Audiohobby.pl

Adaptery elektrostatyczne ze wzmacniaczami

Gustaw

  • 3846 / 3285
  • Administrator
20-10-2017, 14:38
Wavac do słuchawek? No nieźle. To chyba jak czołg Abrams to pilnowania przedszkola ;-)
Szkoda, ze 28.10 mam już zajęty.

ductus

  • 1247 / 4809
  • Ekspert
20-10-2017, 20:58
Czasem i czołg przydaje się do przedszkola, Gustawie. :) Jeżeli tam są do pilnowania dzieci samych VIPów i rzecz dzieje się w Afganistanie. Nie będę dodawał, że dźwiękowo Wavac ze Staxem przeskakuje lewą nogą bez rozbiegu przez wszystkie amerykańskie znane mi wzmacniacze do Staxów jak WES czy BHSE.
A jeśli chcecie powtórki tej przyszłej soboty w Poznaniu - to prawie nic nie stoi na przeszkodzie. Przyjadę, przywiozę, pogadamy jak kiedyś.

pmcomp

  • 225 / 4888
  • Aktywny użytkownik
21-10-2017, 01:09
Tak się złożyło, że w następną sobotę, 28.10. przedstawię LST z moim budżetowym Sony TA-F808 ES. Zagra obok Staxa na nim też Orfeusz... Zapraszam miłośników do salonu słuchawkowego AudioMagic w Warszawie, który umożliwia mi taki prywatny seans. Będzie też mały wykład i... być może bufet. To tylko informacja i odsłuch dla zainteresowanych! Bez komercjalnej propagandy, bez sprzedaży itp. Od 10:00 do 18:00 jestem na miejscu.

Stefanie, jesli jesteś zainteresowany a ja bedę w ten weekend w Warszawie (a jest duża szansa), mogę przytaskać Dubielową Eurydykę w topowej konfiguracji lampowej w konstrukcji zbalansowanej. Nie udało się nam w Berlinie, może uda się w Warszawie? Jesli miałbyś ochotę zapraszam serdecznie do siebie do domu ... jakieś słuchanie, małe co nieco?
Nie ukrywam, że chętnie posłuchałbym na spokojnie HE90 ;).

Pozdro

Piotr

PS. wreszcie się coś w klubie ruszyło, ciekawie się zapowiada.
« Ostatnia zmiana: 21-10-2017, 01:15 wysłana przez pmcomp »
pmcomp

pmcomp

  • 225 / 4888
  • Aktywny użytkownik
21-10-2017, 01:13
Wavac do słuchawek? No nieźle. To chyba jak czołg Abrams to pilnowania przedszkola ;-)
Szkoda, ze 28.10 mam już zajęty.

To może być bardzo ciekawe doświadczenie. Ja bym posłuchał z przyjemnością.
pmcomp

wiktor

  • 2503 / 5864
  • Moderator Działu Słuchawki
21-10-2017, 19:17
Gratuluję, Stefanie!

To kolejne Orfeusze w Polsce. Super.

Gustaw

  • 3846 / 3285
  • Administrator
22-10-2017, 16:19
A jeśli chcecie powtórki tej przyszłej soboty w Poznaniu - to prawie nic nie stoi na przeszkodzie. Przyjadę, przywiozę, pogadamy jak kiedyś.

Ductusie,
Zapraszam w moje skromne progi :-)

ductus

  • 1247 / 4809
  • Ekspert
22-10-2017, 16:21
Tak, Wiktorze, dzięki. Ten Orfi zostanie mam nadzieję długo w moich rękach.
Pokażę go z przyjemnością, jednak porównań żadnych nie chciałbym, bo Sony to jak już pisałem, jedynie budżetówka i sam nie wiem, jak wypadnie z Orfim, bo jeszcze nie słuchałem...
Piotrze, niestety mój krótki czas napięty, różne terminy, więc spotkanie chyba nie. Ale wpadnij proszę w sobotę, jeżeli możesz. Zapraszam też wszystkich warszawiaków, bo będzie co posłuchać. 

ductus

  • 1247 / 4809
  • Ekspert
22-10-2017, 16:23
Gustawie, dzięki, bardzo chętnie przyjadę, musimy tylko dograć późniejszy termin na priva.

brodacz

  • 1780 / 3799
  • Ekspert
25-10-2017, 14:26
Niech mnie kule bija :-) Gratulacje Stefanie !
Pokaż go na jakiś fajnych fotkach w towarzystwie całego toru w klubir Orfiego.

ductus

  • 1247 / 4809
  • Ekspert
25-10-2017, 18:49
Dzięki, będzie trudno bo mam trzy wzmocnienia i trzy źródła... Najpierw zaprezentuję Orfiego obok 009 i lambd w W-wie, w tą sobotę, jak pisałem. Ma być oprócz mojego Sony też integra T+A. Zobaczymy.

