Audiohobby.pl

Adaptery elektrostatyczne ze wzmacniaczami

touok

  • 53 / 3399
  • Użytkownik
06-03-2016, 21:42
A taki wzmacniacz jak Gryphon Tabu pod LST-TS, co sądzicie?

ductus

  • 1247 / 4839
  • Ekspert
08-03-2016, 20:37
Ten Gryphon to zgrabny Duńczyk, ma wystarczająco mocy - 2x100W, więc z TS zgra się i będzie jeszcze duuuużo rezerwy. Ciekawe, że dość mało spotykany, a recenzji jest trochę i są bardzo pozytywne. Możesz mieć więc z nim dużo radochy. Ważne, żeby ten metr czy więcej kabla głośnikowego był dobrej jakości - przy zapotrzebowaniu mocy i krótkim połączeniu wystarcza już coś 2-2,5qmm przekroju w zupełności. 

ductus

  • 1247 / 4839
  • Ekspert
09-03-2016, 21:29
I tak sobie siedzę, słuchając akurat 007/1 poprzez HBZ (kolegi Marcina), z Ayonem. Nie potrzeba żadnych wielkich muskułów, te 2x30W w lampie dają piękny mocny, nieobcięty dźwięk, też dobrze podają rocka. Potem zmieniłem LST na TS. Z moich ustawień potencjometru i prób z różnymi poziomami głośności wynika, że Ayon z TS, ze swoim typowym low ratio (low shift) i z trudnymi 007 -  daje sobie także dobrze radę. Ale wcześniejsze próby (z TS i 007) przy 2 x 8W (lampa 300B) już były przy większej głośności problematyczne. W takim przypadku brałbym tylko HB czy HBZ (hs).

stereomod

  • 33 / 3828
  • Użytkownik
09-03-2016, 22:48
Sprzęty wszelakie z naciskiem na klasyki vintage do 50w już odkurzone i przygotowane . dzięki Stefanowi przeżyje miesiąc marzec w szcześliwości nie narzekając na pogodę bo nie będzie mnie ona obchodzić.

touok

  • 53 / 3399
  • Użytkownik
09-03-2016, 23:40
To bardzo ciekawa informacja, Stefanie, czy można powiedzieć, że z cichych i trudnych nagrań można wydobyć tyle samo przez TS co HBZ, tylko przy różnym ustawieniu potencjometru wzmacniacza? Przykładowo czy zniekształcenia zaczynają się na tym samym poziomie głośności. Przy takim Ayonie 30W x 2 i 007 mk1.

ductus

  • 1247 / 4839
  • Ekspert
10-03-2016, 17:08
@stereomod: Masz na co się cieszyć, Marcinie. Szczególnie ze sprzętem vintage interesować będzie nas wszystkich, jak to się słyszy.
@touok: W stosunku do wszystkich nagrań - TS z low ratio (ls) i HBZ z high ratio (hs) wymagają innego wysterowania wzmacniacza. W tym drugim przypadku potrzebujesz mniej mocy, żeby uzyskać ten sam rezultat głośności. Czyli wzmacniacz powinien być dopasowany do danego LST. Ale - co ważne, amplituda impulsu (powiedzmy - dynamika) zmienia się też proporcjonalnie w zależności od przełożenia. Wzmacniacz powinien być prądowo na tyle w stanie, żeby każdy największy impuls który znosi ucho, przetwarzał bez ograniczeń. To coś jak auto, którym chcemy maksymalnie bez problemu osiągnąć 200, powinno umieć  max 250. Zniekształcenia to inny temat: Ayon Crossfire z HBZ hs dysponuje zapierającą dech dynamiką i to co ja widzę na displayu, to przy cichych nagraniach i odsłuchu na 007 zaledwie ok. -22,  -25 dB, czyli o tyle można jeszcze głośniej. Czego nikomu nie radzę, bo grozi zniszczeniem słuchu (słuchawki wytrzymują jeszcze więcej). A 009 jest w porównaniu zdecydowanie głośniejsze (starcza -30dB) - więc o słyszalnych zniekształceniach (clipping?) przy tym poziomie potencjometru nie ma mowy. Nie spotkałem się jeszcze z clippingiem w słuchawkach, chociaż zdarza się to nierzadko realizatorom dźwięku - wtedy jest to słyszalne zawsze w tym samym miejscu na nagraniu. Zastanawiam się, który przekaz jest piękniejszy - ten głęboki, wycofany i jakiś tajemniczy w 007 czy raczej neutralny, bliższy i z jaśniejszą wyższą średnicą w 009, co ma też swoje zalety. Jak już zawsze pisałem, można poprzez zmianę słuchawek dopasować je do każdego nagrania.   

