W ultrasone jak i wielu innych słuchwakach czas działa zdecydowanie na ich kotrzyść, moje mają jakieś pół roku, trudno to przeliczyć na godziny ale będzie ponad 600h. W ich brzmieniu dużo zmieniło się na lepsze, wspomniana wyższa średnica nie stanowi już problemu, nie zwraca uwagi w swoim kierunku, pewna twardość i "krzykliwość" tego podzakresu odeszła w niepamięć.