Audiohobby.pl

Zwrotnica z filtrem 1 rzędu.

Dudeck

  • 5101 / 6072
  • Ekspert
14-01-2009, 11:37
Mimo swoich wad ( wymagają minn. dobrych parametrycznie głosników jakt też dobrania ( idealnie ) własnych komponentów - często na zasadzie żmudnych prób odsłuchowych ) uznawane są za prawdziwie audiofilskie rozwiązanie ; w sam raz do gramofonu i lampy - mają duże grono wielbicieli i ... znikome zastosowanie u współczesnych producentów kolumn .
?

misiomor

  • 2094 / 6106
  • Ekspert
14-01-2009, 12:56
Jeszcze nikt uczciwie nie odpowiedział na pytanie czy zwrotnice 1st order grają dobrze bo mają mniejsze zniekształcenia fazowe czy też "grają" bo bardziej "upiększają" zniekształceniami nieliniowymi.

A zastosowanie mają znikome, bo słabo chronią gwizdki przed spaleniem, zwłaszcza kiedy konstruktor walczy o efektywnośc kosztem kompensacji baffle step. Taka kolumna jest wrażliwsza np. na silne brumy sieciowe kiedy audiofil w pośpiechu zmienia IC.

Dudeck

  • 5101 / 6072
  • Ekspert
14-01-2009, 13:18
Swoją prostotą budowy idealnie wpisują się w ideę jak najkrótszej drogi sygnału .

Arek_50

  • 1130 / 6107
  • Ekspert
14-01-2009, 15:15
Bzdura ...sluchanie swojego rozdmuchanego ego to jest dopiero "cos".:(

Dudeck

  • 5101 / 6072
  • Ekspert
14-01-2009, 15:16
">> XYZPawel, 2009-01-14 15:08:31
szkoda tylko, że idea nie jest najmądrzejsza :)"

Proszę uzasadnić , pozdro :)

misiomor

  • 2094 / 6106
  • Ekspert
14-01-2009, 15:35
>> Dudeck, 2009-01-14 15:16

Przykład z patefonem chyba jest uzasadnieniem. Krótszą ścieżkę sygnałową trudno sobie wyobrazić.

marivs

  • 220 / 5937
  • Aktywny użytkownik
14-01-2009, 15:49
Można krócej: naciągnięty sznurek (drut, żyłka itd.) zakończony po obu stronach "tubą" lub puszką - pierwowzór telefonu. Analog w najczytszej postaci :)

Dudeck

  • 5101 / 6072
  • Ekspert
14-01-2009, 16:16
puszka z pasty buwi - przerabiałem ( kiedyś )
:)

Nadal jestem ciekaw , dlaczego najkrótsza ( możliwa ) droga sygnałowa jest pomysłem nietrafionym , hmm :|

yolaos

  • 605 / 6104
  • Ekspert
14-01-2009, 17:16
Dudek

Zwortnice pierwszego rzędu są super rozwiązaniem lecz utopijnym jak socjalizm Marksa.
NIc nie jest takie proste , teamt trudny i nie jeden zęby sobie połamał .Być może za kilka lat jak ktoś odkryje nowe głosniki działajace na całkiem innych zasadach.
pozdrawiam

Krs47

  • 1037 / 6104
  • Ekspert
14-01-2009, 18:58
>> yolaos, 2009-01-14 17:16:16

"Zwortnice pierwszego rzędu są super rozwiązaniem lecz utopijnym jak socjalizm Marksa."

Całkowicie zgadzam się z tym sformułowaniem, gdyż w rzeczywistości prawdziwe filtry akustycznie 1-go rzędu są właściwie niespotykane. To, co wielu nazywa pierwszym rzędem w rzeczywistości jest nim tylko pod względem elektrycznym, akustycznie zwykle i tak mamy roll off 2-go rzędu...

Krs47

  • 1037 / 6104
  • Ekspert
14-01-2009, 19:02
Btw. chodziło mi o to, że zwrotnice 1-go rzędu to utopijne rozwiązanie, natomiast czy są takim "super rozwiązaniem" to już kwestai gustu. Od strony technicznej szeroki zakres współpracy dwóch przetworników ciętych filtrem 1-go rzędu powoduje zwykle znaczące wachania charakterystyk off axis w okolicach podziału oraz spore obciążenie gwizdka.

Conto Usuniente

  • 755 / 5781
  • Ekspert
15-01-2009, 11:08
koledzy misiomor i krs47 mają rację

bardzo trudno i drogo jest zrobić prawdziwe pełnopasmowe 1st order
potrzeba do tego albo przynajmniej czterech głośników albo nawet pięciu - jak w Dynaudio Consequence

ewentualnie można użyć dwóch głośników praktycznie szerokopasmowych jak Bandory (jak w firmowych Bandor "Bandora" czy w Sequerra Metronome 20) albo kombo Bandor/Jordan (takie zestawienie w obecnych kolumnach Jacka Zagai)
ale to już pewien kompromis - mniejsze lub większe niedoskonałości na skrajach pasma i ograniczenia makrodynamiki

-------------------------------------------------
hmmm...