touok

  • 53 / 3399
  • Użytkownik
10-03-2016, 20:24
Dzięki za wyjaśnienie :)

Właśnie zastanawiam się, czy kiedyś dokupić sobie 009 do kolekcji. Mam obok 007 też Signature, które są świetne. Tak mi się wydaje, że w pewnych aspektach grają podobnie do 009 - bardziej wprost, bliżej, jaśniej, bezpośrednio. Stefanie, w czym 009 wyprzedzają Signature wyraźnie?
Trochę tu offtopuję, ale w zasadzie chodzi mi o ich brzmienie przy napędzaniu przez LST i jakiś odpowiedni wzmacniacz, dlatego tu pytam.

@stereomod, tak jak Stefan pisze, to bardzo ciekawe informacje mogą być :) Sam trochę skąpię na jakiś współczesny hi-endowy wzmacniacz. Wiem jak to jest z vintage, można nieraz kupić rewelacyjny sprzęt za grosze. Choćby w słuchawkach dynamicznych - stare konstrukcje po 200-400 złotych grają niekiedy na poziomie obecnych flagowców. Tak więc z wypiekami na twarzy będę czekał na Twoje relacje.
« Ostatnia zmiana: 10-03-2016, 20:34 wysłana przez touok »

ductus

  • 1247 / 4839
  • Ekspert
11-03-2016, 16:50
@touok: Zadałeś trudne pytanie - "w czym 009 wyprzedzają Signature wyraźnie?". Ilu ludzi znających obie pary Staxów, tyle różnych odpowiedzi. Moja subiektywna nie wiem czy Ci pomoże. Przecież to zależy też od napędu - wcześniej z jakimś wzmakiem staxa signature wydawały mi się za lekkie, za eteryczne, nawet zbyt jasne. Opcja substancji i zdecydowanie lepszego basu była po stronie 009. Obecnie z Ayonem odkryłem prawdziwy dół w tych lambdach, nie za duży, ale głęboko pięknie schodzący; lepszą substancję wysokiego basu i wysyconą średnicę. Też uczucie zbytniej jasności znikło, bo przesunęły się proporcje. 009 podobnie zyskało, ale nie aż tak, jak signature. Udaje mi się z signature uzyskać poszukiwane momenty "prawdy absolutnej", "dźwięku gęsiej skóry", wrażenia WOW. Podobnie ale inaczej, jak z 009 czy 007. Najbardziej cenię sobie możliwość wyboru słuchawek (i wzmacniacza) pod muzykę danego wieczoru. Tak jak wybór dobrego wina czerwonego, białego czy różowego w zależności od okazji i menu.

brodacz

  • 1780 / 3829
  • Ekspert
13-03-2016, 23:54
Gratulacje, Cortazar. Płonę z ciekawości posłuchać obu systemów. To, że Ayon gra bardziej lampowo - hmm... może jest spowodowane po prostu samą konstrukcją/schematem ATM 300, tak, że 300B grają "aż za czysto". Taki higieniczny dźwięk, co mi osobiście też nie specjalnie pasuje. A ktoś w Polsce będzie miał chyba Orfeusza 2. Wychodzi na to, że trzeba będzie zorganizować specjalne spotkanie...

