Audiohobby.pl

Dali 450 vs AE aelite 3

dzejmsbond

  • 13 / 5660
  • Nowy użytkownik
17-07-2009, 08:46
Ciekaw jestem Waszej opinii na temat zamiany 450-tek na AE? Czy to ma sens? Czy AE oferują ogólnie wyższą klasę, czy to tylko krok w bok?
pzdr

L3VY

  • 224 / 5846
  • Aktywny użytkownik
17-07-2009, 11:58
Sam się zastanawiam na AE A3. Niestety nikt w mojej okolicy ich nie ma więc będę musiał fatygować się do Trimexu. Słuchałem AE Evo One i bardzo mi się spodobały. Aelite Two zagrały wycofaną średnicą i jakoś tak technicznie, bez tej wciągającej barwy i świetnych wysokich tonów jak w Ikon6.

Co do Twoich 450 to może skoro chcesz lepiej to zwróć się do Grzegorza Rogali. On tuningował 450:
http://www.studio16hertz.pl/modyfikacje/mod_opis.html
_________________________________________
Pozdrawiam Mirosław Andrejuk
profesjonalne adaptacje akustyczne   www.AcousticLab.pl

lancaster

  • Gość
17-07-2009, 12:40
Z tunigami wszelkimi byłbym BARDZO ostrożny.

A co do Aelite, nie pamietam który model swego czasu słuchałem(podstawkowy) i brzmiały super.
Bardzo plastycznie namacalnie i dynamicznie.
...z kolei Icon mi nie podeszły wogóle - granie bez emocji....moze nie trafiłem na dobrą prezentacje.

450-ki z tego co czytałem fajne kolumny.
Proponuję nie wymieniac dopóki nie postawisz przay nisz innych które spodobają Ci sie bardziej.
A czary mary w stylu hu-ha zrobimy tuning i bedzie lepiej sobie odpuśc :)
Lepiej moim zdaniem zamówić porzadne obudowy u stolarza i głośniki do których masz przekonanie i wraz z projektem machnać kolumny od podstaw.

Jeśli nie zagrają lepiej od 450 to sprzedasz po kosztach, a jeśli okazą sie lepsze to sprzedajesz Dali.
Słuchałem kilku zestawów po tuningach vs nietuningowane i powiem tyle, ze pierwsze wrażenie bywa mocno mylące.
Swego czasu stuningowałem kuzynce Tannoy M1 wg przepisu jednego magika....grało fajnie....tyle ze po pół roku dziewczyna poprosiła mnie żebym je sprzedał....kiedy zapytałem dlaczego odpowiedziała, że teraz gra fajnie i przyjemnie ale wszytsko tak samo i cześciej słucha starych dior w pokoju u mamy.
Jakiś 2 lata temu byłem robić pomiary swoich zestawów w komorze bezechowej. Jeden facet na AS pisał akurat ze jego zestawy mu jakoś nie grają po przeróbkach, choć tuner zapewnia ze teraz to ma hi-end :)))
No to pomierzyliśmy ten hi-end :))))

Zreszta o nietrafionych tuningach masz szpalty wątków na audiostereo np.

Nie mówię ze przeróbki nie maja sensu, tylko ze najpierw trzeba się upewnic czy:
- można w 100% przywrócić stan oryginalny
- OBOWIĄZKOWO przed decyzją postawić kolumny oryginalne przy proponowanej przeróbce(dotyczy to KAŻDEGO urządzenia)

rozumiem, ze ktroś sie specjalizuje w tuningu np. Sony ES jak Svoboda, posłuchało sie jego modyfikacji, zauroczyło sie nia i chce sie tak przerobić swojego ES-a.
Normalna sprawa.
 

fakamada

  • 1066 / 5609
  • Ekspert
17-07-2009, 17:01
Dobry tuner dopasowuje charakterystykę to upodobań klienta. Oprócz poprawy oczywistych rzeczy jak likwidacja rezonasów poprzez usztywnienie obudowy i zastosowanie po prostu lepszych jakościowo elementów w zwrotnicy mozna uzyskać taka charakterystyke jaką sobie zażyczymy. Poprzez zmanę konstrukcji zwrotnicy, zmianę jednego z przetworników na inny, zmiane strojenie BR.

lancaster

  • Gość
17-07-2009, 17:08
...i jeszcze można zestawy inaczej rozstawić w pomieszczeniu, podpiąć w przeciwfazie a nawet obrócić głośnikami w strone tylnej ściany....lub np. odłączyć którys z przetworników wewnatrz...też moze się bardziej podobac :)))

madafaka

  • 1 / 5609
  • Nowy użytkownik
17-07-2009, 17:30
>> fakamada, 2009-07-17 17:01:36
>Dobry tuner dopasowuje charakterystykę to upodobań klienta. Oprócz poprawy oczywistych rzeczy jak
>likwidacja rezonasów poprzez usztywnienie obudowy i zastosowanie po prostu lepszych jakościowo
>elementów w zwrotnicy mozna uzyskać taka charakterystyke jaką sobie zażyczymy. Poprzez zmanę
>konstrukcji zwrotnicy, zmianę jednego z przetworników na inny, zmiane strojenie BR.


Dobry tuner to czujny tuner - nie przegapi żadnej okazji. Co godzinę wrzuca w wyszukiwarkę słowo "tuning" i jak tylko dostanie pozytywną odpowiedź, gna, że mało mu klawisze nie wylecą i myszka się nie zapoci, by anonimowo i po koleżeńsku doradzić potencjalnemu jeleniowi, by skorzystał z okazji, jaką oferuje mu los w postaci "dobrego tunera".