Jaki to był Accuphase? Z tych, co znam:
- DP700 - granie klasowe, ale nie mój typ, za grzecznie i zbyt barokowo
- DP600 - mój typ, w razie potrzeby potrafi pokazać pazur, nie słodzi, a dźwięk i tak poukładany
- DP500 - model wyjątkowo nieudany, brak PRaT, niedostatki barwy, przestrzeń "jakaś" jest
- DP800+DC801 - rozwinięcie DP700, w sumie ten dźwięk mi wchodzi, bo bardziej w stronę natury na dostatecznie dla mnie małą odległość
- DP78 - melanż DP600 i DP700, takie porządne, uczciwe granie, lubię. Wydaje się klasowo troszkę lepszy od DP600, ale chyba i tak wolę 600-kę
- DP900+DC901 - najlepszy i najdroższy odtwarzacz płyt, na 4 kościach ES9018, nie słodzi, a gra szlachetnie, jest rozmach. DP78 przy nim jest bardziej prostolinijny, ale chyba raczej po prostu lekko uproszczony w przekazie
Na zestawie dzielonym 800 jeszcze da się słuchać HE90 z przyjemnością i docenić walory dziadka Orfeusza. DP500 szkoda nawet do słuchawek za okolice 4000zł, a pewnie i klasa średnia słuchawek by go wypunktowała. Podobno następca DP-510 niewiele lepszy.