Lampy Takatsuki grają bardzo czysto ,klarownie i bardzo szczegółowo.

ductus

  • 1247 / 4839
  • Ekspert
14-03-2016, 10:11
Przemku, co nie podaje w wątpliwość Twojego twierdzenia: ALE, czasem "brudne" lampy grają piękniej, lepiej czarują (sprawa zestawu harmonicznych  i ich proporcji).

brodacz

  • 1780 / 3829
  • Ekspert
14-03-2016, 10:32
Źle mnie zrozumiałeś Stefanie albo to ja się niezbyt jasno wyraziłem.
Zastanawiacie się czemu ATM300 gra tak czysto i mało "lampowo" więc podsuwam wam pomysł.
Co do brudniejszego grania to się zgadzam.
Mam teraz w moim preampie takie brudne lampy 300B.Zwykłe EH a zgryw się to z A-47 przepięknie.
Jestem extremalnie zadowolony teraz z tego setu jaki złożyłem.
Popróbuje w przyszłości jeszcze jakiś inne lampki dla zabawy.

Cortazar

  • 50 / 3444
  • Użytkownik
15-03-2016, 09:16
Jestem wczoraj po dluzszej sesji odsluchowej i nie moge wyjsc z podziwu jak to u mnie gra ;-).
Przerzucilem juz troche kombinacji sluchawkowych ale moje aktualne zestawienie (na staxach 009) bije wszystko inne o glowe.
Baardzo interesowaloby mnie porownanie z systemme Brodacza. Sa to bardzo zacne sprzety na ktorych on slucha ale trudno mi sobie wyobrazic zeby to lepiej zagralo niz moje combo vivaldi/ayon.
-> Brodacz! wyzywam cie na pojedynek. Moj "dzwiek" jest wiekszy ;-)
A za jakies 2 tyg. w moim systemie zawita upsampler vivaldi przez co bede mogl obslugiwac calosc Ipadem a i jakosc dzwieku sie tez chyba nie pogorszy.

Ged

  • 1715 / 5896
  • Ekspert
15-03-2016, 10:18
Cortazarze
Ogólnie to Ci gratulujemy :) Ale spójrz proszę na licznik na dole strony, cyferki na czerwono - został 1 dzień i 20 godzin do premiery nowego Orfeusza. Pakuj graty i przyjeżdżaj. Brodacz już tu będzie. Sprawdzimy kto ma "większy" dźwięk :) Bo inaczej to my wynajmiemy busa i przyjedziemy do Ciebie.
A tak na serio - czy zestaw który masz jest również optymalny pod kątem słuchawek Orfeusza czy bardziej Staxów?
Pozdrawiam
Włodek

Cortazar

  • 50 / 3444
  • Użytkownik
15-03-2016, 10:57
przyjechalbym z wielka checia ale. "Tyrania okolicznosci" niestety mi nie pozwala.
Natomiast pomysl spotkania forumowego uwazam za swietny!
Ayon spasowuje sie lepiej ze Staxami. Natomiast air tight gra wybornie z orfeuszami. Mysle e taki akjufejz tez zagra lepiej z orfim, ale tu niech sie Przemek wypowie.

brodacz

  • 1780 / 3829
  • Ekspert
15-03-2016, 11:32
Cortazar ja tam się z Toba nie mierze bo masz tyle tego sprzętu i co jeden to lepszy ,że możesz wybierać i dostrajć prawie jak w salonie audio :-) a do tego zadajesz lampowy cios poniżej pasa tymi Takatsuki :-)

Jeśli chodzi o aquaplus czy jak to mówi nasz znajomy na Accuphase to różne wzmacniacze z różnych serii graja dość różnie.Sa ciepłe ,bardzo ciepłe oraz szczegółowe i przejrzyste.
Więc tu zabawy jest sporo i ciężko mi tak jednym słowem osadzić do czego pasuje Accuphase.Zależy pewnie od danego urzadzenia.
Jeśli natomiast chodzi o A-47 to sama w sobie gra dość szczegółowo z przekazuje duża ilościa informacji i jest dość przejrzysta z bardzo dobra przestrzenna obecna góra więc prosto z odtwarzacza lepiej jest z Orfim niż 009.Z preampem Manleya na 300B  ( wybitne urzadzenie,obok Orfiego moje ulubione) wszysstkie słuchawki graja z A-47 naprawdę super.Fuksem mi się to udało ale pasuja do siebie i graja bosko.Muzykalność ,scena ,głebia,szczegół,oderwania od słuchawek oraz co bardzo dla mnie ważne brak głównego skupienia na pierwszym planie lecz piękne pokazanie ich wezystkich.