Obecnie wiem co lubię, jaki dźwięk mnie fascynuje. Trwało to parę lat.
I mam to co chciałem. Czy to jest koniec poszukiwań ? Wątpię ale stan obecny jest cudowny.
Kolumny przerabiałem od szerokopasmówek, monitorków aż po 4 way. Firmowe oraz diy. Zatrzymałem się na diy.
2 way na koaksjalu, znany z Wlm, głośnik Eminence Beta 10cx. Zero zamuły, szybkość dynamika.
Nigdy więcej maleństw i innych popierdółek.
Wzmaków też się przewinęło. I mimo, że miałem ich sporo to te bardziej "hajendowe" posprzedawałem w cholerę.
Stare, mocne wzmaki z wyższych serii za 500-1000 zł z allegro niczym się nie różniły od polecanych hajendów.
Do lamp mnie nie ciągnie. Obecnie stoi zwykły, szary Onkyo Integra 8700. I gra tak jak ma grać.
Czyli totalnie bez charakteru, pozostawiając wszystko kolumnom.
Słucham z płyt. Postawiłem na dac plus transport. Za dac robi Behringer dcx 2496. Cudny kombajn. Robi cuda z systemem. Polecam każdemu.
Transport to zwykły dvd Denona. Absolutnie nie słyszałem żadnej różnicy między cd za 10 000 zł a zwykłym cd bądź dvd za 100 zł.
A i koncert idzie obejrzeć.
Kable ? Solidne. To mi wystarczy.
W przyszłości może sub. Dla zabawy.
Bardzo fajny temat.