>> zyzio, 2008-11-16 08:50:56
Raczej nie na wtyczce, a na wtyku który wkładamy do urządzenia - kable sieciowe są z przeplotem i bez przeplotu - jeśli polaryzacja jest prawidłowa nie mamy napięcia na obudowie, które w przypadku Naima wynosi ponoć 100 V przy źle podpietym kablu, tak wyczytałem w niemieckim "Stereo" ;)
I bardzo słusznie zauważyłeś, bo przelotka którą używam odwraca fazę z neutralem już na samej WTYCZCE, stąd najlepiej sprawdzić co mamy na WTYKU wchodzącym już do sprzętu ;)Dla transformatora to wszystko jedno, on zasilany jest "sinusoidą" ale czasem zachowanie właściwego podłączenia faz w układzie jest bardzo ważne. "...jeśli polaryzacja jest prawidłowa nie mamy napięcia na obudowie, które w przypadku Naima wynosi ponoć 100 V przy źle podpietym kablu,...."Około 100V a raczej mniej "voltów" o których tutaj wspomniałeś to bardziej wina kondensatorów w układzie filtra/filtru ;) wewnątrz urządzenia
przy jednoczesnym braku UZIEMIENIA ;))Takie coś można zauważyć często choćby na lodówkach etc.. Wygląda "toto" jak uczucie mrowienia na palcach, jak przejechanie palcem po szorstkim materiale.
Przy braku uziemienia część napięcia z wtyku "faza"jest przekazywana przez kondensator filtra/filtru ;) na wtyk "uziemienie" - czyli jednocześnie na obudowę.Wniosek ? - stosować gniazda o pewnym mocowaniu, dużej powierzchni styku i pamietać o oznaczeniach faz i dobrum skręceniu/zaciśnięciu końcówek odpowiednio "grubych" kablli i dodatkowo należy stosować uziemienie ;)Gab
^..^ ^..^ ^..^