melo, podstawa to dobra krzywa tuby.
Nie robiliśmy zbyt wielu porównań...stożkowa, tractrix i JMLC. Zdecydowanie tractrix jak do tej pory.
Do tuby potrzebny jest głośnik z odpowiednim(mocnym) napędem
Są elementy dźwięku których nie usłyszysz z klasycznych konstrukcji, rodzaj dosadnosci jak na żywo a jednoczesnie potrafi być i łagodnie. Nie ma głośników idealnych ale obecnie własnie horny dają mi największe poczucie satysfakcji.
Tak apropos widzieliscie moze jakąś konstrukcję(vintage) Klipscha 2way ?.