Baele

  • 753 / 5085
  • Ekspert
28-10-2017, 13:53
Byłem na odsłuchu w Audiomagic - pierwszy raz w życiu posłuchałem Orfeuszy i porównałem ze Staxami SR-009.
Wolę Staxy.
Dziękuję i życzę wszystkim miłego weekendu!

pmcomp

  • 225 / 4888
  • Aktywny użytkownik
28-10-2017, 19:19
Stefanie, dziekuję za zaproszenie. Największa przyjemność sprawiło mi spotkanie z Tobą. Słuchawki były na dalszym miejscu. Gratuluję pomysłu i samozaparcia w realizacji takiego spotkania w stolicy. Choć osobiscie uważam, ze Audio Show 2018 byłoby zdecydowanie lepszym miejscem, pomijając koszta. Choć od roku chodzi mi po głowie pokoj pmcompa podczas tego wydarzenia. Moze w przyszlym roku?

Wracajac do spotkania. Ponieważ z racji ilosci dysponowanego czasu wiedziałem, ze raczej wpadnę i wypadnę więc jakiś specjalnycn oczekiwań nie miałem.
Ale jednak po Orpheushach HE90 spodziwałem się więcej. Choć to nie ich przeciez wina tylko ... otoczenia. O ich dźwięku, który jakoś takoś znam z osobistego obcowania, a nie z internetu, mozna pisać peany. Peany, które nie miały odzwierciedlenia na tym spotkaniu.
Dlaczego?

Ano dlatego, że sprzęt towarzyszacy był do ... bani. I nie mam tu na mysle LST, bo ten sprzęt znam bo miałem w domu na odsluchach. I nie mam na myśli wzmaka SONY, który przywiozłeś bo ten z LST i z Orpheushami zagrał znakomicie. Ale niestety przed nimi była ... wielka kupa. Sorki, tak znamienity sprzęt wymaga oprawy i dobranych komponentów. A za źródło ńiestety służyl przpadkowy Macbook i  ieżly ale jednak nie tej klasy DAC albo alternatywnie player OPPO po wyjsciu analogowym. Cholerka wie na jakich kablach. Choć pusczenie jako źródło OPPO pokazało jak na dłonie wyzszość Orfieto nad Stax 009. Wbrew wpisowi poprzednika i mojego stanu posiadania :). Ale zanim naspiszę coś o dźwieku to najpierw rozprawię się ze wzmakiem T+A. To była jakas porazka w tym zestawieniu. Może on i dobrze gra z kolumnami, w pomieszczeniu ale w tej konfiguracji Twój leciwy SONY z epoki, którą kocham i poważam pokazał mu gdzie raki zimują. Z T+A to nawet nie był dźwięk pod kocykiem. To było mułowate pierdzenie pod stosem koców. Przepiecie na SONY spowodowało, że muzyka po prostu zagrała.
Wracając do słuchawek. W tym zestawieniu słychać było wyraźnie, że Orfi gra ciszej czyli ma mniejszą skuteczność. Dlatego trzeba było gałką na oko wyrównywać poziomy. Niestety Orfi nie zdeklasował Staxa. Moim zdaniem zagrał lepiej ale nie zdeklasował. Dźwięk  ył znakomicie zrównoważony. Szlachetny i spójny. Niestety. Brakowało kopa. Może nie bez kozery Sennheiser oferował te nauszniki wyłacznie z firmowym wzmakiem? Ale czuc i słychać  yło niesamowity potencjał tych nauszników. Lepszy cały tor z przodu i byłobyozamiatane. A nie było. To czego najbardziej mi brakowało to scena, ktora te słuchawki potrafia zbudować przed oczami albo przed nosem słuchacza. A tu scena była osadzona na nosie niestety. W tym aspekcie stax powinien zostać zmaiżdżony, a nie został. BTW dźwiek z 009 w tym zestawieniu kompletnie mie się nie podobał.  był zbyt ostry z mocno wyeksponowana gorą. Stawiam w ciemno, ze Lambda SR Signature barwowo zagrałaby bardziej podobnie do Orfiego.

Szkoda Stefanie, ze nie przyjałes mojego worka dzindziorów, który oferowałem ci za Orfiego. Mialbym wtedy w swoim systemie słuchawkowym juz pozamiatane. Ale ja HE90 jeszcze sobie kupię :).

