Audiohobby.pl

Magnetofon

ahaja

  • 513 / 6106
  • Ekspert
11-04-2008, 12:08
CT 777 , rzadkie i dobre.
Yamaha z serii 6xx - ma dodatkowo Play Trim - ułatwia dobry odsłuch kaset nagranych na innych deckach

clo2

  • 1702 / 6106
  • Ekspert
11-04-2008, 12:15
A Yamaha KX393. Tanie i Play Trim też tam widzę. Żonie może wystarczy?
Dzięki Ahaja za podpowedź. Dawno temu pamiętam jak borykałem się na posadanych Unitrach a potem Soniaczu z kasetami nagranymi gdzie indziej. Rada była jedna, cieniutki śrubokręcik i często korygowałem ustawienie głowicy. Jak działa ta funkcja w Yamahach?

I czy te Yamahy mają najzwyklejsze, powszechnie dostępne głowice aby w razie czego łatwo wymienić? (nie śmiejcie się z moich pytań, o magnetofonie zapomniałem wiele lat temu a baba w domu d... zaczęła zawracać aby jeszcze jednego grata dostawić;))
audiostereo ? dziękuję, nie wchodzę!

gotyk1

  • 1310 / 6090
  • Ekspert
11-04-2008, 14:11
Kakafonix trzeba bylo sie wstrzymac taki kapany w goracej wodzie jesteś... , ten egzemplarz napewno byl grzebany (sprzedawca posiada bardzo watpliwa reputacja, a ceny ma z księzyca). Tzn mam nadzieję że wszystko bedzie ok ale osobiscie uwazam ze przeplaciles i wystawiles sie na zbedne ryzyko

z tej serii bardziej niz 700es podoba mi sie 555esX oj chorowalem na ten model dlugo

magus

  • 20990 / 6106
  • Ekspert
11-04-2008, 14:20
Panowie,

tak trochę z ciekawości, a trochę złośliwie ;)

co Was powstrzymuje przed zrzuceniem taśm na CD? będzie gorzej?

------------------
maciek_m
Odszedł 13.10.2016r.

paww

  • 327 / 6104
  • Zaawansowany użytkownik
11-04-2008, 14:39
magus
Ja też z ciekawości się Ciebie zapytam, po co zrzucać zawartość taśm na CD ?

magus

  • 20990 / 6106
  • Ekspert
11-04-2008, 14:49
paww,

przed chwilą przeczytałem w jednym postów, że ktoś musi ciągle regulować głowice ...

z doświadczenia wiem, że taśmy się wkręcają - im lepszy sprzęt, tym rzadziej, ale jednak....

problem z wymienialnościa pomiedzy deckami - różne ustawienia głowicy

chyba że magnetofon ma podobnego typu przewagę, nad CD, jak twierdzą miłośnicy winyli

oczywiście jest to analog, ale o ile pamietam, to na magnetofonie dynamika nie ta, etc. ...

no i czysta płyta jest tańsza niż kaseta ...

ale się nie upieram, tylko pytam :)

------------------
maciek_m
Odszedł 13.10.2016r.

rafal996

  • 1090 / 6102
  • Ekspert
11-04-2008, 15:04
Ostatni raz taśmę wciągnęło mi na starym radiomagnetofonie Sanyo z 10 lat temu :)

Ogólnie masz rację, na pewno używanie CD jest nieporównywalnie wygodniejsze i pozbywamy się wszelkich problemów. Ale...

Po pierwsze - dźwięk z taśmy będzie miał ZAWSZE inną charakterystykę brzmieniową, niż dźwięk zapisany cyfrowo. Ten sam materiał z taśmy i z CD będzie brzmiał trochę inaczej. Czy gorzej? Niekoniecznie. A znaczenie ma to, że niektórzy są nieuleczalnie chorzy na ten analogowy dźwięk z taśm (także winyli). I wtedy wszystko inne schodzi na dalszy plan. Ja osobiście powiem, że dla mnie właściwie każdy niezły magnetofon gra przyjemniej, ciekawiej niż CD. Może nie to, że lepiej, ale wolę słuchać taśmy.

Po drugie - weź naprawdę dobry magnetofon, dobrą taśmę i dobrze ją nagraj. Nie usłyszysz różnicy jakościowej w stosunku do CD, najwyżej szum przy cichszych fragmentach, ale i on nie jest taki straszny.

Po trzecie - CD jest bezduszne :) Wkładasz płytę i gra. A magnetofon to nie tylko samo słuchanie, to cała otoczka związana z obsługą, regulacją, ustawianiem parametrów, zabawa z zapisywaniem, obserwowanie wskaźników, kalibracja taśmy i tak dalej. To jest magia i piękno samo w sobie. Szczególnie dotyczy tych pięknych, potężnych i rozbudowanych maszyn, jakimi są magnetofony szpulowe. Kiedy używam magnetofonu, mam wrażenie że z nim rozmawiam :) Jest kapryśny, trzeba go odpowiednio traktować i dopieszczać, jak człowieka. Dobrze traktowany odwdzięczy się pięknym dźwiękiem.

