Audiohobby.pl

Wirtuozi saxofonu - Wasze typy

Rolandsinger

  • 2894 / 6104
  • Ekspert
02-06-2008, 03:33
No i znów kiełkuje w Was szowinizm, a niegdyś mnie go przypisywano.

Wystawiam kandydaturę pięknej Candy Dulfer.

Poza tym z naszego podwórka dorzuciłbym Henryka Miśkiewicza, byłem na kilku jego koncertach i daje radę.

Z zagranicznych wystawiam Ricka Margitza.

Rollo
____________________________________________Zapraszam do zakładki AUDIOSCEPTYCYZM :)

witek

  • 10 / 6027
  • Nowy użytkownik
02-06-2008, 09:27
>> Rolandsinger, 2008-06-02 03:33:23
No i znów kiełkuje w Was szowinizm

Co by mnie o szowinizm nie posądzono wystawię na listę parę osób. Może nie są tak piękni jak Candy, ale wszyscy są godni posłuchania, aż dziw, że niektórych do tej pory nie zgłoszono:

Stan Getz, Dexter Gordon, Eddie "Lockjaw" Davis, Sidney Bechet, Earl Bostic, Gerry Mulligan, Zoot Sims, Johny Hodges, Harry Carney, Benny Carter, Art Pepper, Pepper Adams, Sonny Stitt, Paul Gonsalves, Illinois Jaquet, Lester Young, Paul Desmond, Johnny Griffin, Branford Marsalis, Joshua Redman.

broy

  • 179 / 6058
  • Aktywny użytkownik
02-06-2008, 10:52
>> Rolandsinger, 2008-06-02 03:33:23
No i znów kiełkuje w Was szowinizm, a niegdyś mnie go przypisywano.

Wystawiam kandydaturę pięknej Candy Dulfer.

Poza tym z naszego podwórka dorzuciłbym Henryka Miśkiewicza, byłem na kilku jego koncertach i daje radę.

Z zagranicznych wystawiam Ricka Margitza.

Rollo



;-))))))))))

zjaryz

  • 289 / 6071
  • Zaawansowany użytkownik
20-08-2008, 13:29
Reaktywuhe temat.

Mam nowe typy: David S. Ware, Sonny Simmons i przypominam o Chrlesie Gayle\'u...
zjaryz

zjaryz

  • 289 / 6071
  • Zaawansowany użytkownik
20-08-2008, 13:29
Reaktywuję - oczywiście...
zjaryz

pp

  • 75 / 6097
  • Użytkownik
20-08-2008, 18:58
ALBERT BEGER najlepiej z Drakiem i Parkerem

wojtek i

  • 140 / 6053
  • Aktywny użytkownik
21-08-2008, 21:57


To może moje odkrycia ostatniego roku.Portugalczyk Rodrigo Amado I Izraelczyk wspomniany wyżej Albert Beger.
>>pp polecam najnowszą płytę Begera "Big Mother".
wojtek i

pp

  • 75 / 6097
  • Użytkownik
22-08-2008, 14:34
->wojtek_i
Dzięki za rekomendację ale nie czuję już klimatu grania z Evolving Silence (może przez ten fortepian???)

Rodrigo Amado jest cool:)))

Gonzalez

  • 94 / 6105
  • Użytkownik
22-08-2008, 14:59
Amado - absolutnie się zgadzam, bardzo ciekawy saksofonista. Co do Begera, to szczytowym osiągnięciem pozostaje trio z Parker/Drake. Wcześniejsze płyty są o klasę gorsze. Nie znam "Big Mother". Mogę polecić natomiast kilka dobrych płyt z węgierskiego BMC, m.in. z udziałem Drake\'a.

arzachel

  • 22 / 5965
  • Użytkownik
23-08-2008, 12:09
Postanowiłem dodać swoje typy:
Daniel Carter, Sabir Mateen, Joe McPhee, Fred Anderson, Kidd Jordan oraz oczywiście wyjątkowy, jedyny i niepowtarzalny mistrz smooth jazz\'u i tym podobnych subtelnych klimatów, posiadacz aksamitnego tonu Peter Brotzmann :-)
Oczywiście to tylko wierzchołek góry lodowej, pozwoliłem sobie pominąć "klasyków" :-)

Pozdrawiam

konto_usuniete

  • 402 / 6106
  • Zaawansowany użytkownik
24-08-2008, 15:43
ADMIN: Konto i wpisy zostaly usuniete na prosbe uzytkownika (parmenides).

arzachel

  • 22 / 5965
  • Użytkownik
24-08-2008, 18:42
Ech radość jest już passe, teraz człowiek musi się pocić i męczyć nad tymi wszystkimi łamańcami i niekończącymi się przedęciami, radość przepadła razem z pięknymi melodiami ;-) Ciężki jest los "zaawansowanego miłośnika jazzu", a jeszcze cięższy jest los jego drugiej połowy, która musi to wszystko znosić, do czasu pewnie...  :-)
Pozdrawiam Gould\'o maniaka :-)

wojtek i

  • 140 / 6053
  • Aktywny użytkownik
24-08-2008, 20:59
>>parmenides

Tak, Gould,Richter,Horowitz,Schnabel,Jarrett to znani "humoryści klawiatury".
A tak na poważnie to tej radości muzyki jakby coraz mniej.
wojtek i