wszytko co napisałeś zgadza się, jeśli weżniesz trafo na klasycznym rdzeniu EI , to w 100%. Możesz wyrzucić go do kosza. Jeśli odsuniesz się od rdzenia na max.np. 3mm to różnica średnicy, obwodów wtórnych jest pomijalna.Prąd wyrównawczy bada się mierząc indukcyjność pierwotną , podsyconego rdzenia przy 10 kHz, łącząc kolejne sekcje wtórne, i robiąc pomiar na bieżąco. A na koniec indukcyjność rozproszenia przy zwartym uzwojeniu wtórnym. Da rade zbudować naprawdę niezłe trafo,dużo lepsze, niż przy sekcjonowaniu szeregowym.