Audiohobby.pl

Adaptery elektrostatyczne ze wzmacniaczami

Baele

  • 753 / 5325
  • Ekspert
30-10-2017, 11:35
Witajcie wszyscy, trochę się ujawnię - bo do tej pory nie pisywałem, raczej pozostawałem na nasłuchu tym bardziej że ostatnio mało ruchu było. To o mnie pisał wcześniej Stefan że się nie maskuję i nie odzywam - moje LST TS mnie wyprzedziło bo nawet jest już na fotkach kawałek wyżej :)

Przywiozłem do Audiomagic jako ciekawostkę swojego Singxera SU-1.

Stefanowi udało się wykroić trochę czasu w niedzielę i posłuchaliśmy sobie jego Orfiego na moim torze "sypialnianym" zatarganym na górę tak żeby mieć szybki i dobry dostęp do okablowania tyłem.

Słuchałem też w sobotę kompletu demonstracyjnego i faktycznie, niestety okablowanie w AM masakrowało.

U mnie postawiliśmy tak:

Foobar2k->USB Chord Silver PLus->Singxer SU-1->Wireworld Chroma7 HDMI->Gustard X20Pro po I2S->Audioquest Yukon XLR->Abrahamsen v2.0up->Wireworld Eclipse 7 mini->LST HBZ

Na chwilę podpięliśmy także jako ciekawostkę Rotela RA-01 (650PLN obecnie).

I do tego był Orfi Stefanowy oraz moje SR-007MkI oraz SR-009. Na moim torze 007 brzmią lepiej niż Orfeusz na pokazowym w Augiomagic, ale za to jak zabrzmiał Orfeusz u mnie!

Bez bólu byłbym w stanie zamienić obie pary Staxów na niego, od ręki i bez powrotu. Łączy magiczny pierwiastek 007MkI z techniką i przewagami 009 w jeden wspaniały komplet. Jest i muzykalność, emocje, jest i technika, mikrodetal i przestrzen - all-in-one. No i z rzeczy przyziemnych ale ważnych długofalowo Orfeusz jest wygodniejszy nawet od 007MkI (które to do tej pory były moim punktem odniesienia przy ocenie innych słuchawek).

Jako ciekawostka słuchałem też sobie wcześniej T8000 (a generalnie przygodę zaczynałem od 007tII więc też nie z niskiej półki) i LST TS + Abrahamsen rozstawiają firmowe produkty Staxa po kątach. Za śmiesznie niską cenę. 007Mk1 dostaje takich skrzydeł, że tandem T8000+009 nie stanowi żadnej konkurencji.
A z kolei 009 u mnie skaluje się tak, że zamiast kupić jedne, sprzedać drugie, mam teraz obie pary naraz i rozdarte serce i rozum.

Pozdrawiam wszystkich ze szczególnym podziękowaniem dla Stefana i myślę że już jako Ductus jak dotrze do domu wrzuci jakieś fotki ;)

No i w końcu się znamy ;)))

k4syx

  • 5 / 2719
  • Nowy użytkownik
30-10-2017, 14:45
No i w końcu się znamy ;)))

Tak, a ja ciągle myślę :)

pmcomp

  • 226 / 5128
  • Aktywny użytkownik
30-10-2017, 15:40
@k4syx.

Potwierdzasz moje obserwacje i odczucia.
Miałem kilka razy okazje posłuchać HE90 w firmowym wzmakiem z winyla.
Moim zdaniem tor w sobotę dla Orfiego był kompletnie nietrafiony. To sa znakomite słuchawki i nie dziwię się, że Stefan nie chciał mi ich odsprzedać.

One nie pokazały wcale tego co potrafią najlepiej ... zobrazowania sceny przed oczami słuchacza. A tego nie potrafią moim zdaniem żadne inne słuchawki.

Pozdro
pmcomp

Baele

  • 753 / 5325
  • Ekspert
30-10-2017, 15:54
@k4syx.

Potwierdzasz moje obserwacje i odczucia.
Miałem kilka razy okazje posłuchać HE90 w firmowym wzmakiem z winyla.
Moim zdaniem tor w sobotę dla Orfiego był kompletnie nietrafiony. To sa znakomite słuchawki i nie dziwię się, że Stefan nie chciał mi ich odsprzedać.

One nie pokazały wcale tego co potrafią najlepiej ... zobrazowania sceny przed oczami słuchacza. A tego nie potrafią moim zdaniem żadne inne słuchawki.

