>> Cypis, 2012-06-18 07:21:09
Jakby przyjac Twoja skale, odnosnie slyszalnych roznic pomiedzy SR60 i SR80, wowczas takie SR125 gralyby kosmicznie inaczej (a moim zdaniem graja inaczej, ale nie az do tego stopnia). Na dobrym wzmacniaczu te aspekty sa mocno minimalizowane i ja staram sie trzymac zdrowych proporcji zamiast gonic w kierunku estetyki \'miazdzenia\' i \'deklasacji\', znanej z wielu audiofilskich opisow, nawet odnosnie mocno rownorzednych produktow.
W moim mniemaniu, zamiast analizowac roznice pomiedzy wspomnianymi dwoma modelami, lepiej juz zrobic kroczek w gore do 125 lub 225 (lub innych firm), tu faktycznie dostajemy na dzien dobry dosc latwo wychwytywalne bonusy.
Z 60 i 80 spedzilem kiedys w domu po tygodniu, decydujac sie doplacic ostatecznie do dt880 (rozczarowany brakiem oczekiwanej poprawy przy przejsciu od 60-ek do 80-ek), mialem wowczas jedna mysl o ich brzmieniu, ze to z grubsza \'jeden pies\', choc byc moze ich umaszczenie czyms tam sie faktycznie roznilo.