>> zdezintegrowany, 2013-02-13 13:17:32
ogorek -->
a jak bym kupił 20 sztuk, by codziennie nowe nosić :)
a co stać mnie ;) ... to co też nie naliczą?
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
@Zdezi - na własne potrzzeby. Nikt się nie przyczepi do kilku par różnych słuchawek i 3 DAC-ow plus 2 wzmacniaczy. Ale już kilka sztuk tega samego spowodowałoby konieczność napisania wyjaśnienia i nie wiem jak by się skończyło.
Moi znajomi z wycieczek z USA przywożą walizki markowych garniturów/ubrań/elektroniki - i faktycznie to są zakupy na potrzeby rodziny a nie na sprzedaż.
@Gustaw - pisałeś o dyskusjach słuchawki versus kolumny. Kiedyś dyskusje takie "ucinał" Pan Piotr pisząc, że takich emocji jakie ma ze swojego zestawu nie uzyskał z odsłuchów sprzętu za (i tu padała kwota oraz konfiguracja). Trudno było dyskutować dalej z takim autorytetem.
W kolumnach też może być lepiej/gorzej - znowu kolejne poziomy, transporty, kable, zasilanie i też można zataczać koła. Ale ja generalnie preferuję kolumny. Mam takie możliwości - słuchania w ciągu dnia. Późno w nocy zakładam słuchawki. I często nie chce mi się wstawać i włączać dodatkowo ampa słuchawkowego, jego zasilania. Często dziurka CD Vincenta CD S1.1 lub dziurka Audiolab-a mDAC-a mi wystarcza. Kiedyś łaziłem po domu z RIO KARMA i słuchawkami tyku HD595 lub K701 wmawiając sobie, że mam ciągle stereo. Ale teraz mi przeszło. Siadam do komputera i wtedy włączam muzykę. Nie muszę jej mieć przygotowując sobie kawę lub robiąc obiad.