Poza tym chyba po prostu przyjąłeś założenie, że używamy magnetofonów, bo mamy jakiś materiał na taśmach, którego nie mamy na CD. Błąd. Wielu z nas (np. ja) kupuje CD, żeby potem przegrać je na taśmę :)


Uff, się rozpisałem.
Pozdrawiam magnetofonomaniaków.

ahaja

  • 513 / 6106
  • Ekspert
11-04-2008, 16:44
>clo2
Y393 to taki sobie model. Seria 6xx to 3 głowice itd. Ręczny bias lub automatyczna kalibracja. Play Trim nie zmienia skosu głowicy i to jest dobre. Więcej np tu: http://www.yamaha.co.jp/english/product/av/guide/technologies/playtrim.html
K

kakofonix:)

  • 119 / 6075
  • Aktywny użytkownik
11-04-2008, 16:50
gotyk 1
nie znam sprzedawcow z allegro
kolo ma same pozytywy...skad wiesz ze byl grzebany?? bo  zdjal pokrywe czy dostrzegasz ze cos jest nie tak??

Savage

  • 889 / 6105
  • Ekspert
11-04-2008, 17:18
>> clo2, 2008-04-11 12:15:20
Zapomnij o wymianie głowic. To nie Unitra.
Podstawowe modele Akai można kupić po 100parę złoty, mają solidny mechanizm i w większości amorficzne głowice( nie do zdarcia). Wrzucasz kasetę słuchasz nagrywasz, prez wiele lat i niczym się nie martwisz.
A jak kasety są róznie nagrane to już problem :( pozostaje właśnie ten śrubokręcik..

magus

  • 20990 / 6106
  • Ekspert
11-04-2008, 17:24
rafal996

trochę rozumiem, ale powiem ci, że od 2 tygodni gram na zlampizowanym CD-ku i .... jest pięknie .......... :))

słyszałem o domowym przegrywaniu winyli na CD - pisze o tym Łukasz Fikus na swojej stronie i mówi że jest wyraźnie lepiej, niż ta sama płyta CD kupiona w sklepie (? - sic!)

natomiast nie słyszałem o kupowaniu płyt, by je zgrywać na magnetofon - nie słychać wtedy cyfrowej natury pierwotnego źródła?

również pozdrawiam wszystkich maniaków :))

------------------
maciek_m
Odszedł 13.10.2016r.

Savage

  • 889 / 6105
  • Ekspert
11-04-2008, 17:32
>> magus, 2008-04-11 17:24:26
Skoro już pojawia się nutka ciekawości :).
Sam spróbuj może Ci się spodoba.
Pozdrawiam

rafal996

  • 1090 / 6102
  • Ekspert
11-04-2008, 17:38
>> słyszałem o domowym przegrywaniu winyli na CD - pisze o tym Łukasz Fikus na swojej stronie i mówi że jest wyraźnie lepiej, niż ta sama płyta CD kupiona w sklepie

Bo winyl to jest znacznie lepszy nośnik niż CD :)

>> natomiast nie słyszałem o kupowaniu płyt, by je zgrywać na magnetofon - nie słychać wtedy cyfrowej natury pierwotnego źródła?

Czy nie słychać? Hmm... Zmienia się rodzaj brzmienia na pewno. Ktoś kiedyś jeszcze na AS pisał o tym od strony technicznej, co się dzieje z dźwiękiem z cyfrowego źródła przegranym na taśmę. W każdym razie efekt soniczny bardzo mi odpowiada.


No i Savage ma rację - spróbuj :)

clo2

  • 1702 / 6106
  • Ekspert
11-04-2008, 19:17
>Savage
>Zapomnij o wymianie głowic. To nie Unitra.
>Podstawowe modele Akai można kupić po 100parę złoty, mają solidny mechanizm i w większości amorficzne głowice( >nie do zdarcia).

Faktycznie w tych mimo bardzo dużego przebiegu nie wyciera się"korytko" od taśmy? W Unitrach głowice zmieniałem nie na "firmówki";) tylko na stożkowe Alpsy.  Też się wycierały, choć oczywiście nie tak szybko jak unitry;). W dwukieszeniowym soniaczu to był pewnie jakiś obrotowy szajs, więc też się wycierały, ale także znacznie mniej niż Unitorwskie.
A jak z głowicami w Yamahach? Chciałbym kupić coś, co niekoniecznie musi dźwikęiem powalać na kolana, ale żeby było w miarę trwałe aby połowica sobie słuchała i nie truła mi co chwilę "znowu się zepsuło" albo znowu "coś tam".
Te Yamahy z uwagi na unikanie kręcenia śrubokrętem by mi pasowały. Doczytałem już też, że modele "3.." mają jeden silnik i problem z zapewnieniem wysokiego poziomu równomierności przesuwu taśmy.  
Modele od "4..." mają pod tym względem lepiej, play trim i ... grać będą pewnie wystarczająco satysfakcjonująco.
Pytanie, co jeszcze muszę wiedzieć planując wpakować sięw Yamahę, abym potem nie miał niespodzianki. Są jakieś odradzane przez was modele? No i jak właśnie z głowicami w Yamahach, trwałe?
audiostereo ? dziękuję, nie wchodzę!

Savage

  • 889 / 6105
  • Ekspert
11-04-2008, 20:15
http://www.allegro.pl/item345200061_yamaha_kx_w362_magnetfon_dwukasetowy_bez_ceny_min_.html
Pierwsza z brzegu yamaha-głowica amorficzna :)
Jaki kolwiek Japoński deck, i z głowicą nie będzie się nic dziać naprawdę.
To nie ta bajka. Deck musi być oczywiście 1 kasetowy najlepiej, jak dla kobieto to z autorevers:)