Drodzy koledzy @Alucard i @Shakhal! :-)
Na zapewnienie sobie odmiany, jest prostszy i mniej radykalny sposób niż sprzedaż starych i kupno nowych słuchawek.
Obaj chwalicie swoje nauszniki, więc po co je sprzedawać?
Narzucającym się rozwiązaniem jest zamiana słuchawek na miesiąc czy półtora.
Po prostu wymieńcie się słuchawkami, zamiast je sprzedawać, (zapewne po zaniżonej cenie).
Za miesiąc, na bank wam przejdzie i dalej będziecie mogli się nimi cieszyć, a nie wspominać, jakie to one były dobre.
Po takiej rozłące, na pewno z radością przygarniecie je z powrotem. :)
Jeżeli jednak koniecznie musicie coś kupić, to kupcie Superluksy HD 669, które polecałem w innym wątku.
Na pewno będzie to jakaś odmiana. Żeby je nabyć, nie musicie pozbywać się tego co macie. :)
Dopisek.
Uwaga, przed chwilą przeczytałem, że te produkowane obecnie, podobno nie grają już tak dobrze. :(
Wychodzi na to, że już nie można brać ich w ciemno i wypadałoby ich jednak wcześniej posłuchać, żeby się nie rozczarować.
Przy zakupie przez Internet, jak nie zagrają, zawsze można je zwrócić. Niemniej przez parę dni odmiana będzie. ;-)