Ten typ zasilacza nazwałem jako ogranicznik prądu i napięcia, ale jest tak dobry że dla ludzi lepszych zasilaczy nie potrzeba -mam na myśli wzmacniacze mocy aby uniknąć w nich problemu nakładania się zniekształceń zasilacza na pracę głośników, bo jedyną dużą pojemność kondensatora zasilającego zastosowałem tylko na wyjściu zasilacza.
Taki zasilacz jest też wstępnym zasilaczem podłogowym do zasilania właściwych i drogich urządzeń.
Podałem przykład do czego można zastosować taki wstępny zasilacz. Może komuś uda się na MOSFETach zrobić coś lepszego jak z Berlina za 45tyś.dolarów?, ale potrzeba się przeciwstawić złej i ogłupiającej uniformie to jest złej aplikacji wzmacniaczy.