Audiohobby.pl

Walkman kasetowy

flyingcircus

  • 448 / 3154
  • Zaawansowany użytkownik
06-01-2025, 15:57
Wrzucam zdjecie, wiadomo o co chodzi, najlepszego w 2025.

Tede

  • 113 / 794
  • Aktywny użytkownik
08-01-2025, 18:26
Również najlepszego wszystkim w 2025r. !

Na deser nowe mechanizmy Panasonic w najnowszej wersji :)

AUDIOTONE

  • 10410 / 6219
  • Moderator Globalny
08-01-2025, 20:38
To można było jeszcze coś takiego w Japonii znaleźć? Bo nie sądzę by to było z rynku Europejskiego.
Piękna sprawa ;-)
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

Tede

  • 113 / 794
  • Aktywny użytkownik
08-01-2025, 22:11
To można było jeszcze coś takiego w Japonii znaleźć? Bo nie sądzę by to było z rynku Europejskiego.
Piękna sprawa ;-)

Przez przypadek trafiłem,ostatni raz w ogłoszeniu widziałem kilka lat temu.
Ale mechanizmy do nowszych Panasonic od 1995r. oryginalne japońskie fabrycznie zapakowane mam z serwisu Panasonic Europe.Leżakują u mnie z 20 lat ;)

AUDIOTONE

  • 10410 / 6219
  • Moderator Globalny
08-01-2025, 22:28
To można było jeszcze coś takiego w Japonii znaleźć? Bo nie sądzę by to było z rynku Europejskiego.
Piękna sprawa ;-)

Przez przypadek trafiłem,ostatni raz w ogłoszeniu widziałem kilka lat temu.
Ale mechanizmy do nowszych Panasonic od 1995r. oryginalne japońskie fabrycznie zapakowane mam z serwisu Panasonic Europe.Leżakują u mnie z 20 lat ;)

To miałeś szczęście ;-) Taki "walkman-owy święty gral".
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

pień

  • 2689 / 1418
  • Ekspert
03-05-2025, 10:30
Chłopaki, ja tam nigdy walkmana nie miałem.   Tzn.  miałem ale to już diskman był.   Chciałem zapytać tak na wszelki wypadek który z nich ma w miarę dobry dźwięk?   W sensie żeby słyszalne odtwarzanie trochę chociaż klasę tzw   jamnikową przewyższało.
  Jakiegoś tam mam teraz ale to jest normalnie tragedia i nie mogę się zmusić żeby choćby kilka minut wytrzymać.
Podkreślę że to nie jest wyrób Sony .
No ale w końcu nie na sony świat się kończy i było masa innych firm produkujących te tzw.   Walkmany.
   Może jakaś , no nie wiem.   Jaki Panasonic albo Grundig czy inny Philips miał w ofercie takie które nie spowodują odruchu zerwania słuchawek ? 
Firma jest zasadniczo dla mnie obojętna ale żeby jednak jakoś to zagrało.
   Kumple już mnie wyśmiali bo tego swojego niby walkmana żeby porównać jak brzęczy to kasetę przełożyłem do Nakamichi dr  a potem ponownie do onego >walkmana<   i o mało pawia mi nie wyrwało.

chorazy3

  • 1975 / 1983
  • Ekspert
03-05-2025, 12:28
Starsze Aiwy fajnie brzmią i nie kosztują nie wiadomo ile (te z logo AIWA pisanym z wielkich liter).
Paweł

pień

  • 2689 / 1418
  • Ekspert
03-05-2025, 13:23
Dzięki  :)
   Chociaż jakąkolwiek wiedzę teraz posiadam.   W sumie to po necie łaziłem i tak sobie zaznaczałem które z tych walkmanów mi podchodzą /   tak na czuja.    No i natrafiłem na jakąś aiwę   właśnie tak pisaną, małymi literami.   Nie ma wyjątków od tych pisanych z dużej?   To jest aiwa  GM15 G-Metal Collection.    Tak na moje pryszczate oko dosyć fajnie zrobiona, plaskata hehehehe .    Taka znaczy zgrabna pod kieszeń zrobiona a nie cegiełka grubaśna z którą może być problem.

