W ramach audiofilskich rozważań skąd się biorą różnice w brzmieniu DAC-ów (wiem, wiem: "z ceny..." :-)
dotarłem do tematu filtrów w DAC-ach.
Przyczyną do poszukiwań było działanie magicznego guziczka oversampling w moim Asusie Xonar One, za sprawą którego stereofonia zmienia się w sposób znaczący: bez przycisku źródła pozorne są lekko rozmyte i duże, z włączonym przyciskiem precyzyjne i mniejsze, lepsze.
Ponieważ nie wierzę na słowo (na słuch) zrobiłem kilka pomiarów. Oprócz Asusa podpiąłem jeszcze kilka urządzeń, które akurat miałem. Obserwując wyniki zaciekawiły mnie różnice w pomiarze impulsu.
Wynika z nich to, co udało mi się usłyszeć - im większy pre-ringing, tym gorsza stereofonia.
Jak ktoś chce zmierzyć impulsy swojego DACa, to wystarczy prosty zestaw. PC z niskoszumną kartą dźwiękową, REW i kabelek RCA-jack.
A oto wyniki moich zabawek. Za tydzień dorzucę jeszcze 5, bo czekam na AK4495SEQ, w którym 5 filtrów można zmieniać przyciskami.
------
przydatne do interpretacji wyników:
https://www.ayre.com/pdf/Ayre_MP_White_Paper.pdf