Gratuluję po,ysłu organizacji tego spotkania. Jestem przekonany, że następnym razem będzie lepiej czego gorąco życzę. Szkoda, ze nie mogłes mnie odwiedzić. Własnie mam  wspaniałą sesyjkę na ... kolumnach. Sorki za literowki, siedze i posze z iPada na kolanie.

Serdecznosci.

Piotr

PS? cały moj opis odnosi sie do odsluchu w tym konkretnym, moim zdaniem przypadkowym systemie. Nie Twoja wina zapewne Stefanie. System obnażył brak dobrego źródła.
« Ostatnia zmiana: 28-10-2017, 19:41 wysłana przez pmcomp »
pmcomp

misiekkb

  • 92 / 4389
  • Użytkownik
29-10-2017, 09:44
Dziękujemy Stefanie za możliwość odsłuchania LST i HE90. Ja też wolę 009 niż HE90, gdyż są dla mnie bardziej emocjonalne, Orpheus grają zbyt gładko dla mnie. I tak jak wcześniej napisał z Sony był dużo lepszy dźwięk niż z flagowca T+A, zresztą zbytnio nie widzę kolumn pod ten wzmacniacz, raz że brakowało skrajnych pasm, podbita wyższa średnica, owszem dźwięk był rozdzielczy i szczegółowy, ale tylko na średnicy no i brak wypełnienia i nasycenia. Sony pokazał tu coś co chce się słuchać.
Wracająć do LST nawet z Sonym pokazał mi że 009 lepiej zagra to dla mnie, niż z T8000, tam za bardzo czułem zmiękczenie i podbicie wysokiego basu.

pmcomp

  • 225 / 4888
  • Aktywny użytkownik
29-10-2017, 22:48
Uwierzcie mi, te HE90 podczas tego spotkania grały na jakieś 50% ich możliwości. To są najlepsze słuchawki na świecie, czy to się komuś podoba czy nie. I Staxom do nich brakuje.

Pozdro
pmcomp

k4syx

  • 5 / 2480
  • Nowy użytkownik
30-10-2017, 10:17
Witajcie wszyscy, trochę się ujawnię - bo do tej pory nie pisywałem, raczej pozostawałem na nasłuchu tym bardziej że ostatnio mało ruchu było. To o mnie pisał wcześniej Stefan że się nie maskuję i nie odzywam - moje LST TS mnie wyprzedziło bo nawet jest już na fotkach kawałek wyżej :)

Przywiozłem do Audiomagic jako ciekawostkę swojego Singxera SU-1.

Stefanowi udało się wykroić trochę czasu w niedzielę i posłuchaliśmy sobie jego Orfiego na moim torze "sypialnianym" zatarganym na górę tak żeby mieć szybki i dobry dostęp do okablowania tyłem.

Słuchałem też w sobotę kompletu demonstracyjnego i faktycznie, niestety okablowanie w AM masakrowało.

U mnie postawiliśmy tak:

Foobar2k->USB Chord Silver PLus->Singxer SU-1->Wireworld Chroma7 HDMI->Gustard X20Pro po I2S->Audioquest Yukon XLR->Abrahamsen v2.0up->Wireworld Eclipse 7 mini->LST HBZ

Na chwilę podpięliśmy także jako ciekawostkę Rotela RA-01 (650PLN obecnie).

I do tego był Orfi Stefanowy oraz moje SR-007MkI oraz SR-009. Na moim torze 007 brzmią lepiej niż Orfeusz na pokazowym w Augiomagic, ale za to jak zabrzmiał Orfeusz u mnie!

Bez bólu byłbym w stanie zamienić obie pary Staxów na niego, od ręki i bez powrotu. Łączy magiczny pierwiastek 007MkI z techniką i przewagami 009 w jeden wspaniały komplet. Jest i muzykalność, emocje, jest i technika, mikrodetal i przestrzen - all-in-one. No i z rzeczy przyziemnych ale ważnych długofalowo Orfeusz jest wygodniejszy nawet od 007MkI (które to do tej pory były moim punktem odniesienia przy ocenie innych słuchawek).

Jako ciekawostka słuchałem też sobie wcześniej T8000 (a generalnie przygodę zaczynałem od 007tII więc też nie z niskiej półki) i LST TS + Abrahamsen rozstawiają firmowe produkty Staxa po kątach. Za śmiesznie niską cenę. 007Mk1 dostaje takich skrzydeł, że tandem T8000+009 nie stanowi żadnej konkurencji.
A z kolei 009 u mnie skaluje się tak, że zamiast kupić jedne, sprzedać drugie, mam teraz obie pary naraz i rozdarte serce i rozum.

Pozdrawiam wszystkich ze szczególnym podziękowaniem dla Stefana i myślę że już jako Ductus jak dotrze do domu wrzuci jakieś fotki ;)