Pozdro

Piotr,
To gdzie można w Warszawie posłuchać Orfeuszy w dobrze zestawionym torze?

pmcomp

  • 226 / 5128
  • Aktywny użytkownik
30-10-2017, 17:24
@k4syx.

Potwierdzasz moje obserwacje i odczucia.
Miałem kilka razy okazje posłuchać HE90 w firmowym wzmakiem z winyla.
Moim zdaniem tor w sobotę dla Orfiego był kompletnie nietrafiony. To sa znakomite słuchawki i nie dziwię się, że Stefan nie chciał mi ich odsprzedać.

One nie pokazały wcale tego co potrafią najlepiej ... zobrazowania sceny przed oczami słuchacza. A tego nie potrafią moim zdaniem żadne inne słuchawki.

Pozdro

Piotr,
To gdzie można w Warszawie posłuchać Orfeuszy w dobrze zestawionym torze?

Nie mam pojęcia. Ja słuchałem w Niemczech.
pmcomp

mirhon

  • 438 / 5992
  • Zaawansowany użytkownik
30-10-2017, 19:56
LST TS + Abrahamsen rozstawiają firmowe produkty Staxa po kątach. Za śmiesznie niską cenę

Tzn. za ile? Ja za swojego staxa srm-007t, używka dałem niecałe 5 tys. W tej cenie to chyba raczej nie ma szans na zestaw z LST (dodatkowo kabelki, jakiś sensowny wzmacniacz), który zagra lepiej od tego staxa?

k4syx

  • 5 / 2719
  • Nowy użytkownik
31-10-2017, 10:03
Tzn. za ile? Ja za swojego staxa srm-007t, używka dałem niecałe 5 tys. W tej cenie to chyba raczej nie ma szans na zestaw z LST (dodatkowo kabelki, jakiś sensowny wzmacniacz), który zagra lepiej od tego staxa?

No żeby być fair to poruszajmy się też w używkach: moje LST kosztowało mnie na Allegro 3500, do tego wzmacniacz - niech będzie używany taki jak mam (ich jest niestety mało ale sztukę widziałem też na Allegro) za 2000, to mamy razem 5500, do tego kabelek - ja zaszalałem i kupiłem metr Eclipse 7 mini za około 300PLN (nowy, czasem można upolować w niższej cenie coś nawet ciekawszego).

Czyli mamy razem powiedzmy 5800, i nie jest to już zestaw budżetowy. A brzmieniowo bije na głowę T8000. Pomiata, zamiata, po prostu nie są w tej samej lidze. Detal, scena, zejście na dole, tekstura basu i czystość góry pasma pokazują jak pięknie grają 007 i 009.


Budżetowo ale w dalszym ciągu lepiej niż 007tII którego miałem własnego przez rok albo i dłużej to byłoby LST (3500 moje) plus Rotel RA-01 lub 02 (650-750) i QED Silver Anniversary XT (42 za 1m). Czyli razem jakieś 4200. I ten komplet także bije 007tII i gra (z pamięci, bo nie mam pod ręką) na zbliżonym do T8000 poziomie.

LST kupiłem swego czasu trochę z ciekawości a trochę żeby móc podłączyć staxy do amplitunera Pionner VSX-924 na "pięterku" coby móc oglądać w nich TV lub filmy. I nagle się okazało że VSX-924, taki zwykły, marketowy sprzęt, zagrał lepszą sceną, otwartością i dynamiką niż topowy wtedy model energizera. I to na kablu którego używam w domu do elektryki, bo taki akurat miałem pod ręką. Od razu wyszło też że VSX sieje śmieciami, ale to jest budżetówka a nie sprzęt dedykowany do audio i nieco inna historia.

W każdym razie przypadkowy sprzęt z kablem 220V z Leroya użytym jako głośnikowy, bez DACa porządnego, nagle pod paroma kluczowymi aspektami okazał się lepszy niż sprzęt za 12500PLN.

mirhon

  • 438 / 5992
  • Zaawansowany użytkownik
31-10-2017, 15:49
@k4syx dzięki za info
Powiedzcie mi jeszcze kto to robi i ewentualne sprzedaje? Bo to zdaje się DIY.

wiktor

  • 2503 / 6104
  • Moderator Działu Słuchawki
31-10-2017, 18:47
Nie mogę skomentować tego, co na tym spotkanie Panowie usłyszeliście. Nawet nie podejmuję się gdybania co z czym i na czym grało. Co było nie tak, itd.

