Audiohobby.pl

Muzyka "elektroniczna".

stogdan

  • 305 / 6078
  • Zaawansowany użytkownik
31-05-2008, 07:31
Z płyt TD najbardziej lubię Rubycon ( całą) i podobny w klimacie Green Desert. A co do nowych wytworów elektronicznych to niestety jest pewna dewaluacja gatunku bo koles z pc-tem może teraz robić to co wymagało 10-ciu moogów w latach 70-tych. Ale i tak Rubycon albo Moondown KS są najlepsze ( oczywiście dla lamera:-) )
"A może-co było najbardziej prawdopodobn

Lt_Bri

  • 153 / 6047
  • Aktywny użytkownik
31-05-2008, 13:01
Jeżeli się rozchodzi o muzykę elektroniczną, to zdecydowanie polecam J. Carpentera ;)
Posłuchajcie kawałków w jego filmach z lat siedemdziesiątych/osiemdziesiątych (choćby "Assault on Precinct 13" czy "Escape from New York").

Pozostając przy elektronice(i okolicach) filmowej - Klaus Doldinger i jego genialna ścieżka do "Das Boot"...


Zmieńmy klimaty na elektroniczno-wczesnokomputerowe, tu wręcz musi pojawić się Rob Hubbard i jego ścieżka dzwiękowa (trochę za dużo powiedziane ;) ) do atarowskiej wersji Jet Set Willy (naprawdę polecam, zarazem wyjątkowo odradzam tą gierkę...).





Mam wiadomość dla wszystkich ładnych ludzi świata...
Jeśli jesteście ładni, albo może jesteście nawet i piękni, to nas BRZYDKICH SKURWYSYNÓW jest więcej na tym świecie niż was.
Więc uważajcie!!!         Frank Zappa
Mam wiadomość dla wszystkich ładnych ludzi świata...
Jeśli jesteście ładni, albo może jesteście nawet i piękni,
 to nas BRZYDKICH SKURWYSYNÓW jest więcej na tym świecie niż was.
Więc uważajcie!!!         Frank Zappa

chrees

  • 1657 / 6103
  • Ekspert
31-05-2008, 13:01
"Surowość" w muzyce elektronicznej ma taki walor, że na płytach stanowiących "zaczyn" pewnych (pod)gatunków muzycznych rozgrywały się niezwykle interesujące muzyczne/dźwiękowe poszukiwania, które już po okrzepnięciu zaczęły stanowić bazę i punkt wyjścia dla następnych generacji wykonawców lub nawet płyt (i wtedy w moim odczuciu przestawały być już takie ciekawe/fascynujące). Na wczesnych płytach TD czy KS, na etapie poszukiwania pewnych muzycznych formuł, doskonale wyczuwalne jest właśnie to penetrowanie nieodkrytych jeszcze podówczas rejonów... Można to lubić lub nie. Pamiętacie początek każdego "Star Treka Enterprise? --> "To explore strange new worlds, to seek out new life and new civilizations, to boldly go where no one has gone before" :-))

Video Justice "Stress" --> Faktycznie bardzo "undergroundowe" ;-)

-------------------------------------------------------------------------------
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.
.
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.

djmis

  • 19 / 6056
  • Nowy użytkownik
31-05-2008, 13:06
Co chciałeś przez to powiedzieć ?
Że samo szukanie jest bardziej ekscytujące od znalezienia ?
Dla Artysty być może jest, ale czy dla słuchacza również ?

chrees

  • 1657 / 6103
  • Ekspert
31-05-2008, 13:08
djmis ---> Dla mnie osobiście tak :-)

-------------------------------------------------------------------------------
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.
.
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.

konto_usuniete

  • 56 / 5629
  • Użytkownik
31-05-2008, 13:38
Mam wrażenie, że we wczesnym okresie powstawania muzyki elektronicznej twórcy nie do końca panowali nad analogowym intsrumentarium.
Właśnie ta przypadkowość i często nie zamierzone kierunki poszukiwań są dla mnie czymś ciekawym. To trochę tak, jak z mało znanym CD, jeszcze mniej znanego muzyka. Jeżeli płyta zaskakuje "in plus" to sprawia to więcej radochy niż sprawdzony artysta i jego kolejna dobra płyta.

konopa

  • 417 / 6063
  • Zaawansowany użytkownik
01-06-2008, 16:29
ja ze swej strony moge polecic:
- ulricha schnaussa,
- Tycho: http://tychomusic.com  (ktore wyjatkowo lubie za jakze pozytywny i barwny nastroj oraz klimat)
- Boards Of Canada,
- polski niekomercyjny zespol aural planet mieszajacy gatunki (nie wszystkie ich plyty stoja na wysokim poziomie, ale wiekszosc mozna posluchac z przyjemnoscia niezaleznie od tego czy z ich repertuaru puscimy cos podchodzacego pod spokojny ambient czy chillout czy cos z ostrzejszych odmian, ktore pod wzgledem dynamiki potrafia wgniesc w fotel)

Gdy wyjdziesz z pudełka, zauważysz, że było puste...