Audiohobby.pl

Sony MDR CD3000 VS 2X Audio Technica ATH-W1000 ,1000X

MAG

  • 2398 / 6092
  • Ekspert
21-06-2014, 22:13


Naszło mnie dzisiaj na wyciągnięcie z pudeł trzech par dynamicznych słuchawek w zasadzie nie bardzo kierowała mną ciekawość jak zagrają z tym nowym w mojej stajni wzmacniaczem ale zachęciła mnie brać wyciągająca coraz to więcej ze swoich półek aby podzielić się wrażeniami.
Słowa słowa pisane bez wyrazu twarzy są nieme i bez okrasy miny niedoskonałe wszak wystarczy spojrzeć jak ktoś zakłada słuchawki widać od razu że albo potoczny banan na twarzy się maluje tudzież grymas niezadowolenia i tym łatwiej nam rozebrać myśli brata słuchającego obok.

Zestaw

Transport Pioneer PD 95
Przetwornik jak i wzmacniacz słuchawkowy Burson HA-160D
Słuchawki Sony MDR CD3000 Vs Audio Technica ATH-W1000 oraz 1000X

Od razu zaznaczę że Burson HA-160D współpracuje na co dzień z moim wzmacniaczem mocy Mesa Baron jego znakomity potencjometr sprawdza się wybornie & Drabinka rezystorowa.

Burson HA-160D posiada dwa wejścia słuchawkowe o różnym wzmocnieniu korzystałem z wejścia o większej mocy aby móc słuchać na przemian przynajmniej dwóch różnych słuchawek zastosowałem rozdzielacz który nic nie wnosił ani nie ujmował przepinałem i sprawdzałem wielokrotnie w różnych konfiguracjach a różnice w dźwięku dzięki temu urządzeniu wychwytywane były natychmiast.

Audio Technica ATH-W1000 to słuchawki mojej żony ulubione uwielbia w nich słuchać w czasie wypoczynku kiedy wrzuca płyty Diany Krall maluje się na jej twarzy odpoczynek od dnia codziennego.
Kiedyś wybrał bym inne słuchawki do tego rodzaju muzyki dzisiaj chętnie sięgam również po ten model który moja żona stawia na swoim podium.

Sony MDR CD3000

Znakomite słuchawki trzeba się ich osłuchać do bólu nieprzerwanie najlepiej ciągle przez miesiąc dwa oczywiście zapominając o wpinaniu innych dla celów porównawczych , testowych czy jak tam sobie nazwiecie.
Trzeba im poświęcić sporo czasu aby stwierdzić że są wybitne WARUNEK jest jeden MUSZĄ MIEĆ STARE PADY!!! z nowymi czy to z Singapuru czy Malezji , Chin ne zagrają szkoda czasu na dopasowywanie trzeszczących nowych padów.
Doszukałem się w Sony synergii która nie występuje w obecnie produkowanych słuchawkach , te dziadki z racji wieku grają tak jak wyglądają księżniczki dostojnie , powabnie , mądrze , prawdziwie...
Zastanawiało mnie dlaczego wszystkie które były prze ze mnie przesłuchiwane grały różnie , inaczej  najwidoczniej zmiana padów czyszczenie z resztek gąbki zastępowanie różnymi zastępczymi materiałami ma ogromny wpływ na ostateczny szlif końcowego brzmienia.
Po oczyszczeniu zastosowałem kilka rozwiązań i to ostatnie okazało się najlepsze dobrany materiał znakomicie zastępuje pokruszoną gąbkę natomiast pady uprałem z kruszącej się gąbki i słucham na oryginalnych .
Na zdjęciu są pady zastępcze założyłem je aby zweryfikować czy wpływają i okazało się że degradują scenę nadmiernie .

Audio Technica ATH-W1000X

To słuchawki o pełnym brzmieniu jeśli ktoś chce doskonałego basu koniecznie musi posłuchać 1000x , średnica nie narzuca się jest lekka ale nie schowana raczej naturalna wysokie nie kłują cały przekaz jest raczej zrównoważony więcej w ich temacie nie dodam gdyż nie ma takiej potrzeby aaa zapomniał bym kupiłem je z dodatkową parą padów z modelu Audio-Technica ATH-W3000ANV miękkie i bardzo wygodne.


Audio Technica ATH-W1000

Jak już wspomniałem ulubienice mojej żony bawią średnicą jak żadne inne wcześniej moje preferencje nie kusiły do ich dłuższego poznania teraz sięgam po nie częściej słysząc w tle od mojej żony jakieś drobne uwagi ... znowu nie odłożyłeś ich na miejsce itp;)
Te W1000 choć starsze to zachowują się jak wino jak by lepiej i cały czas poprawiają swoją pozycję.

Może dzisiaj taki dzień gdzie piszę tak a nie inaczej jutro dopowiem coś innego a jeszcze za kilka tygodni znajdę coś jeszcze ciekawego tak to już z nami jest szukamy , drążymy temat ważne aby pisać słuchać nie z musu ale z przyjemności czego sobie jak i pozostałym kolegom szczerze życzę.