Wojciech7

  • 2094 / 1482
  • Ekspert
03-05-2025, 14:07
To jeszcze trzeba zakupić kolumny głośnikowe mobilne do takiego walkmana.
Wtedy  będzie komplet :)))

https://www.ebay.de/sch/i.html?_nkw=Aiwa+SX-WNF959%2C&_sacat=0&_from=R40&_trksid=m570.l1313
« Ostatnia zmiana: 03-05-2025, 14:10 wysłana przez Wojciech7 »

Tede

  • 113 / 794
  • Aktywny użytkownik
10-05-2025, 11:45
Dodam coś od siebie,jeśli chciałbym sobie coś chwile posłuchać to najwygodniej jest to na odtwarzaczach bez miękkiej mechaniki na przyciski i standardowe baterie AA przykładowo Sony WM-B39,Panasonic RQ-P155 lub wyższe modele ale starszej daty a nie które były produkowane świeżo przed lub po 2000 bo wtedy nastała era CD a kaseciaki to tylko dodatek.
W takich szybko można włożyć kasetę i słuchać,nie trzeba się z nimi delikatnie obchodzić,jak z tymi ultra slim gdzie jedno nie prawidłowe zamknięcie pokrywy na siłę z źle włożona kasetą automatycznie kwalifikuje sprzęt do serwisu.Nie wiem jakiej jakości oczekujesz ale nawet najwyższe modele różnych producentów nie zagrają jak średniej klasy deck.Mimo że w kolekcji miałem ich bardzo wiele to te skomplikowane mechanizmy po latach są awaryjne,trzeba o nie dbać,nie mogą być upuszczone na podłogę,wyjście na plaże wiąże się z tym że małe ziarenko piasku zablokuje mechanizm.

pień

  • 2689 / 1418
  • Ekspert
12-05-2025, 12:01
Tede :)
   Właśnie zrobiłem całkowicie odwrotnie do tego co napisałeś, hheheeh.   Kupiłem slima Sony WM EX550 na ebaju , kompletnego trupa w/g opisu sprzedającego.  Na swoją obronę mogę napisać że po szybkim targu ze sprzedającym ustaliliśmy kwotę zakupu na równowartość paczki papierosów West z 24 papierosami w środku wraz z kosztem wysyłki.   Na zdjęciach wyglądał kiepsko ale okazało się że nie jest aż tak tragicznie w kontakcie macanym na żywo.   
Przyszedł do mnie w piątek po południu .   Po włożeniu baterii okazało się też że wcale taki nieżywy nie jest i coś tam słychać było że próbuje kręcić.    Szybka inspekcja wnętrza wykazała że>
Po pierwsze pękł słynny wieniec zębaty ze sprzęgła w mechanizmach z tej serii EX/  jak wyczytałem w necie.  Bo ja nigdy takiego walkmana nie miałem tak więc nie gniewać się jeżeli się mylę że to EX dotyczy.
  Po drugie to jakaś niunia musiała go mieć na plaży i znalazłem dowody na to w środku.
Po trzecie , jakiś majster już w środku był ale na szczęście chyba przeraził go widok mechanizmu i nie zdążył niczego zepsuć.
  Co po czwarte primo może być?   Acha,   po rolkach i głowicy sądząc był bardzo mało używany i zwyczajnie latami przeleżał w jakiejś szufladzie.   Żadnych wycieków z baterii czy innych zalań płynami imprezowymi nie stwierdziłem.
   Szybko zabrałem się do roboty i po godzinie mniej więcej walkmanik wydał z siebie głos  :)
        Kilka fotek teraz wkleję zamiast godzinny elaborat pisać >



  Tak więc co ja mogę stwierdzić po tym wszystkim.
Mechanizm pracuje świetnie.   Wszelkie funkcje elektroniki wraz z tymi bajerami do przewijania, dolby, super basami ect.   działają znakomicie.    Jakość dźwięku zupełnie spoko, oczywiście to nie Nakamichi ale dla czuba miłośnika dźwięku z taśmy , takiego jak ja jest najzupełniej spoko,   z poprawką na :
    Drżenie dźwięku po pierwszej próbie >   tragedia :(
To spowodowało że zacząłem męczyć drobiazga. Zlikwidowałem możliwości jakiegokolwiek obcierania się kół.  Uratowany wieniec miał minimalny mimośród który poprawiłem.    Pasek , wydaje mi się że oryginalny poddałem spa wg. przepisu starego wulkanizatora gumiarza.
   W efekcie poziom drżenia z poziomu tragicznego spadł na >  z trudem akceptowalny hehehehe   ale tylko w przypadku odtwarzania w stronę gdy to lewy kapstan , patrząc od strony mechanizmu jest tym który ciągnie taśmę.
  Czyli w sumie to wychodzi że niejako na rewersie jest lepiej.   W stronę właściwą jest dalej nieakceptowalnie.

