Jako, że wydobyłem ze śmietnika nastepnego Kenwooda, po zdjęciu liści kapusty i kociej kupy, okazało się, że jeden kanał gra ciszej.
Ki diabeł? - tzn. co jest uwalone? - na pewno nie był nigdy naprawiany, sadząc po 30letnim brudzie.
Piszcie, tylko po ludzku, bo z elektroniką nie mam nic wspólnego.