Kupujesz w sklepie wędkarskim dwa identyczne tranzystory, przynosisz do domu, bieżesz do ręki miernik, nastawiasz na sprawdzanie diod. Podłączasz bieguny na przemian do bazy/emitera, bazy/kolektora, emitera/kolektora. To ostatnie ma nie pokazywać nic, teraz robisz to samo z tymi na płytce. Jeśli którykolwiek przewodzi innaczej to go trzeba wylutować i zmierzyć. Ma mierzyć się tak jak te nowe.
Fajnie będzie jak podasz nazwę tych tranzystorów, albo numery na płytce i z jakiego są sprzenta.