300B w wydaniu Accussa to bardzo dobry wzmacniacz.
Słuchałem konstrukcji którą ty posiadasz. I jest tak jak piszesz - dzwięk zrównoważony, przyjemny, jednym słowem bardzo dobry wzmacniacz i na dodatek dobrze wyglądający, świetnie wykonany, to również podnosi walory estetyczne które bezpośrednio wpływają na odsłuch.
300B to wzmacniacz jednak inny od tego na rosyjskich "trzynastkach". Po przesiadce z Twojego na 300B od razu uderzyła mnie wszechogarniająca przestrzeń, piękne ciągnące się wybrzmienia i stereo które zmienia się w 3d. Na dodatek wybrzmieniom towarzyszy nieskrępowana rozdzielczość- chciało by się powiedzieć Ultra HD okraszona bardzo pełną średnicą i dolnymi rejestrami które były pełne i tłuste jak bas U9. Byłem pod wrażeniem OTL-a 300B bo nie za bardzo chciałem go słuchać, ale jak już się zdecydowałem, bo nie wypadało odmówić Konstruktorowi, wiedziałem że to najwyższa próba wzmacniaczy. W życiu słyszałem jedynie dwa wzmacniacze, które przyprawiły mnie o zachwyt i jednym z nich jest właśnie Accusst 300B otl. To rodzaj dzwięku, który ujmuje swoją wybitnością, a to co charakteryzuje świetne wzmacniacze to to że potrafią grać pięknie z 95% słuchawek, i tak jest i tu. Zarówno Yamaha YH1000 zabrzmiała fenomenalnie, co i ATH W1000X, czy Takstar PRO80, Yamaha YHD3 ujawniła swoją nową naturę, naprawdę każde słuchawki pokazały coś nowego czego jeszcze nie znałem. Najbardziej cieszyłem się z tego że YH1000 pokazały więcej przestrzeni w jakże głębokim spektaklu w głąb. Acz oryginalne sterujące ecc81 zostały zastąpione e180cc.
To tak jedynie parę słów ode mnie.
Pozdarwiam