>> chml, 2014-01-05 09:58:49
>> Po co pisać skoro nie ma się nic do powiedzenia a tylko "podziela się"
Rozumiem, że pijesz do mnie. Napiszę zatem inaczej.
Moje dotychczasowe doświadczenie z kolumnami oraz wiedza nabyta z lektury publikacji autorów mających zarówno wykształcenie jak i praktykę w dziedzinie akustyki, pozwalają mi podzielić zdanie fakamady. Kolumny promieniujące dookólnie będą tym gorzej grały (sterofonia, rozmycie źródeł) im gorsza akustykę będzie miało pomieszczenie w którym grają. Kolumny kierunkowe ten efekt ograniczają.
Aby własnousznie się przekonać o czym piszę proszę samodzielnie sobie zrobić eksperyment. Posłuchać kolumn tak jak są ustawione w pokoju a następnie w bliskim polu, czyli odsłuchać z bardzo blisko ustawionych kolumn między sobą z głową oddaloną o max. pół metra od nich. W ten sposób ograniczy się wpływ pomieszczenia do maksimum. Jeśli nie ma różnicy, to gratuluję świetnego pokoju akustycznego.
P.S. To że Twoje kolumny grają świetnie oznacz tylko tyle, że to świetne wykonane kolumny ale nie koniecznie sama koncepcja.