Pomimo tego, że z Wami nie byłem, to znam z codziennych odsłuchów LST, Orfeusza i Staxy. W mojej ocenie najlepszy tor dla SR-009 ustępuje niemal w każdym miejscu Orfeuszowi HE90, nawet jeśli nie gra z dedykowanym wzmacniaczem HEV90.

Słowo przeciw słowu. W tym musiała palce maczać Stax mafia. Nie ma innego wytłumaczenia.

;)


« Ostatnia zmiana: 31-10-2017, 19:23 wysłana przez wiktor »

k4syx

  • 5 / 2719
  • Nowy użytkownik
31-10-2017, 18:58
Nieeeee... :)

Niestety tor był kapeć, i wszystko grało jak kapeć. Ale Orfeusz, jak taki lepszy :)

ductus

  • 1247 / 5049
  • Ekspert
31-10-2017, 19:29
Powiedzcie mi jeszcze kto to robi i ewentualne sprzedaje? Bo to zdaje się DIY.
Tak, DIY. A kto to robi...? Hmmm. ;)
Dziękuję Wam wszystkim za ciekawe wpisy. Z wielu rzeczami zgadzam się, ale... Przyjechałem do domu podpiąłem znowu Orfiego/9-kę pod LST i Ayona i... szlag mnie trafił. Z pamięci porównując z sobotnim spotkaniem to była dźwiękowa przepaść na korzyść aktualnego toru do tamtych chwil - nie ważne na których słuchawkach. I nie tylko z Ayonem, ale też z Sonym, którego, nie dowierzając, zaprzągłem później do roboty. Już w Warszawie wydawało mi się podejrzane, że tamten tor jest coś nie tak, co słuchający na początku Paweł, szef salonu, potwierdził mi swoimi uwagami. W Warszawie źródłem był Mac z odtwarzającym softplayerem Audio Nirvana plus, oraz DACiem Hugo 2. Nie wiem po jakich kablach...
Piotrze, Tomku i innym dziękuję, że znaleźliście chwilę czasu na spotkanie. Jasne, że T+A za 60 tys. kompletnie się skompromitował, nawet na lepszym szybko pożyczonym kablu nie mógł nadrobić do starucha Sony za 3,5 tys.. Jednak dźwięk w obu przypadkach nie miał znanej mi dynamiki, plastyczności, sceny - nie wiem, jaki element toru to wszystko pogarszał. Jasne też, że grał budżetowy soniak na kablach "z Lidla", ale on potrafi o wiele więcej... Wyszedłem z założenia, że Ayon czy zestaw Accuphase nie ma sensu brać. Raz, że takich skrzyń z ołowiem nie chciałem transportować, a dwa, że uważałem iż nawet w takim układzie lżejszej wagi Sony powinien pokazać co umie. Ale nie dał rady. Dźwięk był płaski, na twarz i ani kropli czaru, który znam. Z ciekawości powiem, że im lepszy tor, tym bardziej słychać różnicę między 009 i Orfim, który może być uskrzydlany prawie bezgranicznie.
k4syx: Tomku, dziękuję za bardzo trafne uwagi. Twój Abrahamsen i źródło z Gustardem było dźwiękowo czymś pośrednim między Sony w moim torze a Accuphase, co mnie pozytywnie zaskoczyło. Wygląda na to, że będę zmieniał soniaka na Abrahamsena...
Spotkanie było mimo to udane towarzysko, a że można dźwiękowo lepiej, to było chyba wszystkim jasne.   

ductus

  • 1247 / 5049
  • Ekspert
31-10-2017, 19:32
Wiktorze, ależ tak! Orfeusz zamiata Staxy - z im lepszym torem tym wyraźniej! Tomku, "kapeć" to dobre określenie, niestety nie ten efekt, co chciałem uzyskać... 
« Ostatnia zmiana: 31-10-2017, 19:36 wysłana przez ductus »

ductus

  • 1247 / 5049
  • Ekspert
31-10-2017, 19:33
Tu następne...

ductus

  • 1247 / 5049
  • Ekspert
31-10-2017, 19:35
A tutaj tor Tomka. Bardzo przekonujący, mimo, że jeszcze nie Ayon czy Accu...

Baele

  • 753 / 5325
  • Ekspert
31-10-2017, 20:03
Zdjęcia  były robione chyba popołudniu,  zgadza się?  :)