Elektroniczna muzyka taneczna dająca się słuchać i bez tańcowania

[Egon@]

Kwass jest bohaterem! Ukulele, ukulele!

[Detektyw Kwass]

Skoro już jesteśmy przy tym. Creepy as hell:

[-Pawel-]

[Egon@]

Potłuczcie sobie o kant dupy to wszystko

[Miyavi]

jak bez wokali to klasyki:

[Miyavi]

Jak na party do Ciebie przychodzi ekipa w skórach i nie przeszkadza Ci niekoniecznie melodyjne porykiwanie, to była kiedyś taka kapela Nitzer Ebb:

[Miyavi]

Stara Rita elektronicznie:

Klasyka synthpop:

Jak chcesz coś jeszcze do daj znać.
Zadałeś temat i ja powoli przypominam sobie takie stare kawałki. Mój twardy dysk w czerepie jest dość powolny (bo to stary typ), ale skuteczny.

[Synthax]

Daniel Bloom - album Lovely Fear. Nowość z polskimi wokalistami.

[tomekl3]

http://youtu.be/9dmTbLI5mA4

http://youtu.be/mLxYzju_G88

[tomekl3]

http://youtu.be/zMWdm6n3b2I

[tomekl3]

http://youtu.be/I6gIfZ27pCY

[Egon@]

[Detektyw Kwass]

Ta Rita Mitsuko jakoś mi nasunęła pewien fantastyczny graficznie clip:

Ale zarówno do tego, jak i Jarre'a słabo się tańczy!

[Gustaw]

[Detektyw Kwass]

Fotografik pikczers, o tak!

Jakie to jest cudownie MECHANICZNE!

O to chodzi!

Są takie różne aplikacje rozpoznające utwory grane do mikrofonu. A może są inne, potrafiące dobierać utwory podobne w nastroju?