>> lancaster, 2008-07-06 23:50:46
Digital, nie powinien sie pogryźć...choc jak wczesniej napisałem z Lipinskimi raczej lubi sie od pierwszego wejrzenia :)
Dźwiek jest dynamiczny, wirygodny i ma w sobie coś z audiofilskich obiektów westchnień....nie jest stricte studyjny - gra muzyka, a jednocześnie precyzja, melodynośc....skoki dynamiki. Udane urzadzenie.
Serio oceniam do wysoko.
O, to, to, to!
O to mi chodzi!
Lipińskie razem z końcówkami mocy, marzenie - dla nich to trzeba studio odsłuchowe wybudować, ale na razie to finansowo nierealne.
Mam gdzieś w pdf-ie wywiad z Lipińskim z EiS - bardzo ciekawy człowiek, przypadł mi do gustu.
Mark