Nie traktujcie tego jako test bo nim nie jest jest to luźna moja wypowiedz na chwilę obecną na temat zestawu który wyżej wymieniłem
Nie będzie to zapewniam moje ostateczne hapaks legomenon.

Pozdrawiam Wszystkich Marek






Karol

  • 2030 / 4535
  • Ekspert
21-06-2014, 22:56
>> MAG, 2014-06-21 22:13:34

Mag, zdrajco!
Dlaczego nie znalazło się to w moim wątku o MDR-CD3000 i innych?
Taki tekst!  Jestem zawiedziony. :(
Ale rozumiem, że kolega woli pracować na "swoim". :-)
Marku bardzo dobrze się to czyta.
Potwierdzam i zgadzam się ze wszystkim co dotyczy CD3000.
No może tylko poza tymi padami.
Nie miałem możliwości tego sprawdzić, bo kupiłem z już wymienionymi.
To te lepszej jakości, ale jednak nie oryginalne.
Też pozdrawiam.
:)

MAG

  • 2398 / 6092
  • Ekspert
21-06-2014, 23:06

Karolu napiszę więcej tylko o MDR-CD3000 tylko w Twoim wątku nie zdradziłem w zasadzie chciałem tych trzech modeli posłuchać na moim nowym nabytku jakim jest Burson.






brodacz

  • 1780 / 4040
  • Ekspert
21-06-2014, 23:09
Po czym poznać oryginalne pady ?
Poprzedni właściciel moich CD3000 zapewnial ,że sa oryginalne ale z chęcia sprawdzę.
Te sa mega mięciutkie i przyjemne jeszcze chyba bardziej miekkie niż w MK1.

MAG

  • 2398 / 6092
  • Ekspert
21-06-2014, 23:26

Przemku po odwróceniu na lewą stronę powinny mieć oba pady różny kolor lewa i prawa czerwony i niebieski  .
Moje uprałem pozbywając się resztek sztucznej skóry tej czarnej pieliny są nie zszyte pośrodku ale to nie przeszkadza oczywiście chcę dorobić takie sam zobaczymy co z tego wyjdzie.






  • Gość
22-06-2014, 01:30
Bez urazy... ale teoretycznie na rozdzielaczu i wpiętych dwóch parach słuchawek, prąd dzieli się według dzielnika prądowego, zależnie od impedancji słuchawek, a zmiany prądu wiążą się ze zmianami napięcia. Co więcej ten podział się zmienia wraz z częstotliwością sygnału która wpływa na zmianę impedancji słuchawek. Czyli nie tyle wpływa na zniekształcenia "proporcjonalne" czyli obniżenie w każdym miejscu amplitudy sygnału stałym n razy, co wpływałoby jedynie na obniżenie głośności, to niestety wprowadza nieliniowe, pomniejszenie amplitudy które zależne jest od częstotliwości sygnału... wprowadzając dodatkowe harmoniczne, które nie pochodzą od sygnału audio. :P

  • Gość
22-06-2014, 01:42
W ogóle myślę nad wyliczeniem wpływu kabla na sygnał audio. W uproszczeniu to filtr pewnych częstotliwości. Każdy kabel charakteryzuje się opornością, konduktancją, pojemnością, indukcyjnością jednostkową, co składa się na impedancję kabla, czyli jest w zasadzie tym filtrem. Sztuką jest wyliczyć te parametry a potem wyznaczyć teoretyczną charakterystykę przenoszenia częstotliwości. :P Ewentualnie można by spróbować pomierzyć kable, dla różnej częstotliwości i na tej bazie dokonać obliczeń. Sprawdzić jak bardzo zmieniają się parametry kabla wraz z częstotliwością sygnału, wydaje mi się że ten aspekt może mieć decydujące znaczenie przy wrażeniach odsłuchowych.

MAG

  • 2398 / 6092
  • Ekspert
22-06-2014, 09:10
>> Jarmil, 2014-06-22 01:42:34

Jarmil zgadzam się z tym co napisałeś ale ten rozdzielacz naprawdę na ucho nie wiele pogorszył a pozwolił na szybka analizę różnic.

Na co dzień tego nie stosuję a miało to na celu ułatwienie obserwacji .

Dziękuję za opis ale byłem tego całkowicie świadom .







Perul

  • 246 / 4574
  • Aktywny użytkownik
22-06-2014, 21:14
Co do tego rozdzielacza - to mój klon ma dwa wyjścia słuchawkowe (jedno odłącza line out z tyłu wzmacniacza a drugie nie) i niejednokrotnie testowałem wpływ na brzmienie. Przy słuchawkach wysokoomowych nie było praktycznie żadnej różnicy, czy były dwie pary słuchawek wpięte czy jedna, może nieco na głośności, ale żadnych jeśli chodzi o jakość.
Przy słuchawkach niskoomowych, zwłaszcza tych wymagających jak CAL, było słychać od razu. Przy podpięciu 2xCAL spadała kontrola basu, średnie trochę traciły na wypełnieniu no i głośność też szła w dół zauważalnie.

Co do rozłażących się padów, to w moich CD550 było dokładnie to samo - wziąłem igłę i nitkę, i zszyłem. Gąbka mimo upływu lat nie straciła swoich właściwości w przeciwieństwie do tej Sennheisera.