Tak więc stwierdzam że jakość paska do tych EXsów musi być absolutnym topem.    Po założeniu jakiegoś chińskiego , fumfel nówkę ślicznego wyszła tragedia której nie da się opisać.
    Zrobiłem również próbę ze zwiększeniem masy kółek kapstanów i uważam że można zaryzykować modyfikację.   W połączeniu z dobrym paseczkiem jest szansa żeby sprowadzić poziom drżenia na przyzwoity poziom .   Okazyjnie niejako oględzinom poddałem same osie kapstanów.   Bez widocznego śladu jakiegokolwiek zużycia.   Luzy na łożyskach nie do stwierdzenia.   Bardzo precyzyjnie to zrobili w fabryce.    Jednak średnice malutkie a zatem sam błąd wykonania jednak jest obiektywnie większy niż na osiach o dużej średnicy.
  W przypadku mojego EX to oś głównego capstanu to 1.49 mm w punkt.   Capstan strony rewersu to 1.19 mm w punkt.
Przypuszczam że łożyska mają po 0.01 mm wiecej.   No ale takich małych wzorników nie mam i nie zmierzyłem tego.
   Tak więc ośki cieniutkie i nie ma szans na osiągniecie stabilności przesuwu taśmy jak w pierwszym lepszym z brzegu, przyzwoitym decku.

 Uwaga dodatkowa:
    Najpierw myślałem że wybredny jest co do taśm i ku mojemu zdziwieniu okazało się że lubi najbardziej taśmy BASF.
Nie prawda hehehehe.   Jemu jest wsio ryba jaka taśma, byle była w miarę ok.   Wytrybiłem że powodem dlaczego takie a nie inne taśmy jest magnetofon który nagrywał taśmy.   U mnie okazało się że ta garść taśm które schwyciłem na próbę w sporej części to taśmy z Kanwooda 880 który jest magnetofonem DD zwyczajnie.   I parametry przesuwu taśmy na wysokim poziomie posiada.   To samo w przypadku drugiego Kena 9010 który potwierdził prawidłowość.
   Zwyczajnie drżenie przy odtwarzaniu jest sumą z tym co było przy nagrywaniu.    Przy okazji udowodniłem sobie że dobre napędy DD to jednak to :)    Normalnie tego jakby nie słychać ale w przypadku zabawy z walkmanem wylazło na wierzch.

Tede

  • 113 / 794
  • Aktywny użytkownik
12-05-2025, 15:19
Jak na początek to odtwarzacz może być,nie grzeszy wizualnie ale z tego samego rocznika wszystkie będą grac tak samo jedynie różnić się będą funkcjami i wyglądem,plus taki że zasilany ze zwykłego paluszka.Nie wiem czy jakieś modyfikacje ze zwiększeniem masy kółek coś dadzą.Na przykład w Panasonic były wersje identycznej mechaniki z większymi i mniejszymi kolami.Ja nie zauważyłem różnicy w stabilności dźwięku , producent chyba tak samo bo dali większe tylko w jednym roku a kolejne takie jak poprzednie,a masa była co najmniej 1/3 większa.
Ja coraz częściej spotykam się z takim problemem jak na foto poniżej.Jak wyczerpią się zapasy to chyba będzie już koniec, no chyba że są zamienniki a o tym nie wiem.
Czy silnik ma jeszcze siłę ciągnąć taśmę?Bo miałem z podobną mechaniką i już mi się zdarzyły że się same z siebie rozmagnesowały,no chyba że to zależy gdzie przechowywany.


chorazy3

  • 1975 / 1983
  • Ekspert
12-05-2025, 15:28
Tragedia! Ale może Chińczycy już produkują zamienniki!?
Paweł

Tede

  • 113 / 794
  • Aktywny użytkownik
12-05-2025, 15:37
Dodam,że to nówka sztuka nigdy nie używana z 1996r.

pień

  • 2689 / 1418
  • Ekspert
12-05-2025, 15:41
O rany, ale zgruzowało trybiki.   Podobnie skrzynia biegów wyglądała w kumpeli samochodzie gdy sobie manuala kupiła heheheheheh.
   No a czy silniczek dobrze ciągnie w tym moim?   Myślę że jak na jego zapewne mizerną moc to chyba całkiem spoko jest :)