Audiohobby.pl

Klub Audio Technica ATH-R70x

maccoo

  • 162 / 4174
  • Aktywny użytkownik
07-11-2015, 23:15
Fortepian na nich to czysta poezja,
w smykach nie wspominając

Słuchałeś na pewno T90 - jak ma się ATH-R70x do nich? Poza tym, że ciemniej? Jest bardziej "organicznie"? Niestety na słabszych nagraniach T90 jak i T1 mają tendencję do obnażanie słabości co nie pomaga;) A 650-ki koniec końców mi nie podeszły jako "umilacz".
T90 słuchałem dorywczo, nie miałem ich na dłużej u siebie. Ale w skrócie: T90 bardziej chirurgiczne ale jednak nie do dłuższego słuchania. W ogóle fortepian na Tesli jest nie dla mnie. No jakiś taki jak odbity od szyby :) Na R70x jest bogaty barwowo ale bardzo dobrze się go słucha, mechanika młoteczków i pedałów dobrze słyszalna. HD650 są słabsze od R70x...

Dzięki za odpowiedź. Coś czuję, że kupię je w ciemno, zwłaszcza po wizycie na AS. Flagowce po 8k i więcej nie dla mnie ;)

maccoo

  • 162 / 4174
  • Aktywny użytkownik
09-11-2015, 20:49
No i jest ;) Prosto z pudła i grymas - poziom ultrasone 5 z targów - matowo i bez życia. Kurt Elling jak zza mgły. Do tego średnica nie dość, że wycofana to do tego brudna, rozmyta. Pograło to dwie-trzy godziny i jest fajnie. Kojarzy mi się z takim fajnym Hi-fi odsłuchiwanych za dzieciaka z wypiekami na twarzy. No po prostu czysta radocha. Nie ma to wiele wspólnego z flagowcami. Chyba nawet nie zamierza udawać, że nawiązuje walkę - kawał solidnego dźwięku dla frajdy. Z T90 jest non stop analiza, a tu po prostu płynie muzyka. Napędzam z Eximusa DP1-->IC signature Majkela-->Hedonic na baterii. Muszę posłuchać na Lampizatorze Head ;)
« Ostatnia zmiana: 09-11-2015, 21:24 wysłana przez maccoo »

maccoo

  • 162 / 4174
  • Aktywny użytkownik
11-11-2015, 18:25
Synthax, masz pełną skrzynkę ;)

Synthax

  • 2323 / 4104
  • Ekspert
11-11-2015, 20:36
OK, wypróżniam się :)

barthuss1

  • 198 / 4799
  • Aktywny użytkownik
22-11-2015, 21:11
Dołączam do klubu, choć nieświadom jeszcze klasy/lub jej braku ATH-70X które w drodze do mnie ;)

Synthax

  • 2323 / 4104
  • Ekspert
22-11-2015, 22:31
Dołączam do klubu, choć nieświadom jeszcze klasy/lub jej braku ATH-70X które w drodze do mnie ;)
Wiesz, flagowca to one nie zastąpię. Ale to zrównoważona klasa średnia. A do tego dla mnie bardzo wygodne...

barthuss1

  • 198 / 4799
  • Aktywny użytkownik
22-11-2015, 23:05
Ciekawym po prostu czy powstały równie nie przekombinowane słuchawki jak HD600 które dobrze mi pasują do moich stareńkich gratów ;)

Synthax

  • 2323 / 4104
  • Ekspert
23-11-2015, 10:16
Ciekawym po prostu czy powstały równie nie przekombinowane słuchawki jak HD600 które dobrze mi pasują do moich stareńkich gratów ;)
zdecydowanie przekombinowane nie są, i tez potrzebują trochę mocy jak hd600, choć podejrzewam że AT będzie ciut ciemniejsza. Ale z głębszym basem, może tez ciut większym. No ale lada moment sam zobaczysz

fex

  • 26 / 3264
  • Użytkownik
23-11-2015, 10:33
Dla mnie HD600 były nieco mdłe, nudne. R70x wygrały z nimi przyjemnością ze słuchania i uniwersalnością, miałem okazję posiadać obydwie te pary jednocześnie. Audio-Technici są matowe, ale nie są ani nudne, ani mdłe :) Teraz chyba ostatecznie wygrały z Fidelio X2, bo mimo mięsistego basu, przyjemnego stonowania z lekko podbita górą Philipsów po prostu tym dociążeniem basu X2 nieco mnie męczą. R70x daje nam bas dość obszerny, zaznaczony i jak na otwarte po prostu świetny. Te słuchawki nie czarują, te słuchawki po prostu grają swoje i robią to bardzo dobrze.

barthuss1

  • 198 / 4799
  • Aktywny użytkownik
23-11-2015, 18:00
HD600 się bardzo dobrze skalują z torem w którym pracują. W torze FCL2/DACWM8742 grają jak DT150, z wykopem i drive`em. Z dobrą lampą bottleheadCrack i porządnym okablowaniem (srebro) grały iście hi-endowo z detalicznością jakbym słuchał muzyki live, z moim torem grundig vintage grają muzykalnie i otwarcie, bardzo wiernie - z wzorową barwą. One po prostu dość dużo mówią o tym co mają podłączone do siebie ;)

walkman6

  • 333 / 5766
  • Zaawansowany użytkownik
24-11-2015, 09:32
Miałem kiedyś HD600. Potwierdzam ich dopasowywanie do toru. Ogólnie bardzo dobre słuchawki. Na dzień dzisiejszy chyba niedoceniane.

fex

  • 26 / 3264
  • Użytkownik
24-11-2015, 13:54
Chętnie bym im dał szansę po raz kolejny na lepszym torze.

barthuss1

  • 198 / 4799
  • Aktywny użytkownik
28-11-2015, 00:01
ATH-R70X już na pokładzie. To są dobre i detaliczne słuchawki które nie mają żadnych poważnych wad. W torze vintage odstają klasą od moich HD600(które chwalą się wspaniałą barwą i atmosferą nagrań), ale są za to mają bardzo fajną detaliczność ogólną bez zbędnych ostrości. W zakresie basu hd600 w moim torze są dużo lepsze. Spróbuję jeszcze z dobrym wzmacniaczem transystorowym za parę dni. Generalnie dobre, kompetentnie zrobione słuchawki bez efektu wow. One potrzebują więcej czasu jak sądzę na ich ocenę. Świetna ergonomia, lekkie i bardzo wygodne.

Synthax

  • 2323 / 4104
  • Ekspert
28-11-2015, 19:20
ATH-R70X już na pokładzie. To są dobre i detaliczne słuchawki które nie mają żadnych poważnych wad. W torze vintage odstają klasą od moich HD600(które chwalą się wspaniałą barwą i atmosferą nagrań), ale są za to mają bardzo fajną detaliczność ogólną bez zbędnych ostrości. W zakresie basu hd600 w moim torze są dużo lepsze. Spróbuję jeszcze z dobrym wzmacniaczem transystorowym za parę dni. Generalnie dobre, kompetentnie zrobione słuchawki bez efektu wow. One potrzebują więcej czasu jak sądzę na ich ocenę. Świetna ergonomia, lekkie i bardzo wygodne.
One są dobre +, one w segmencie średnim są świetne. Ale nie spowodują nigdy opadnięcia szczęki :) Tak jak Ford Mondeo, nie jest Astonem, ale nie jest też Dacią Logan.