • Ekspert
28-10-2008, 15:49
No to teraz wiem.
Poprostu jakoś wcześniej przegapiłem ten wpis.

Chciałem jeszcze zapytać o decki NAD.
Pojawiają się na Allegro ale coś mało się o nich pisze.

Warte są zainteresowania?

Przeważnie to modele 2 głowicowe, wyglądają bardzo ubogo, nawet brak gniazda słuchawkowego.

Ale może to jakieś udane konstrukcje??

Np. te:

http://www.allegro.pl/item467048066_wspanialy_nad_6325.html

http://www.allegro.pl/item468489676_nad_602_w_idealnym_stanie.html

Nie mają nawet autokalibracji.

cles

  • 1604 / 6106
  • Ekspert
28-10-2008, 16:19
Ja bym tam w nich nie gustował.

Powiedz jakie masz priorytety i budżet.

Reaper

  • 521 / 6104
  • Ekspert
28-10-2008, 16:32
Priorytety to ja mam swoje konkretne.
Poprostu pytałem z ciekawości bo nigdy z NADami nie miałem styczności.

rafal996

  • 1090 / 6103
  • Ekspert
28-10-2008, 17:24
Myślę, że sam sobie odpowiedziałeś - skoro wyglądają mizernie, są mizernie wyposażone i nikt się nimi interesuje, to najprawdopodobniej nie ma czym :) Czasem bywają perełki, które są lekceważone a jednak grają pięknie, ale to raczej rzadkość i raczej nie w tym wypadku. Nie miałem nigdy takiego decka jak ten z linka wyżej, ale też na pewno nie chciałbym mieć.

Gardenus

  • 1605 / 6091
  • Ekspert
28-10-2008, 17:25

gotyk1

  • 1310 / 6091
  • Ekspert
28-10-2008, 17:56
Na którym zdjęciu magnetofon Wam się najbardziej podoba :)  ?

cles

  • 1604 / 6106
  • Ekspert
28-10-2008, 18:20
O! to ten skradziony ;-)
gotyk nagrałem Ci już pół kasety z analogu. Do zimy pewnie dogram drugą stronę :-)

gotyk1

  • 1310 / 6091
  • Ekspert
28-10-2008, 18:20
A ten jaki brzydki - obła pyra, nigdy mi się decki z ostatniej serii pioneera nie podobały. Użytkowo też tragicznie - małe guziczki, rec level bez skali i do tego wyświetlacz z dość wąskim zakresem od -20 do +6

http://www.allegro.pl/item463383205_pioneer_ct_s730_unikat_jedyny_rarytas.html

Gardenus

  • 1605 / 6091
  • Ekspert
28-10-2008, 23:12
Dotychczas nie posiadałem taśm metalowych (type IV).
Mam więc w związku z tym pytanie do bardziej obeznanych w ich użytkowaniu.
Czy jak najbardziej poprawny zapis na niej ( TDK MA 60) przy użyciu magnetofonu nie przystosowanego do nich to rzecz normalna czy anomalia ?

MaciejLK

  • 508 / 6044
  • Ekspert
29-10-2008, 00:01
Zdecydowanie anomalia. Taśma metalowa wymaga prądu podkładu wynoszącego ok. 250% prądu dla taśm normalnych; dla taśm typu II prąd podkładu wynosi ok. 150-160% prądu dla taśm typu I - a zatem nawet przy nagrywaniu jako typ II prąd podkładu będzie znacznie za mały, powinny więc być bardzo znacząco podbite wysokie tony. Testy dowodzą, że wiele magnetofonów nawet w pozycji Metal nie osiąga prądu podkładu dostatecznie dużego by nie następowało nienaturalne podbicie wysokich tonów.

Gardenus

  • 1605 / 6091
  • Ekspert
29-10-2008, 00:11
Właśnie wszystko jest jak należy.
Jest odpowiednia " proporcja" wysokich i niskich tonów. Nie ma spadku poziomu zapis-odczyt  Kasowanie też jest całkowite bez jakichkolwiek nieskasowanych resztek. Dodam, że tak zachował się GRUNDIG CF 5500 ( wersja CF 5500-2 ma metal).
Co jeszcze dziwniejsze SONY TC-K 75 przystosowany do type IV wysokie tony obcina a na CrO2 i Fe on jest super.

cles

  • 1604 / 6106
  • Ekspert
29-10-2008, 08:07
Gardenus
To jest napewno Metal?
Tak jak Maciek napisał metalówki wymagają świetnych głowic i wysokich wartości prądu podkładu. inaczej brzmią strasznie cieniutko.
Wyjątki jakie przychodzą mi do głowy to Denon HDM i Sony SR/XR (ale te starsze). W nich prąd podkładu dla większości decków należy ustawić blisko zera lub nawet zmniejszyć. B.Dobre taśmy tak przy okazji.

MaciejLK

  • 508 / 6044
  • Ekspert
29-10-2008, 08:25
Faktycznie, Sony SR/XR tak dobrze sprawuje się w wielu magnetofonach, bo wymaga dość niskiego jak na metal prądu podkładu.

Jedyne co przychodzi mi do głowy (poza podmienioną taśmą) to inaczej wyregulowany magnetofon. Być może ma on dla Typu II dość wysoko ustawiony prąd podkładu? Na tyle wysoko, że nagrania nie są zniekształcone tak bardzo, by było to odczuwane nieprzyjemnie.
W przeciętnym magnetofonie, metalówka nagrywana jako typ I lub II brzmi sucho, wręcz "trzeszcząco", piaskowo, szkliście, metalicznie, czy jak to jeszcze nazwać - odczuwa się zdecydowany nadmiar tonów wysokich i niedostatek tonów niskich, a zapis będzie też cichszy, tak jakby taśma wykazywała niższą czułość.
Inne wytłumaczenie dlaczego tego nie słychać to być może nagrywałeś muzykę np. klasyczną, która ma stosunkowo niewiele bardzo wysokich tonów.