Witam Panowie,
Pomyślałem, ze niejako spróbuję wskrzesić zacny wątek, który niegdyś tutaj mieliśmy. Na forum grupa dynamiki implikuje równiez planary/orthodynamiki co bardzo cieszy, jednakże mam nadzieję że w wątku będą sie pojawiać również opinie o elektrostatach w odniesieniu do dynamików.
Po kilku, no dobrze, dobrych kilku latach "przerwy" od lepszego audio, postanowiłem dać mu drugą szansę. Tym razem na spokojnie i od samego początku, bez pośpiechu.
Na wstęp chciałbym podzielić się doświadczeniami wyniesionymi z salonów audio w polsce i nie tylko w których to miałem przyjemnośc dokonywać odsłuchów porównawczych na lepszym i gorszym sprzęcie.
Nasunął mi się też ciekawy wniosek/spostrzeżenie dotyczące Sennheiserów HD800 oraz Beyerdynamiców T1. Ale o tym później. Z całą pewnościa moge stwierdzić ze obecne Beyery T1 to wyranzie inne sluchawki niz dawne T1 a sprawa wyglada jeszcze ciekawiej w przypadku HD800, ktore graja roznie w zalenosci od okresu produkcji a moze jeszcze i innych rzeczy. Nie powiem ta historia z HD800 zaczyna mi przypominac manufakture Johna Grado, chociaz obawiam sie ze w fabryce na Brooklynie powtarzalnosc jest lepsza niz u Sennheisera, gdzie HD800 rowniez sklada sie recznie.
No dobrze, musze za chwile wychodzic ale obiecuje, ze przyloze sie solidnie do opisow i moze zaczniemy ciekawa dyskusje.
Udalo mi sie posluchac (glownie w salonach ale i kilka razy we wlasnym torze za pomoca wypozyczenia) a niektore posiadalem ostatnio lub posiadam dalej:
Sennheiser HD800 (3 rozne pary), Beyerdynamic T1 (3 rozne pary), T90, T70, AKG K812, K712, K701, Denon D7100, HiFiMan HE560, HE400, HE5, niestety nie trafilem HE6..., Audeze LCD2, LCD3, EL8, Oppo PM1, PM2, PM3. Ultrasone Edition 12, Performance 880, niestety nie trafilem Edition 5 a bardzo chcialem.
Pozdrawiam sluchawkową brać