Dawno z fizyką a tym poziomie nie miałem do czynienia więc jak bym mocno skiepścił to niech mnie ktoś poprawi. Po za tym konia z rzędem temu kto ustali która z interpretacji jest tą aktualnie jedynie słuszną.
Dla niższych częstotliwości można przyjąć uproszczenie że czoło fali przechodzącej przez tubę można opisać za pomocą funkcji jednego parametru (1P wave/fundamental mode). Np jeżeli przyjmiemy że czoło fali jest kuliste, parametrem tym będzie promień. Przy wzroście częstotliwości, kiedy długość fali jest zbliżona lub mniejsza niż rozmiar tuby zaczynają się schody. Pojawiają się odbicia i inne pierdoły. Czyli pojawiają sie dodatkowe parametry które należy uwzględnić i propagacja fali przechodzi w higher order modes (HOM). Homy wywoływane są też przez też duże/szybkie zmiany profilu tuby, nieciągłości, uskoki itp. Efektem HOM\'ów są zakłócenia kształtu czoła fali co z kolei rozjeżdża kompletnie kierunkowość w miejscach w których to występuje.
Wg. Geddesa 1P można w ogóle włożyć między bajki i że HOM\'y są nie do uniknięcia oraz że waveguide z matematycznego/fizycznego punktu widzenia zapewnia najniższy możliwy poziom HOM.