Odpowiadasz na wpis
>> Road To Nowhere, 2008-03-10 20:45:12
Zmieniłem wzmaka z lampowego /taki wyższy budżetowy/ na tranzystora /kultowego hi-enda ,nowego/ pokój bez zmian,kolumny bez zmian,żródło bez zmian kabelki bez zmian -pytanie gdzie się podziały hektary tamtej przestrzeni ??????????????????
Ano własnie! Dlatego właśnie założyłem ten wątek :)))
Mam mocne podejrzenia, że w dyskusjach o dźwięku kierujemy się różnymi przekonaniami, które często okazują się złudne. Zmieniamy klocki i wydajemy opinie, które często okazują się być mocno niespójne.
A jednocześnie nie przyjdzie nam nawet do głowy zweryfikować taką w sumie nietrudną do sprawdzenia rzecz, jak zależności dynamika-przestrzeń-wzmacniacz-etc. choć bardzo często na róznych odsłuchach mamy po kilka par głośników, wzmacniaczy, CD-ków, kabli ...
To trochę tak jak z kablami własnie - ludzie poświęcają tyle czasu, by się kłócić, czy kable grają czy nie, a nie znajdą 2 godzin, by "wierzący" spotkali się z "niewierzącymi" i zrobili szybki test na 3-5 róznych kompletach.
Road - a powiedz, jak jeszcze zmienił się u ciebie dźwięk oprócz utraty przestrzeni?
------------------
maciek_m