Tłumik czego...
Nie jest to nic nowego, nawet miałem gramfon z takim rozwiązaniem, i to gramofon bardzo budżetowy, mianowicie NAD 5120. Tłumienie rezonansów ramienia za pomocą oleju i do tego jeszcze regulowane, poprzez głębokość zanurzenia takiego bolca połączonego z ramieniem w zbiorniczku z olejem. A rozwiązanie stosowane od jak widać budżetowych patefonów i ramion, przez takie średniej klasy jak np. Pioneery, o których wspomniał Paweł, po totalny high end, jak SME etc. I ma wpływ na dźwięk bez dwóch zdań. Jak widać nikt koła nie wymyślił z tym patentem, który sobie zamontował Wojtek, popularne rozwiązanie.
Zamiast robić zamieszanie na forum, polecam poświęcić 2 min na google.
Można się przy okazji dowiedzieć, że tłumienie olejowe prócz redukcji drgań ramienia, zwiększa jego masę efektywną. I może różnie wpływać na współpracę z wkładkami (w zależności od ich podatności).