Ja w drugim mieszkaniu mam Marantza PM55SE i CD52mn2SE. PM55SE nie miał wyjścia słuchawkowego, ale miał padnięty potencjometr balansu. Tam wstawiłem gniazdo słuchawkowe a sygnał wypuszczam z punktu przed przekaźnikiem załączającym kolumny. Zamontowałem drugi przekaźnik a napięcie sterujące przekaźnikiem kolumnowym wykorzystałem do załączania wyj. słuchawkowego. Małym chińskim srebrnym przełącznikiem hebelkowym 2 x ON wybieram, który przekaźnik jest załączony. Nie instalowałem w tor żadnego rezystora a słucham tam na Sennheiserech HD 540 Reference I 600 om. Nic nie szumi a dźwięk jest bardzo przyjemny, lepszy niż z wyjścia słuchawkowego CD52mk2 SE, choć to w CD jest całkiem przyjemne.